sobota, 15 grudnia 2018

Saemmul, Perfect curling mascara

Koreańską maskarę marki Saemmul podesłała mi do wypróbowania Hexxana. Osobiście wcześniej o niej nie słyszałam, ale też nie interesuję się szczególnie azjatyckimi kosmetykami. Niemniej, do testów zabrałam się z ciekawością. Tusz okazał się przyzwoity.


Opakowanie jakie jest, każdy widzi. Czarno-białe, proste, estetyczne, z koreańskimi informacjami na tubce. Aplikator jest lekko zakrzywiony, jak to w przypadku podkręcających maskar bywa, o klasycznym włosiu. Do formuły tuszu nie mam zastrzeżeń: ani zbyt mokra, ani zbyt sucha - jest w sam raz. W połączeniu ze szczoteczką uzyskujemy efekt podkreślonych, nieposklejanych rzęs. Nie ma problemu z grudkami, osypywaniem i rozmazywaniem się. Jednocześnie maskara nie stawia oporu podczas demakijażu.


Muszę przyznać, że  na żywo maskara lepiej wygląda na moich rzęsach niż na zdjęciach. Fakt, nie daje dramatycznego efektu, ale też nie ma tu takich obietnic. Co prawda, z tym podkręcaniem też nie ma szału... Ale ogólnie jest to naprawdę przyzwoity produkt. Zwłaszcza cenię go za fajną trwałość, bo naprawdę wiele tuszów lubi się niestety na mnie rozmazywać, a ten tego mi nie robi.


Na niedociągnięcia makijażowe nie zwracajcie proszę uwagi. Od listopada maluję się może ze dwa razy w tygodniu i to prawie w biegu, więc całkowicie wyszłam z wprawy. Ot, końcówka roku mocno daje mi w kość. Bywa.

19 komentarzy:

  1. Mi tez końcówka roku dane w kość 🙁 widać, że ta maskara całkiem fajnie pogrubia 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm różne mam odczucia co do efektu ale raczej na plus :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda przyzwoicie, ale dla wielbicielek "mocnego przytupu" wciąż ciut za mało ;) A w temacie wymagającej końcówki roku, to ściskam mocno i łączę się w bólu :* Też nie mam lekko, także domyślam się, że wyzwania dają Ci w kość :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to też trochę wina moich rzęs, bo trudno z nich zrobić firanki ;)

      już niedługo się zobaczymy, yay :*

      Usuń
    2. Już się doczekać nie mogę :*

      Usuń
  4. ja teraz też bardzo rzadko się maluję, ładny , delikatny makijaż,

    OdpowiedzUsuń
  5. W sumie to ciekawa ta maskara :D ale za cholerke nie slyszalam o tej marce:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie. nie wiem, skąd Hexx ją wytrzasnęła :D

      Usuń
    2. Lubię od czasu do czasu "zanurzyć się" w azjatycką kolorówkę, a ta firma zbiera dobre noty.

      Usuń
  6. wedlug mnie efekt jest fajny, daje efekt wiekszej ilosci rzes :) taki efekt lubie :) nie lubie gdy rzesy sa dlugie ale jest ich mało. wole krotsze ale wiecej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja w sumie też wolę krótsze ale więcej. lubię też, kiedy maskara dodatkowo podkręca bez użycia zalotki :)

      Usuń
  7. Fajnie, że się nie rozmazuje. Ostatnio często miewam pandy ;)
    Szczoteczek klasycznych teoretycznie nie lubię, ale takie owszem - mała, zgrabna, zakrzywiona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie tez ostatnio często pandy występują, a tego nie cierpię :/

      Usuń
  8. Bardzo ładnie prezentuje się na Twoich rzęsach, miałam dobre przeczucie :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...