Lakier do ust Astora dostałam w prezencie urodzinowym od Słomki. Przyjaciółka wybrała świetny odcień, w którym naprawdę dobrze się czuję. Ale o tym za chwilę.
Producent zapakował kosmetyk w elegancko wyglądającą, plastikową tubeczkę. Mam ten produkt od dobrych kilku miesięcy i na razie nic się z opakowaniem nie dzieje - napisy nie schodzą, nigdzie żadna farba się nie łuszczy. Miodzio. Aplikator to dość mała, a dzięki temu precyzyjna, gąbeczka. Lakier do ust ma dziwaczny, sztuczny zapach podobny do lakierów Apokalips Rimmela, jeśli będzie to dla Was jakiś punkt odniesienia. Moich ust szminka nie wysusza i jest dość trwała, bo bez jedzenia i picia wygląda dobrze przez około cztery godziny (z jedzeniem mniej); potem konieczne są poprawki.
145 Vintage Style to przepiękna koralowa czerwień. Odcień ten naprawdę ładnie ożywia moją twarz i głównie dlatego chętnie po pomadkę sięgam. Mazidło ma być hybrydą szminki (świetna pigmentacja i krycie) oraz błyszczyka (lśniące wykończenie), i tak jest. Wygląda na ustach obłędnie. Niestety ma też dość poważną wadę - lubi zmieniać miejsce pobytu. Szminka lubi osadzać się na zębach i migrować poza kontur ust, zwłaszcza podczas jedzenia i picia. Dlatego zdobiąc nią swoje usta pamiętam o tym, aby mieć pod ręką lusterko. Tak na wszelki wypadek.
W Rossmannie mamy do wyboru 9 odcieni. W cenie regularnej kosmetyk kosztuje 27,99 zł/5 ml, ale pamiętajmy o promocjach.
Ta szminka faktycznie idealnie Ci pasuje - odkąd do Ciebie zaglądam, to nie przypominam sobie, żeby coś tak perfekcyjnie podkreślało Twoją urodę :) ciekawe, jak sprawdziłyby się inne kolory. :) ja patrząc przez pryzmat swoich wielkich ust jestem mimo wszystko fanką raczej matowych i satynowych wykończeń... :)
OdpowiedzUsuńja bym potrafiła wskazać kolory pomadek, w których czuję się nawet jeszcze lepiej :)
Usuńnp. http://2.bp.blogspot.com/-2l6090aF0NU/VU-ESJKnqLI/AAAAAAAATUo/AdEK6wja34M/s1600/colour%2Brush%2B4.jpg
http://3.bp.blogspot.com/-031qBK8Swr0/VSrd2L930lI/AAAAAAAATKc/dR_SE9kR-pk/s1600/color%2Bboost%2B3.jpg
http://2.bp.blogspot.com/-aWzaiKBayBI/VhwywEQQF4I/AAAAAAAAT2E/wGfXY2wPPZM/s1600/rimmel%2Bkate%2B3.jpg
2.bp.blogspot.com/-aWzaiKBayBI/VhwywEQQF4I/AAAAAAAAT2E/wGfXY2wPPZM/s1600/rimmel%2Bkate%2B3.jpg
ja też bardzo lubię satynowe i matowe wykończenia, ale kremowych i błyszczących nie unikam :)
Sprawdziłam linki i mimo wszystko twierdzę, że w tej jest najlepiej :)
Usuń:)
Usuńładna jest !
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPięknie Ci w tym koralu!
OdpowiedzUsuńkoral u mnie rządzi ;)
UsuńPrzepięknie wygląda na Twoich ustach, jednak nie jest to "moj" kolor. Wolę róże, lepiej w nich wyglądam i się czuję. Ale Ty wyglądasz przepięknie :)
OdpowiedzUsuńja sama jestem zdziwiona jak ładnie mi w czerwieniach, a musiałam zbliżyć się do trzydziestki, zeby to odkryć, he he
UsuńKolor idealnie do Ciebie pasuje! Zainteresowała mnie nazwa lakier do ust. Musze sprawdzić jaki kolor maja dla mnie w swojej ofercie
OdpowiedzUsuńprzyjaciółka wiedziała, w czym mi będzie do twarzy :)
UsuńŁadna czerwień.
OdpowiedzUsuńtak :)
Usuńbardzo fajnie wygląda na ustach, szkoda że nie potrafi usiedzieć na jednym miejscu :)
OdpowiedzUsuńwielka szkoda, ech :/
Usuńczerwień jest świetna i pasuje Ci bardziej niż te wszystkie jasne kolory.
OdpowiedzUsuńsama kilka miesięcy temu stweirdziłam, że w wyrazistych kolorach mi lepiej i chętnie po nie sięgam. po nudziaki jednak też, bo mamy przecież takie dni, kiedy potrzebujemy czegoś, czego nie trzeba ciągle kontrolować ;)
Usuńpiękny kolor! :)
OdpowiedzUsuńtak :)
UsuńOdcień jest piękny, ale problemy z migrowaniem kosmetyku zniechęcają do wypróbowania :(
OdpowiedzUsuńdoskonale to rozumiem. takie migrowanie to nic przyjemnego...
UsuńMam matową wersję i dość przyjemna jest, na szczęście nie migruje ;)
OdpowiedzUsuńufff, to dobrze :)
UsuńNooo, bardzo Ci pasuje ten kolor! :) Super wygląda.
OdpowiedzUsuńdobrze się w nim czuję :)
UsuńNie znoszę, gdy szminka mi migruje! między innymi dlatego wolę mat, jest łatwiejszy w utrzymaniu ;)
OdpowiedzUsuńco prawda, to prawda, maty mniej migrują :)
UsuńMa się to oko do kolorów, c'nie? ;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że wczoraj zastanawiałam się nawet, jak się u Ciebie sprawdził ten lakier (akurat malowałam się smashboksowymi cieniami, no i w ogóle myślałam o Tobie). Szkoda, że nie chce usiedzieć na miejscu, ale bardzo podoba mi się to wykończenie! Wiadomo, maty zawsze trwalsze, dlatego tak bardzo je lubię, ale gdyby błysk był równie trwały, to nie wiem, czy nie zmieniłabym zdania ;)
ha! w takim razie działa telepatia, bo post był przez kilka tygodni w roboczym folderze, aż wczoraj poczułam, że to właśnie jego muszę opublikować ;)
Usuńja uwielbiam maty, ale czasem mam ochotę na lekki błysk. nie ma się co ograniczać ;) no i przyznam, że przez ostatnich kilka dni mam fazę własnie na ten kolor, więc astorka póki co maltretuję :*
miss you. będę w Polsce w marcu!
Usuńten czerwony to bardzo twarzowy kolor! pasuje do Ciebie idealnie!
OdpowiedzUsuńdlatego chętnie po niego sięgam :)
UsuńUwielbiam lakiery do ust pod względem efektów jakie dają, ale właśnie nienawidzę za to że tak łatwo migrują, zostają na zębach i na wszystkim dookoła ;).
OdpowiedzUsuńczyli u innych firm też jest problem?
Usuń