Podczas mojego wrześniowego pobytu w Polsce doszło do małej wymiany z Justyną vel Maroccanmint. W zamian za paletkę MUA dostałam od Niej trzy cudne cienie Inglota: 423 P, 402 P oraz 114 AMC Shine. Kilka dni temu wykonałam nimi makijaż, który Tobie, Justyno, dedykuję :)
Użyte kosmetyki:
Wydaje mi się, że ten makijaż jest dużo lepszy od poprzedniego, mało udanego bohomaza :]
Miłego dnia!
Świetnie wyglądasz w takich kolorkach :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńOooo, widzę fajne ingloty na horyzoncie :)
OdpowiedzUsuńJuż dopisałam do swojej listy: 402 i 395.
:D postaram się zrobić zdjęcia całej kolekcji Inglotów :D
UsuńKoniecznie! :)
UsuńAle masz całuśne usta :D
OdpowiedzUsuńUdany delikates :) a najbardziej podobają mi się usta :D
OdpowiedzUsuńdziękuję kochana :* na utach mam tylko błyszczyk Paese. daje ładny efekt, ale klejuch z niego jakich mało :/
UsuńSzkoda bo wygląda cudnie ♥
Usuńtak, urody mu nie można odmówić ;)
UsuńJest śliczny!
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
UsuńBardzo subtelny i piękny. Ślicznie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJa też czasem robię taki delikatniejszy makijaż, choć lubię więcej smoły ;)
dziękuję :)
Usuńja maluję się tak, jak danego dnia mam ochotę :]
Ale ładnie!!! A oczęta jak lazur:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
Usuńmoje oczy dziwne są, raz niebieskie, raz szare, raz zielonkawe...
Świetnie te Ingloty wyglądają na powiekach :)
OdpowiedzUsuńbardzo udany zestaw kolorów dostałam ;)
UsuńSuper i ładnie Ci w tych kolorach :-) Z resztą.. moich ulubionych ;>
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńja lubię beżo-brązy, bo pasują do wszystkiego, ale nie zawsze mam na nie ochotę ;)
Znam to :-) Z drugiej strony jak nie wiem jakim kolorem dziś się pomazac, biorę brązy, bo są bardzo bezpieczne i neutralne :-)
Usuńa to prawda, też tak robię :D
UsuńŚliczne kolory cieni. Makijaż bardzo ładny, pasuje Ci;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jak brąz podkreślił kolor Twoich oczu :)
OdpowiedzUsuńbrąz pasuje do takich tęczówek :)
UsuńBardzo mi się podoba! Uwielbiam takie ciepłe makijaże (choć nie mam tak ślicznych tęczówek jak Ty, a jedynie brązowe zwyklaki :P).
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Ci się podoba :*
Usuńheh, kiedyś marzyłam o brązowych tęczówkach :P
Śliczna i urocza jak zawsze ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
Usuńładniutki :))
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńJest świetny!
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
Usuńoj tam bohomaz wtedy też było ładnie :) i teraz również jest :) tak ciepło.
OdpowiedzUsuńmimo chłodnego typu urody właśnie w ciepłych makijażach najlepiej się czuję :)
Usuńdziękuję :)
piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńdużo dziewczyn lubi beżo-brązy ;)
UsuńMuszę sobie spisać numery tych cieni z Inglota. Bardzo podoba mi się ten makijaż :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Ci się podoba :) a cienie polecam, są super :)
UsuńLubię taką kolorystykę:)
OdpowiedzUsuńja też - kiedy mam na takie kolorki ochotę :]
UsuńMakijaż pierwsza klasa :D Co to takie ładne obok pudru bambusowego pod Sleekiem?
OdpowiedzUsuńdziękuję :) to róż w kremie Guerlain Divinora, który dostałam kiedyś z wymianki od UrbanWarrior :) pokazywałam go lata świetlne temu na blogu :)
Usuńslicznie:)
OdpowiedzUsuńdziękuję kochana :)
UsuńŁadne te cienie, nie ma to jak Inglot:)
OdpowiedzUsuńA makijaż zaliczam do udanych, poprzedni zresztą też. Sama kilka razy próbowałam coś zmalować, ale nie za bardzo mi wyszło, wiem więc, jakie to trudne. No i jeszcze zdjęcia, mój aparat zjada mi większość kolorów:(
ja lubię Inglota na równi ze Sleekami :]
Usuńdziękuję :*
mój aparat też zjada kolory, poprzedni też tak robił :/
bardzo Ci takie kolory pasują :)
OdpowiedzUsuńwiem ;)
Usuńdziś też miałaś te kolorki czy inne? a co to jest za tajemnicze kółeczko w kosmetykach na pierwszym zdjęciu?
OdpowiedzUsuńinne :)
Usuńzakładam, że chodzi Ci o róż w kremie Guerlain Divinora. dostałam go kiedyś z wymianki od UrbanWarrior. jest gdzieś tam blogu :)
ładny, ostatni też był udany, żaden tam bohomaz;D
OdpowiedzUsuńnie jestem z ostatniego zadowolona. wręcz żałuję, że go wrzuciłam na bloga :/ ale tym się zrehabilitowałam :) cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńBardzo przyjemny;)
OdpowiedzUsuńInglot 402 jest śliczny, makijaż bardzo do Ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten cień :) dziękuję :)
UsuńEch, Ślicznotko! Kolory wybitnie Twoje :) Makijaż pięknie podkreśla Twoje oczy :)
OdpowiedzUsuńzaraz woda sodowa mi uderzy ;) dziękuję kochana :*
UsuńAle ładnie! Uwielbiam kolorystykę makijażu w brązowych odcieniach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
dziękuję :) Ty robisz naprawdę super kreski i miałaś dziś świetny kolorek na ustach :)
UsuńFajnie wyszło :) A może spróbowałabyś kolejny taki makijaż zrobić w chłodniejszych brązach? Mam wrażenie, że takie chłodniejsze odcienie by Ci pasowały :)
OdpowiedzUsuńzobaczę, co da się zrobić z cieniami, które posiadam :) nie mam zbyt wielu chłodnych brązów...
UsuńŚlicznie - tak jesiennie :)
OdpowiedzUsuń