Żeby zakończyć rok na pozytywną nutę, w ostatnim poście ciężkiego dla mnie roku 2018 przedstawię prawdziwą kosmetyczną petardę: witaminowy koktajl pod oczy od IOSSI. Miałam szczęście posiadać aż dwie buteleczki tego cuda: jedną dostałam od Hexxany, a drugą od Justyny, co razem dało mi 10 miesięcy cowieczornego stosowania. Można powiedzieć, że już nic nowego się o tym kosmetyku nie dowiem ;) Muszę zatem serdecznie go Wam polecić.
Jeśli chodzi o opakowanie, moje obie sztuki miały jeszcze stary dozownik w formie kroplomierza, który się totalnie nie sprawdzał, bo olejek bardzo niemrawo z niego leciał nawet przy mocnym potrząsaniu. Po zmianach aplikujemy kosmetyk metalową kuleczką, co jest naprawdę o wiele sensowniejszym rozwiązaniem. Dodam jeszcze, że sama buteleczka nie pozwala na przenikanie światła, tym samym lepiej zabezpieczając mazidło przed zepsuciem.
Koktajl ma postać lekko żółtawego olejku. Z tego tytułu nie nadaje się do stosowania rano, pod makijaż, ale na noc jest super. Olejkowy film otula skórę pod oczami swoją kołderką na dłuższy czas, a przy tym nie migruje do oczu, o ile nie nałożymy go dosłownie na dolną linię rzęs.
Producent obiecuje:
Jedwabiste serum pod oczy o konsystencji lekkiego olejku, intensywna
kuracja do delikatnej skóry. Dogłębnie pielęgnuje, odmładza i zapobiega
przyszłym zmarszczkom. Dzięki zawartości Retinolu zwanego witaminą
młodości - widocznie zmniejszają się spowodowane czasem zmiany skórne.
Dodatek odżywczych i lekkich olejów z pestek cytryny i herbacianego
powoduje, że skóra staje się aksamitnie gładka i miękka.
Witaminy E i
C, doceniane ze względu na swoje właściwości przeciwutleniające -
dodatkowo wzmacniają, ujędrniają i regenerują skórę. Serum poprawi
strukturę i koloryt. Przeznaczone jest do każdego typu skóry, specjalnie
zaś testowaliśmy go pod kątem cery wrażliwej.
Działanie: przeciwzmarszczkowe, regenerujące, nawilżające, wygładzające.
Dla każdgo typu cery, a w szczególności dojrzałej.
Stosowanie: wieczorem, delikatnie wmasuj w skórę pod oczami, dookoła ust lub na szyję. Można stosować samodzielnie lub na krem. Przeciwwskazania: ze względu na zawartość retinolu nie polecamy w ciąży. (klik)
Działanie: przeciwzmarszczkowe, regenerujące, nawilżające, wygładzające.
Dla każdgo typu cery, a w szczególności dojrzałej.
Stosowanie: wieczorem, delikatnie wmasuj w skórę pod oczami, dookoła ust lub na szyję. Można stosować samodzielnie lub na krem. Przeciwwskazania: ze względu na zawartość retinolu nie polecamy w ciąży. (klik)
U siebie zaobserwowałam, że skóra pod oczami była doskonale nawilżona (jeśli się nie malowałam następnego dnia, mogłam sobie spokojnie darować krem pod oczy na dzień), elastyczna, wygładzona i jakby grubsza i "wypchnięta" od wewnątrz. Dzięki temu linie od śmiechu/płaczu i zalążki kurzych łapek nie były mocno widoczne, kiedy skóra znajdowała się w stanie spoczynku. Niewiele kosmetyków pod oczy potrafi dać tak zauważalne efekty, stąd mój zachwyt. Za to cudeńko trzeba zapłacić 98 zł/10 ml.
***
Korzystając z okazji pragnę Wam życzyć zdrowego i pogodnego Nowego Roku - aby obfitował w szczęśliwe chwile, a tych gorszych niech będzie jak najmniej. Życzę Wam jak najmniej stresu i jak najwięcej czasu na relaks. No i szampańskiej zabawy dzisiaj :)
Zapisuję sobie do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńbardzo polecam :)
UsuńRetinol bardzo lubimy, to znaczy ja i moja cera :-)
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
UsuńChętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie ;)
UsuńCzuję się zachęcona :)
OdpowiedzUsuńcieszę się ;)
UsuńCenne cudo, ale jeśli działa to cena uzasadniona :)
OdpowiedzUsuńcóż, osobiście za takie działanie jestem skłonna wysupłać tę stówkę ;)
UsuńCena jest wysoka, ale tak chwalisz, że mam ochotę spróbować! Bo trochę się zawiodłam, że Resibo krem pod oczy skończył mi się w 3 miesiące :/
OdpowiedzUsuńchwalę, bo u mnie efekty były znakomite :)
UsuńLubię tę markę i myslę, że ta propozycja by się u mnie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńwiele osób chwali sobie to cudeńko :)
UsuńWszyscy zachwalają to serum/ koktajl i muszę przyznać, że i mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńyay :)
UsuńNo proszę, a ja się właśnie zastanawiałam, od jakiego kosmetyku zacząć poznawanie marki Iossi :). Już wiem! Ten rok był dla mnie raczej kiepski w temacie pielęgnacji pod oczami, jedynie serum z kofeiną The Ordinary zrobiło wow w temacie cieni i obrzęków, ale też wysuszało skórę i nie miałam jej czym dobrze nawilżyć. W duecie z Iossi jest szansa na sukces :). Tobie też wszystkiego dobrego w 2019. Więcej odpoczynku, zdrowia dla Ciebie i całej rodziny, no i żebyśmy się spotkały przynajmniej raz ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że jeśli skusisz się na olejek IOSSI, będziesz zadowolona :)
Usuńtrzymam kciuki, żeby udało się spotkać. może będziecie w Gdyni na walentynki? ja przylatuję 16-24.02 :)
szczęśliwego nowego roku :***
Brzmi wspaniale! Widać, że wart tej ceny! Chcę go!
OdpowiedzUsuńbardzo polecam :)
UsuńByłam niezwykle ciekawa jak ocenisz ten koktajl! :) plus dla niego za brak migracji w okolicy oczu, bo to często zniechęca mnie do tego typu formuł.
OdpowiedzUsuńTrzeba będzie sprawdzić pomysł z nowym aplikatorem :D
ja na pewno sprawdzę. niech no tylko zrobię wyrwę w tym, co mam na stanie ;)
Usuń