- Dostępność: drogerie Natura, Douglas, niektóre Rossmanny (pierwsza szafa Essence)
- Cena: 5,49 zł
- Pojemność: 5 ml
- Kolor: kremowy miętus
- Konsystencja: lakier jest rzadki i trudno się nim paluje paznokcie
- Pędzelek: charakterystyczny dla tej serii, fajnie przycięty, wygodny - ja je bardzo lubię :)
- Krycie: konieczne są dwie warstwy (na zdjęciach), jedna warstwa bardzo smuży
- Wysychanie: w normie
- Zmywanie: bez problemów
- Trwałość: u mnie zaczął schodzić płatami niecałą dobę po aplikacji :(
Jakoś nie podbił mojego serca...
- Availability: Natura, Douglas, Rossmann - Poland
- Price: PLN 5.49
- Volume: 5 ml
- Colour: mint green, cream finish
- Formula: very thin, appliaction is quite problematic
- Brush: comfortable
- Opacity: two coats (in the pictures) are necessary
- Drying time: standard
- Removing: no problems
- Durability: it started chipping about 18 hours after application :(
Za to moje serducho podbił :)
OdpowiedzUsuńszkoda,że tak szybko schodzi, bo kolorek niezły :) choć mi mięty chyba nie pasują..
OdpowiedzUsuńpiękna mięta, ale trwałość rzeczywiście bardzo kiepska:/
OdpowiedzUsuńWłaśnie kiepskie jest to, że im jaśniejszy kolorek tym więcej warstw trzeba nałożyć :<
OdpowiedzUsuńDla mnie to rozbielony baby blue, nie mięta. Co nie zmienia faktu, że kolor mi się bardzo podoba. :)
OdpowiedzUsuńjakoś ta seria lakierów Essence ma bardzo marną trwałość, mam kilka i również nie jestem do końca z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, tylko szkoda ze nietrwały -.-
OdpowiedzUsuńkolor-bomba:>
OdpowiedzUsuńpiękny błękit !
OdpowiedzUsuńwłaśnie dziś go kupiłam, i jeszcze trzy inne bo cała szafa Essence była pełna!<3
OdpowiedzUsuńdziś też nim pomaluję pazury.
Przepiękny kolorek. :) A ja bardzo często dla koloru się poświęcam, choćbym miała malować paznokcie codziennie, nakładać kilka warstw i czekać godzinę zanim wyschną. :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny lakier! ;) Uwielbiam takie pastelowe kolorki!
OdpowiedzUsuńśliczny kolor! :)
OdpowiedzUsuńpiekny letni kolorek:)
OdpowiedzUsuńkolejny ładny kolorek od nich, aczkolwiek widzę że po raz kolejny słabo z trwałością, ja podkusiłam się na brązowy (nie wiem co mną kierowało, że akurat ten kolor) i mam go już 3 dzień i NIE MA ŚLADU ZNISZCZENIA ;oo
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo mi się podoba :) uwielbiam takie.. Ale mam również sporo lakierów z tej seri i trzymają mi się dobrze więc musiał Ci się trafić taki, co się zdarza :)
OdpowiedzUsuńwww.zdobienie-paznokci-naturalnych.blog.onet.pl
Muszę poszukać jakiegoś miętusa, ale na ten chyba się nie zdecyduję ze względu na trwałość.
OdpowiedzUsuńzostałaś oTAGowana, zapraszam do zabawy ;))
OdpowiedzUsuńhttp://to-be-inspiration.blogspot.com/2011/06/otagowana-jak-mieszkaja-twoje-kosmetyki.html
Zmienili formułe czy co... u mnie te lakiery co najmniej 3 dni się trzymały a teraz ciągle czytam o kiepskiej jakości tych nowych kolorów
OdpowiedzUsuńMusze przyznac, że z serii color&go chyba masz WSZYSTKIE lakiery:D ;)
OdpowiedzUsuńŁadny, ale tak jak piszesz nie porywa, może mi się mięty przejadły:)
kosodrzewino, masz go w swoich zbiorkach?
OdpowiedzUsuńyoucouldbehappy, mi na początku mięty na moich paznokciach się nie podobały, ale mi się odmieniło
amber, niestety :(
F000U, taka lakierowa rzeczywistość...
Kathy, u siebie na żywo widzę miętowo zielone tony
a., no właśnie, jeszcze żaden nie potrzymał dłużej niż 2 dni :(
Teraz...Sprite, też żałuję
Zofiano, :)
Kasiek, on bardziej miętowy niż błękitny...
annawanna, przygotuj się na wodnistą konsystencję...
Sonnaille, ja również! Miałam jeden lakier eveline, który ani razu nie przetrwał doby i z uporem maniaka malowałam nim paznokcie codzienne, aż cały zużyłam
Sunny, ta seria ma śliczne kolory :)
Paulo, Atino, :)
Maggie, może Twoje paznokcie go lubią :)
Syśka, mam ich sporo i jeszcze żaden za długo nie wytrzymał
SheWoman, tego nie polecam
Lady, nie mam pojęcia...
kleo, znakomitą większość :D na pewno nie mam szaraczka i szrekowej limonki, bo mi się nie podobały :D
musze Cię poprawić : w ogóle nie pęka :<
OdpowiedzUsuńniestety, go nie posiadam- we Wrocławiu nie ma w rossmannach szaf Essence :( szkoda, bo bardzo podoba mi się jego kolor ;)
OdpowiedzUsuńtakie kolorki podobają mi się u kogoś, sama źle się w nich czuje
OdpowiedzUsuń