środa, 21 listopada 2018

Mokosh Cosmetics, ujędrniający eliksir do twarzy i ciała (pomarańcza)

Ujędrniający eliksir (cóż za urocza nazwa!) marki Mokosh trafił w moje skromne progi w postaci prezentu od Hexxany :* Dziękuję! Polubiliśmy się od pierwszego użycia.

Zacznijmy od opakowania. Od razu się przyznam, że zapomniałam przed wyrzuceniem sfotografować to najbardziej zewnętrzne - prosty, brązowy kartonik z nazwą kosmetyku i z załączoną ulotką. Niemniej na butelce kosmetyku znajdują się najistotniejsze informacje, w tym i ta, iż nie można olejku stosować w ciąży.

Olejek mieszka w brązowej, szklanej butelce ze sprawnie działającą pipetą. Nie jest ani tłusty, ani lekki, ma żółty kolor (ale nie brudzi piżamy czy pościeli) i CUDOWNIE pachnie owocem pomarańczy. 100 ml (69 zł) wystarczyło mi na nieco ponad miesiąc cowieczornego stosowania na całe ciało, bo do tego celu mazidło przeznaczyłam, i pod tym kątem je oceniam.


Produkt nie tylko kupił mnie przepięknym zapachem, ale i ładnym, krótkim składem, w którym dopatrzymy się oleju z orzechów makadamia, oleju arganowego, oleju pomarańczowego i olejków eterycznych.


Składające się na kosmetyk oleje są dość ciężkie i gęste, a więc produkt zostawia na skórze wyczuwalny film. Mi to zupełnie nie przeszkadzało. Stosowałam go po wieczornym prysznicu na jeszcze wilgotną skórę, która rano była dobrze nawilżona, przyjemna  w dotyku i elastyczna. 

Przepiękny zapach olejku i dobre działanie sprawiło, że naprawdę polubiłam się z tym kosmetykiem. Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń.

Podzielacie moje zdanie?

20 komentarzy:

  1. Znów kusisz ;) Muszę koniecznie wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy kosmetyk :-) Zastanawiam się czy by mi służył?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a widzisz w składzie coś, co by Twojej skórze nie odpowiadało?

      Usuń
  3. z mokosh mam super olej lniany, mega tłusty, używam go do włosów

    OdpowiedzUsuń
  4. Za moich olejowych czasów pewnie bym polubiła :) Teraz już mnie nie ciągnie do olejów, ale cieszę się, że Ty go polubiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pytałam na IG o polecenie kosmetyków Mokosh a tu taka świetna recenzja <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam z Mokosh inny olejek, ale chyba miał podobną formułę, bo też był ciężki i tłusty ;). Mimo, że miałam inną wersję zapachową to też bardzooo lubiłam go właśnie za piękny zapach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cóż, olej z orzechów makadamia i olej arganowy są właśnie z tych cięższych. ale jeśli ktoś lubi olejki, to w niczym nie przeszkadza ;)

      Usuń
  7. Bardzo ciekawy produkt. Muszę przetestować

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja Mama bardzo sobie upodobała ten eliksir, jest świetny dla suchych cer dojrzałych!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja ostatnio mocno zaniedbuję smarowanie w sumie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się tylko po kąpieli natłuszczam na szybko olejkiem/oliwką na jeszcze wilgotną skórę i tyle :) nie chce mi się bawić w masła czy kremy :P

      Usuń
  10. Czy zauważyłaś może po tym olejku wyrównanie kolorytu skóry? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie obserwowałam skóry ciała pod tym kątem, więc nie umiem odpowiedzieć na Twoje pytanie...

      Usuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...