Lakier pochodzi z trzyczęściowego zestawu miniaturek Ciate z Tk Maxx (6,99 funtów).
Pojemność: 5 ml
Kolor: to, co zwykle nazywamy klasyczną miętą
Wykończenie: kremowe
Konsystencja: w sam raz
Pędzelek: szeroki, prosto ścięty, płaski
Krycie: ponieważ lakier dość mocno smuży, zadowalające krycie uzyskałam po trzech warstwach
Wysychanie: nie testowałam, użyłam wysuszacza (Seche Vite)
Zmywanie: bezproblemowe
This Ciate mini nail polish is a part of three-piece set from Tk maxx (Ł 6.99).
Volume: 5 ml
Colour: classic mint
Finish: cream
Consistency: just right
Brush: broad, flat
Coverage: a 3-coater
Drying time: not tested (I used Seche Vite fast drying top coat)
Removing: no problems
Durability: 3 days
Colour: classic mint
Finish: cream
Consistency: just right
Brush: broad, flat
Coverage: a 3-coater
Drying time: not tested (I used Seche Vite fast drying top coat)
Removing: no problems
Durability: 3 days
Mimo że sama za takimi kolorami zbytnio nie przepadam, to u Ciebie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńdogadał się z odcieniem mojej skóry ;)
UsuńOj, to marnie z trwałością :(
OdpowiedzUsuńna moich paznokciach mało co się trzyma :/
Usuńładny, ale szkoda, że taki nietrwały :(
OdpowiedzUsuńmyślę, że to raczej wina moich miękkich paznokci. mało co się na nich trzyma :/
Usuńlubię lakiery, które kryją przy dwóch warstwach, tu jeszcze dochodzi nietrwałość, nie kusi ;)
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
UsuńKolor jest piękny, idealnie współgra z kolorem Twojej skóry i naprawdę ładnie "leży" na paznokciach. Lubię lakiery tej marki, lecz tak jak każda inna ma lepsze i gorsze formuły.
OdpowiedzUsuńto naturalne. pastele w ogóle są raczej trudniejsze w obsłudze, niezależnie od marki
UsuńNie do końca, są niektóre kolory/marki gdzie udało się połączyć przyjemne z pożytecznym i np. niektóre warianty z Essie, Orly, Color Club, OPI nie są problematyczne. Pozostaje tylko kwestia dobrania odcienia idealnego.
UsuńW tym przypadku lakier a raczej jego kolor przyciąga uwagę i nadaje dłoniom świeżość, takie wrażenie oddają zdjęcia.
na żywo też tak jest - dlatego chętnie ten lakier noszę, mimo jego nietrwałości na moich miękkich paznokciach. nawet odtłuszczanie i seche tu nie pomaga, więc to ewidentnie moje paznokcie należy winić za nietrwałość lakierów. tylko flormar to tutaj chlubny wyjątek :)
Usuńkolor może kompletnie nie mój, właściwościami również, tak jak piszesz nie powala, ale jedno, co trzeba mu przyznać, to to, że wygląda idealnie - praktycznie jak żel
OdpowiedzUsuńa to raczej zasługa seche vite ;)
UsuńA to nie wiedziałam ;)
Usuńnapisałam w punkcie wysychanie, że nie czekam, aż sam wyschnie, tylko używam sesza ;) stąd na zdjęciach moje lakiery są prezentowane po użyciu wysuszacza :)
Usuńlubię lakiery ciate :) trzymaja się u mnie nieprzyzwoicie długo
OdpowiedzUsuńkolor cudny *.*
ja mam kilka sztuk i u mnie niestety nie chcą się trzymać :( ale kolorki mają świetne
Usuńładny kolor.
OdpowiedzUsuńtak :)
UsuńJej jak patrze na ten kolor to tak jakby wiosna już na dobre przybyła :D ale jeszcze troche zimno jest. JA CHCĘ WIOSNE :D
OdpowiedzUsuńoj, ja też!
UsuńCudowny kolor. Uwielbiam wprost wszelkie odcienie mięty i seledynu.
OdpowiedzUsuńja kiedyś nie lubiłam, ale ostatecznie się przekonałam :)
Usuńsliczny! nie mam nic u siebie w takim kolorze :(
OdpowiedzUsuńbylam dzis w Superdrug, ale nic mi sie w oczy nie rzucilo.... pewnie znajde cos fajnego, jak nie bede szukac :)
nie masz miętki? aż trudno uwierzyć :)
Usuńotóż to, tak zawsze jest ;)
Nie lubię mięty, ale przy Twojej skórze wygląda naprawdę dobrze. I, hej! W jakiej super formie masz skórki! W moim przypadku ostatnio jeden dzień bez dwóch warstw olejku = sahara.
OdpowiedzUsuństan moich skórek to wieczna sinusoida. raz jest dobrze, raz tragicznie, i tak ciągle....
UsuńPiękny kolor!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMięta trochę mi się przejadła, ale na paznokciach wciąż lubię :)
OdpowiedzUsuńCudowny kolorek <3
OdpowiedzUsuńowszem ;)
Usuńmój ulubiony kolor :)
OdpowiedzUsuń