piątek, 26 lipca 2019

my coconut island, hand & nail balm

Kremy do rąk dostępne w brytyjskich drogeriach zupełnie na moje sucholce nie działają. Dlatego od lat zaopatruję się w te podstawowe kosmetyki w Polsce. Kosmetyk my coconut island otrzymałam w prezencie, i on też nie okazał się wyjątkiem od reguły.

Pamiętajcie, że mam nieprzeciętnie suche dłonie i kremy do rąk oceniam niezwykle surowo, a moje wrażenia są bardzo subiektywne.

Co do kremu my coconut island, osobiście widzę w nim jedynie dwa plusy - naprawdę przyjemny, kokosowy zapach oraz fakt, że bardzo szybko się wchłania.


Przejdźmy do minusów. Pierwszy to opakowanie. Wykonane z grubego plastiku, z zaokrąglonym korkiem uniemożliwiającym postawienie go do góry nogami i w kształcie nie pozawalającym na wydobycie mazidła do końca. No i drugi - najważniejszy - mazidło nic nie robi, przynajmniej u mnie. Wchłaniało się momentalnie po aplkacji a po kilku sekundach czułam już znajome uczucie ściągnięcia i wysuszenia skóry, jakbym zupełnie nic na nią nie nakładała. I tak do końca opakowania... :/

24 komentarze:

  1. Szkoda, że się nie sprawdził. Na kokosowy zapach pewnie sama bym się skusiła :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podejrzewam, że jak ktoś nie ma okresowych egzemowych problemów ani wielkich wymagań, ten krem by się sprawdził, ale nie przy problematycznych dłoniach :/

      Usuń
  2. Szkoda że taki bubel. Nie chcę czegoś takiego :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiele ludzi jest z niego zadowolonych, ale nie sprawdza się przy permanentnych przesuszeniach; to kosmetyk dla zdrowych dłoni potrzebujących jedynie delikatnego wsparcia

      Usuń
  3. opakowanie od razu wgląda na niewygodne szczególnie gdy kosmetyk się kończy. moim nowym odkryciem jest peelingowanie dłoni pastą bhp, po tym dobry krem i są jak jedwab

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. często robię peeling dloniom, jest im potrzebny ten zabieg :)

      Usuń
  4. Uwielbiam kokosowy aromat w kosmetykach, szkoda jednak że nie nawilża. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zakładam, że przy nieproblematycznych dłoniach byłby ok, ale to mnie nie dotyczy :/

      Usuń
  5. Szkoda, że to bubel i jego działanie pielęgnacyjne to takie byle co..no bo ten kokosowy zapach..eh!

    OdpowiedzUsuń
  6. Był kiedyś bom na kosmetyki do włosów tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałaś kiedyś może Dermedic Emolient Linum plus egzema? Wydaje mi się teraz bardzo fajny, choć oczywiście nie mogę dać gwarancji, jak polubią go Twoje wymagające dłonie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie że zapach kokosowy, bo lubię, ale niech też robi coś więcej niż tylko ładnie pachnie hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak się nie sprawdził to raczej po niego nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Moje dłonie na szczęście już w normalnym stanie, ale mimo że nie mam takich problemów jak Ty, i tak mam wrażenie, że większość kremów do rąk służy do tego, żeby... ręce ładnie pachniały ;). I że współcześnie największą oczekiwaną zaletą kremu do rąk jest szybkie wchłanianie :D. A to opakowanie to faktycznie pomyłka. No szkoda, kokosy są bliskie memu serduszku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w Polsce można jeszcze względnie łatwo znaleźć działające kremy (mam kilka ulubieńców), w UK niekoniecznie. a że prawie wszystkie pachną... cóż, tego jednak większość klientów oczekuje ;)

      Usuń
  11. Szkoda, że nie działa i że nie przemyśleli opakowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w ogóle udziwnione opakowania w przypadkach mazideł do rąk się nie sprawdzają...

      Usuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...