Nuty zapachowe:
nuta głowy: bergamotka, pomelo
nuta serca: gardenia, tuberoza
nuta bazy: paczula, balsam peruwiański, skóra
nuta głowy: bergamotka, pomelo
nuta serca: gardenia, tuberoza
nuta bazy: paczula, balsam peruwiański, skóra
Perfumy Mango poznałam dawno, dawno temu, jeszcze na studiach. W moje ręce wpadła mała próbka zapachu, dzięki której stwierdziłam, że jest ładny. Potem zrobiłam research i zostałam przyjemnie zaskoczona ceną psikadła (ok. 120 zł za 100 ml). A potem, w gorszych finansowo czasach, zdecydowałam się na flaszkę...
... która, jak widać, ma młodzieżowo-rockową stylistykę.
Kompozycja jest bliskoskórna, nieskomplikowana i, wbrew nazwie, grzeczna. Na sobie przez większość czasu trwania zapachu (a z mojej skóry ulatnia się całkowicie po 3-4 godzinach) czuję głównie nuty kwiatowe - najbardziej ładną paczulę i trochę gardenię - podszytę skórą. Ukochanej bergamotki mój nos nie wychwyca.
Moim zdaniem jest to ładny, niezobowiązujący zapach na co dzień. Jest przyjemny i nikogo na pewno nie poddusi, bo trzyma się blisko skóry. Nie szokuje trwałością, ale to przecież wersja niskobudżetowa. Swoją flaszkę z przyjemnością zużyję do końca, choć powrotu nie przewiduję, bo już z Lady Rebel po prostu wyrosłam...
Znacie?
Znacie?
Nie znam go, ale wydaje się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńtyle, że moim zdaniem raczej dla młodzieży :P
UsuńA jednak, może wnuczce się spodoba ;)
Usuń:)
Usuńnie miałam go, ale to ulubiony zapach mojej koleżanki :)
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
Usuńoo perfumy. dla mnie to całkowita nowość. lubię zapachy kwiatowe, najbardziej mi odpowiadają.
OdpowiedzUsuńteż lubię :)
UsuńZapach skóry kocham ^^
OdpowiedzUsuńjest ciekawy :)
UsuńNie znam, ale flakonik mi się nie podoba :) Nie jest to co prawda cecha, która wpłynie u mnie na zakup, gdyby zapach mi się podobał, ale jednak takie to troszkę zbyt młodzieżowe.
OdpowiedzUsuńsama zaliczałam siebie jeszcze do młodzieży, kiedy go kupiłam, h aha
Usuńnie znam zapachu ale butelka bardzo mi sie podoba 🌝
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
Usuńciekawy flakonik, zapachu nie znam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSzkoda, że bergamotki nie czuć. Miło, że w Mango można dostać sensowny zapach na co dzień :)
OdpowiedzUsuńja swoją flaszkę kupiłam w Sephorze :)
UsuńZaciekawił mnie ten zapach. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie kojarzę aż tak dobrze tego zapachu, ale coś mi tam mgliście świta, że nie przekonał mnie w 100%.
OdpowiedzUsuńza mało w nim drapieżności, żeby był "Twój" ;)
UsuńZaintrygowałaś mnie zapachem po opisie, bo sądząc po butelce wydawał mi się ciężki, wieczorowy, mocny.
OdpowiedzUsuńzmyłka, ha!
UsuńButeleczka jest fajna, też spodziewałabym się po niej czegoś szalonego, więc kwiatowe nuty zaskakują :)
OdpowiedzUsuńKocham perfumy, więc kto wie... z opisu fajne
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKojarzę flakon, ale samego zapachu już nie ;)
OdpowiedzUsuńzapach nie umywa się do cudów, które stoją na Twojej półce :]
Usuń