Kremy do rąk dostępne w brytyjskich drogeriach zupełnie na moje sucholce nie działają. Dlatego od lat zaopatruję się w te podstawowe kosmetyki w Polsce. Kosmetyk my coconut island otrzymałam w prezencie, i on też nie okazał się wyjątkiem od reguły.
Pamiętajcie, że mam nieprzeciętnie suche dłonie i kremy do rąk oceniam niezwykle surowo, a moje wrażenia są bardzo subiektywne.
Co do kremu my coconut island, osobiście widzę w nim jedynie dwa plusy - naprawdę przyjemny, kokosowy zapach oraz fakt, że bardzo szybko się wchłania.
Przejdźmy do minusów. Pierwszy to opakowanie. Wykonane z grubego plastiku, z zaokrąglonym korkiem uniemożliwiającym postawienie go do góry nogami i w kształcie nie pozawalającym na wydobycie mazidła do końca. No i drugi - najważniejszy - mazidło nic nie robi, przynajmniej u mnie. Wchłaniało się momentalnie po aplkacji a po kilku sekundach czułam już znajome uczucie ściągnięcia i wysuszenia skóry, jakbym zupełnie nic na nią nie nakładała. I tak do końca opakowania... :/
Szkoda, że się nie sprawdził. Na kokosowy zapach pewnie sama bym się skusiła :-)
OdpowiedzUsuńpodejrzewam, że jak ktoś nie ma okresowych egzemowych problemów ani wielkich wymagań, ten krem by się sprawdził, ale nie przy problematycznych dłoniach :/
UsuńSzkoda że taki bubel. Nie chcę czegoś takiego :/
OdpowiedzUsuńwiele ludzi jest z niego zadowolonych, ale nie sprawdza się przy permanentnych przesuszeniach; to kosmetyk dla zdrowych dłoni potrzebujących jedynie delikatnego wsparcia
Usuńopakowanie od razu wgląda na niewygodne szczególnie gdy kosmetyk się kończy. moim nowym odkryciem jest peelingowanie dłoni pastą bhp, po tym dobry krem i są jak jedwab
OdpowiedzUsuńczęsto robię peeling dloniom, jest im potrzebny ten zabieg :)
UsuńUwielbiam kokosowy aromat w kosmetykach, szkoda jednak że nie nawilża. :/
OdpowiedzUsuńzakładam, że przy nieproblematycznych dłoniach byłby ok, ale to mnie nie dotyczy :/
UsuńSzkoda, że to bubel i jego działanie pielęgnacyjne to takie byle co..no bo ten kokosowy zapach..eh!
OdpowiedzUsuńano :/
UsuńLubię kokos:)
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńBył kiedyś bom na kosmetyki do włosów tej marki :)
OdpowiedzUsuńpromowali się intensywnie ;)
UsuńMiałaś kiedyś może Dermedic Emolient Linum plus egzema? Wydaje mi się teraz bardzo fajny, choć oczywiście nie mogę dać gwarancji, jak polubią go Twoje wymagające dłonie :)
OdpowiedzUsuńprzyznam, że nie miałam :)
UsuńFajnie że zapach kokosowy, bo lubię, ale niech też robi coś więcej niż tylko ładnie pachnie hehe :)
OdpowiedzUsuńtrudno się nie zgodzić :)
UsuńJak się nie sprawdził to raczej po niego nie sięgnę.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMoje dłonie na szczęście już w normalnym stanie, ale mimo że nie mam takich problemów jak Ty, i tak mam wrażenie, że większość kremów do rąk służy do tego, żeby... ręce ładnie pachniały ;). I że współcześnie największą oczekiwaną zaletą kremu do rąk jest szybkie wchłanianie :D. A to opakowanie to faktycznie pomyłka. No szkoda, kokosy są bliskie memu serduszku ;)
OdpowiedzUsuńw Polsce można jeszcze względnie łatwo znaleźć działające kremy (mam kilka ulubieńców), w UK niekoniecznie. a że prawie wszystkie pachną... cóż, tego jednak większość klientów oczekuje ;)
UsuńSzkoda, że nie działa i że nie przemyśleli opakowania.
OdpowiedzUsuńw ogóle udziwnione opakowania w przypadkach mazideł do rąk się nie sprawdzają...
Usuń