Pokazywanie postów oznaczonych etykietą włosy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą włosy. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 17 maja 2016

Kiedy przychodzi potrzeba zmian zwykle pada na... włosy

Zachciało mi się zmian. Decyzja była szybka i spontaniczna: przedłużony bob. Poleciało 5-7 cm włosów. Poleciałoby więcej, ale w pracy muszę mieć możliwość spięcia włosów, więc aż tak nie szalałam... Kolor naturalny (jedynie na końcach resztka ombre), bo nie mam czasu ani ochoty co miesiąc bawić się z odrostami. To będę robić, jak mnie siwizna zmusi ;)


I jak?

niedziela, 13 września 2015

Nowa fryzura :)

Miałam ochotę na zmiany. Ostatni raz u fryzjera byłam prawie rok temu i końcówki wymagały podcięcia. Zdecydowałam się na przedłużonego boba, więc poleciało jakieś 10 cm włosów (potrzebowały tego). Żeby natomiast jeszcze bardziej zaspokoić potrzebę zmian, spontanicznie zdecydowałam się na ombre. Fryzjerka użyła rozjaśniacza.

Efekt:


Mnie się podoba; twarz wygląda na bardziej wypoczętą.

Muszę teraz kupić fioletowy szampon, żeby od czasi do czasu schładzać końcówki, i jakiś olej. Przyda się końcom porządna porcja nawilżenia, co by nie wyschły i nie zaczęły się kruszyć.

Ile z Was zdecydowało się na ombre na włosach? To mój pierwszy raz :)

wtorek, 24 września 2013

Avon, Advance Techniques, Serum na suche i zniszczone końcówki do każdego rodzaju włosów

Serum dostałam dawno, dawno temu od Lady In Purplee :* Piszę o nim dopiero teraz, bo nie używałam kosmetyku regularnie. W treści posta wyłuszczę, czemu.


Kosmetyk przychodzi do nas w kartoniku, który zawiera istotne informacje na jego temat. Samo serum zaś opakowano w szklaną butelkę (niezdary mojego pokroju muszą bardzo uważać, żeby jej nie zbić) z wygodną i niezacinającą się pompką.

Produkt jest bezbarwny i ma bardzo przyjemny, cytrusowo-kwiatowy zapach.

A teraz przejdźmy do sedna. Jest to typowe serum silikonowe. Niektórym włosom silikony służą, innym nie. Moje kłaki na przykład są dość podatne na obciążenie, jeśli pozwolę się silikonom nadbudować. Z drugiej strony składniki te tworzą na nich swojego rodzaju barierę ochronną przed mechanicznymi uszkodzeniami, więc zwykle sięgam po nie, jeśli decyduję się nie wiązać włosów i wiem, że będą ocierać się o ubrania. Dodatkowo to konkretne serum zawiera alkohol denat. już na drugim miejscu w składzie, a substancja ta, jak wiadomo, ma działanie wysuszające. Dlatego nie sięgałam po serum regularnie, np. po każdym myciu, a tylko w razie potrzeby.

Nazwa tego kosmetyku (serum na suche i zniszczone końcówki) jest myląca. Serum nie nawilży i nie odbuduje suchych i zniszczonych końcówek. Silikony mogą ochronić je przed mechanicznymi uszkodzeniami, ale nie odbudują włosów. Owszem, dadzą dobry efekt wizualny - włosy będą wygładzone i błyszczące - ale nie ma to nic wspólnego z realną poprawą ich kondycji. Dodatkowo, jak już wspomniałam, alkohol może czuprynę dodatkowo wysuszyć, jeśli by stosować go regularnie. Po tego typu kosmetyki trzeba po prostu sięgać świadomie i mieć realne oczekiwania - wtedy będziemy z nich zadowolone. Serum Avonu stosowane z rozwagą sprawdza się dobrze w kwestii ochrony włosów przed mechanicznymi uszkodzeniami, jak również sprawia, że kłaki wyglądają na wygładzone i błyszczące, a dodatkowym bonusem jest tu piękny zapach :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...