Z trzech dostępnych wersji kolorystycznych tych kredek dopowiecznych dzięki uprzejmości Oli posiadam dwie: różowo-fioletową i brązowo-brązową. I powiem jedno - jeśli jeszcze macie możliwość je zdobyć, nie wahajcie się. Wprawdzie nie są do kredki idealne, bo, tak jak facetów, takich chyba nie ma, ale i tak mają w sobie "to coś". Ja flirtuję z nimi namiętnie od kiedy je dostałam...
The jumbo pencils I'm going to describe today come from a LE called exotic flower by Sensique. Thanks to Ola I have two out of three duos: pink & purple and brown & brown. Unfortunately, they are only available in Natura, Poland, but if you have any chance of getting them, don't hesitate!
- cena: 9,99 zł
- dostępność: drogerie Natura (jest to edycja limitowana)
- gramatura: 3 g
- ważność: 24 miesiące od pierwszego użycia; zużyć przed końcem kwietnia 2013 r.
- kolory: ja posiadam róż, fiolet, jasny brąz, ciemny brąz; napigmentowanie zależy od koloru, zdecydowanie najlepiej napigmentowany jest kolorek różowy, jasny brąz jest dobrze napigmentowany, fiolet i ciemny brąz - najsłabiej; kredki mają matowe wykończenie
- obudowa: drewniana; dość łatwo się temperuje; niestety zauważyłam ścieranie się napisów (czego nie lubię)
- podrażnienia: mnie kredki nie podrażniają
- konsystencja rysiku: wszystkie rysiki są bardzo miękkie, bardzo łatwo się je rozciera
- trwałość i jakość:
* jako uzupełnienie pełnego makijażu oka na górnej powiece kreska wykonana częścią różową trzymała się dzielnie przez 14 godzin i NIC się z nią nie stało (nie starła się, nie skserowała, nie zblakła, nie powstały prześwity); próbowałam użyć w tym charakterze również ciemnego brązu, ale na cieniach prawie nie było go widać
* jako samodzielny makijaż oka: tu użyłam ciemnego brązu i skończyło się to niestety porażką - kreskę zrobiłam, ale bardzo się kserowała (mam opadającą powiekę) i szybko zblakła (po paru godzinach)
* na dolnej powiece kreska sprawuje się dobrze przez kilkanaście godzin, nic się z nią nie dzieje (w tym charakterze testowałam fiolet i jasny brąz)
* uwielbiam używać tych kredek jako kolorowych baz pod makijaż oka w celu podbicia koloru cieni (głównie dlatego chciałam je mieć) - tu sprawują się znakomicie, trwałość zależy od nałożonej wcześniej bazy pod cienie
* na linii wodnej nie testowałam; co do wodoodporności - swatche zmyłam wodą z ręki bez problemu... Z drugiej strony zdarzało mi się łzawić (od słońca i wiatru), a kreski na dolnej powiece się nie rozmazywały
- wydajność: kredki są miękkie i wymagają częstego temperowania, więc nie są bardzo wydajne, ale za tą cenę nie ma co narzekać
- demakijaż: bez problemów, radzą sobie i micele, i zwykłe płyny do demakijażu oczu, i chusteczki, i mleczko
- price: PLN 9.99
- availability: Natura, Poland
- volume: 3 g
- to be used within 24 months since opening; use by April 2013
- colours: I have pink, purple, light brown and dark brown shades. They differ in pigmentation: pink is very pigmented, light brown is just right, dark brown and purple are the least pigmented. The pencils have matte finish.
- the pencils are made of wood; they're easy to sharpen
- they didn't irritate my eyes or cause any allergy
- formula: the pencils are really soft and easy to smudge
- durability and quality:
* when used as an eyeliner without any other eye make-up products the dark brown shade didn't pass the test - it left traces of colour above my crease (I have hooded eyes) and it faded really quickly (after couple of hours)
* when applied to the lower lid the light brown and purple shades looked good for 14 hours (they didn't smudge or fade)
* all the shades are excellent colour bases for not-so-well pigmented eyeshadows - I really really love using them as colour bases
* I didn't use them on my waterline (so I don't know how long they would last there); as to the "waterproofness", it was easy to wash the swatches off my hand but when my eyes happened to run (because of the sun and wind) the pencils didn't smudge
Well, the pencils are not free from some minor drawbacks but I still love them, especially as colour bases. They're definitely worth buying.
- the pencils are not going to last terribly long as they are very soft but I don't think that's a big problem considering the price
- removing: no problems regardless of what you use (micellar solution, eye make-up remover, wipes, cleansing milk)
Well, the pencils are not free from some minor drawbacks but I still love them, especially as colour bases. They're definitely worth buying.
Uwieczniłam dla Was kilka makijaży, w których użyłam kredek :)
I took some pictures of eye make-ups in which I used these pencils, enjoy:)
1. Różowa część na górnej powiece, fioletowa - na dolnej / Pink part on the upper lid, purple - on the lower lashline
2. Ciemnobrązowa część na górnej powiece, jasnobrązowa - na dolnej / Dark brown part on the upper lid, light bron - on the lower lashline
3. Jasny brąz jako kolorowa baza pod łososiowym cieniem, fiolet - dolna powieka (aparat mocno pozjadał kolory) / Light brown as a colour base under a salmon eyeshadow, purple - lower lashline (my camera "ate" the brightness of the colours)
4. Fiolet jako kolorowa baza pod cienie na górnej i dolnej powiece (kreska wykonana inną kredką) / Purple as a colour base under eyeshadows on the upper and lower lids (line made with a different pencil altogether)
Macie te kredki? Lubicie je?
Kurcze czaiłam się na nie, ale jakoś w końcu nie kupiłam...
OdpowiedzUsuńJa też ich w końcu nie kupiłam, bo zraziłam się kredkami z którejś poprzedniej kolekcji, nadawały się do kosza, były tak miękkie...
OdpowiedzUsuńDruga wersja makijażu bardzo bardzo mi się podoba :)))
Drugi makijaż jest śliczny! :)
OdpowiedzUsuńfajne.moze sie skusze:)
OdpowiedzUsuńhaha-swiete slowa z tymi facetami:)
buziaki
No to cieszę się, że jesteś z nich zadowolona :) Mnie też ciemny brąz najbardziej zawiódł, na mojej powiece praktycznie go nie widać. Ale różem zachwycam się do tej pory i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie przepadam za kredkami
OdpowiedzUsuńJa nie mam tych kredek i teraz żałuję, bo ta różowo-fioletowa bardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam i żałuje bo pierwsza mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńGreatdee, można je jeszcze zdobyć w razie czego :)
OdpowiedzUsuńIdalio, ja miałam jedna zwykłą kredkę z serii Trendy colour czy jakoś tak i zupełnie nie byłam z niej zadowolona, te kredeczki są o wiele lepsze...
Sonnaile, dziękuję :)
kefir, haha, wiem z autopsji ;)
a., róż jest pięknie napigmentowany i idealny do letnich makijaży :)
Yasminello, a ja lubię :)
SheWoman, można je jeszcze zdobyć :)
Lady, świetna jest :)
a ja właśnie dziś mam kreske fioletową na górnej powiece:)
OdpowiedzUsuńteż wg mnie brąz wypada najsłabiej:(
polecam Reserved :) byłam dziś i sporo przecenionych sukienek było ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dostałam paczuszke od Ciebie i zaniemówiłam!!!! Aż mi głupio, zwłaszcza że ode mnie była skromniutka! Nie wiem czym sobie zasłużyłam na taką pakę:)! Wszystkie rzeczy są świetne, pękacz - jaki cudny kolor! Ten pyłek też cudo, a kredka do ust w 100% w moim guście odcien:D. Strasznie sie ciesze i bardzo bardzo DZIEKUJĘ :*:*:)! Nie spodziewałam się wogóle:). Jakbyś kiedys chciała cokolwiek (bo domyslam sie, ze skoro nie mieszkasz w Polsce nie masz dostepu do polskich kosmetyków)to uderzaj do mnie!
OdpowiedzUsuńA kredki Sensique mam i lubię, u mnie solo trzymają się jak dobry liner:)
Atino, ale i tak ten brąz jest fajną kolorową bazą, więc da się go wykorzystać :)
OdpowiedzUsuńPaulo, dzięki :)