Miałam ochotę na zmiany. Ostatni raz u fryzjera byłam prawie rok temu i końcówki wymagały podcięcia. Zdecydowałam się na przedłużonego boba, więc poleciało jakieś 10 cm włosów (potrzebowały tego). Żeby natomiast jeszcze bardziej zaspokoić potrzebę zmian, spontanicznie zdecydowałam się na ombre. Fryzjerka użyła rozjaśniacza.
Efekt:
Mnie się podoba; twarz wygląda na bardziej wypoczętą.
Muszę teraz kupić fioletowy szampon, żeby od czasi do czasu schładzać końcówki, i jakiś olej. Przyda się końcom porządna porcja nawilżenia, co by nie wyschły i nie zaczęły się kruszyć.
Ile z Was zdecydowało się na ombre na włosach? To mój pierwszy raz :)
Świetnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńPasuje Ci te ombre :) rozjaśnia Ci twarz :) i wygląda bardzo promiennie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńJa mam ombre od niedawna, trochę delikatniejsze, bo rozjaśnione przez słońce, ale docelowo chcę mieć ciemniejsze :) Ślicznie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
UsuńOd początku lata noszę delikatne ombre (u mnie góra brąz dół miodowy średni blond).Trochę się namęczyłam z dekoloryzacją bo miałam ciemny brąz na całości ale było warto.Sama czuję się fantastycznie a inni twierdzą że odmłodniałam.
OdpowiedzUsuńja górę zostawiłam bez farbowania, bo nie mam czasu na farbowanie odrostów :P
UsuńJa miałam ombre ale później bardzo żałowałam, bo zafarbowanie rozjaśnionych końcówek (kiedy już mi to ombre się znudziło) było strasznie trudne. Kolor łapał nierównomiernie i błyskawicznie się wypłukiwał. W końcu "ogon" obcięłam a na włosy poszedł balejaż.
OdpowiedzUsuńNiemniej jasne włoski bardzo, bardzo Ci pasują. Wyglądasz świeżo i promiennie:-)
wątpię, że będę próbować farbować ombre. z biegiem czasu będę podcinać wlosy, aż wszystkie jasne końce kiedyś tam zetnę ;)
Usuńdziękuję :)
Uśmiecham się na dzień dobry :))))
OdpowiedzUsuńPromieniejesz!!!! :D
dzięki Asiu :*
Usuńsuper i wyglądasz dużo młodziej niż na zdjęciu profilowym.
OdpowiedzUsuńnaprawdę? dzieki :)
UsuńPopieram :) Warto odświeżyć zdjęcie profilowe ;)))
Usuńrzecz w tym, że ono mi się miło kojarzy i przywołuje dobre wspomnienia, więc jeszcze nie chcę się rozstawać ;)
Usuńok, ale korzystniej wyglądasz na tym nowszym.
UsuńPopieram powyższe komentarze. Teraz wyglądasz ślicznie. Pomyśl o zmianie zdjęcia profilowego.
UsuńPozdrawiam serdecznie
D.
dziękuję za komplement :)
Usuńbardzo ładnie ci w takiej fryzurce :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńmyślałam, że nie możesz wyglądać lepiej - a jednak możesz!
OdpowiedzUsuńo, dzięki Aniu :)
UsuńPięknie Ci w jaśniejszych włosach przy twarzy:) Ja mam naturalne ombre, jako pozostałość po farbowaniu włosów;P
OdpowiedzUsuńdzięki Bogusiu :)
UsuńBardzo fajna odmiana, nad ombre też się od dawna zastanawiam, ale jakoś brakuje mi odwagi ;) W czwartek czeka mnie wizyta u fryzjera - może tym razem zaszaleję :)
OdpowiedzUsuńja póki co absolutnie nie żaluję :)
Usuńale super! świetnie wyglądasz! :) bardzo Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńja mam na włosach ale sombre ;) a raczej jego resztki, bo teraz w całości farbuję na czerwono ;) ale końcówki wychodzą jaśniejsze :)
dzięki Juztynko :*
Usuń*Justynko*
Usuńach to ombre
OdpowiedzUsuńkusi bardzo! a Ty moja droga super wyglądasz :))
dziękuję bardzo :)
UsuńDo twarzy Ci w nowej fryzurze, rozjaśnione końce wspaniale ożywiają twarz:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńMoim zdaniem - fantastycznie!!! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Justyno :)
UsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńFajnie wyglądasz, bo blond tylko podkreślił Twoją delikatną urodę, ale moim zdaniem powinnaś zmienić fryzjerkę. Użycie rozjaśniacza było kiepskim pomysłem. Teraz widać, że włosy dostały w kość i końcówki są popalone. Aby utrzymać je w dobrej kondycji będziesz musiała poświęcić im sporo uwagi.
OdpowiedzUsuńz doświadczenia wiem, że jeśli użyłybyśmy zwykłej farby, kolor wyszedłby zbyt ciepły. moje włosy ogólnie są dość oporne jeśli o farbowanie chodzi i muszę zwykle te specyfiki trzymać na głowie dłużej niż krócej. świadomie zdecydowałam się na rozjaśniacz wiedząc, że regularne olejowanie przywróci włosy do dobrej kondycji :)
Usuńdziękuję za komplement :)
Bardzo Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńDo twarzy Ci w tych włosach Kinga :) Sama w sierpniu zrobiłam czerwone ombre, po 10 latach fajnie było cokolwiek zmienić na głowie :D
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńoj wierzę, ja też nie robiłam nic z włosami przez długi długi czas
Zmiana fryzury dobrze Ci zrobiła! Faktycznie wyglądasz radośniej :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Kasiu :*
UsuńJeśli chodzi o fioletowy szampon, polecam Ci Loreeal Professionnel SILVER...
OdpowiedzUsuńpóki co nabyłam tanią propozycję Joanny...
UsuńŚwietna zmiana :) Ja myślę o ombre już chyba z rok, jedni doradzają, inni przestrzegają. Nigdy nie farbowałam włosów, więc chyba dlatego tak się boję :D
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńja jestem zadowolona, że się zdecydowałam :)
Wyglądasz świetnie! Jak tak patrzę na twoje zdjęcie to myślę, że pięknie byś wyglądała w blondzie na całych włosach, tak świeżo i dziewczęco :)!
OdpowiedzUsuńmoze i tak, ale nie kreci mnie koniecznosc farbowania odrostow co miesiac....
Usuńśliczna!!! i radosna taka, i jeszcze takie długie włosy... i tyle ich! pooglądam sobie i wyobrażę, że mam takie same – może chociaż na chwilę zapomnę o tym, że po raz drugi w tym roku gubię moje kudły na potęgę i za chwilę będą łysa :(
OdpowiedzUsuńwłosy były dłuższe, ale na co mi długie z porozdwajanymi końcami?
Usuńojej, ojej :(
no i dziękuję za komplement :*
UsuńRaz zrobiłam ombre, ale miałam za krótkie włosy, aby efekt był bardzo widoczny. Teraz mam naturalne ombre ;) bo odrost już jest dość spory :) Ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
Usuń