niedziela, 24 marca 2013

Mobile Mix, czyli tydzień w zdjęciach (16)

Wymianka z Kosmetycznym-przekładańcem. Dziękuję :*














Silna wola leży i kwiczy. Tysięczna paletka do kolekcji. To chyba jest edycja limitowana, ale nie jestem pewna. Trafiłam na promocję i zapłaciłam za paletkę tylko 3 funty...











Smak dzieciństwa :]















Pieczony kurczak po meksykańsku, kasza i surówka. Mniam :)














Bo Ewelina narobiła mi ochotę na naleśniki...














Prezent od Przyjaciółki :* Przydatna lektura, mimo iż jeszcze nie mam kogo wychowywać ;) Porady wydały mi się dość logiczne i dobrze przemyślane. No i rewelacyjne tłumaczenie.









Państwo Panem składa się z dwunastu dzielnic i Stolicy. Każdego roku w każdej dzielnicy losuje się dziewczynę i chłopca w wieku od 12 do 18 lat, którzy muszą wziąć udział w Igrzyskach Śmierci. Wygrywa ostatni zawodnik, który uszedł z życiem. Ten okrutny zwyczaj jest rezultatem rewolucji dzielnic, która została stłamszona przez Stolicę. Panem to państwo autorytarne. Mieszkańcy Stolicy ociekają w zbytki, podczas gdy dzielnice cierpią głód i niedostatek. W 74. Igrzyskach Śmierci bierze udział szesnastoletnia Katniss z 12. dzielnicy, która zgłasza się na miejsce swojej młodszej siostry Prim, kiedy ta zostaje wylosowana. Żeby poznać jej losy, musicie sięgnąć po książkę. Ja przyznam, że lektura mnie niesamowicie wciągnęła. Obecnie ledwo oderwałam się od drugiej części, żeby napisać tego posta. Bardzo polecam :)






A jutro przylatuję na chwilę do Polski. Pewnie będzie mnie tu mniej ;)

59 komentarzy:

  1. Hunger games czytałam w zeszłym roku, też mnie wciągnęło :)

    Z paletki cię rozgrzeszam, za taką cenę nie można było nie wziąć :DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to właśnie dzięki Tobie zainteresowałam się tą trylogią. i dziękuję za to, bo czyta się wyśmienicie!

      ha ha, dzięki :)

      Usuń
  2. ta paletka MUA kusi zajrzę w Superdrugu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uff, odetchnęłam z ulgą ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że będzie Ci się miło testowało :*
    Swatche z tej nowej paletki MUA wyglądają świetnie, sama chciałam ją kupić, jak była sławna promocja na -50%, ale na razie dałam sobie spokój, ciekawa jestem jak Ci się spodoba. Nie wiedziałam, że Igrzyska śmierci powstały na podstawie książki, warto wiedzieć, nim się obejrzy film.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :*

      ja tej akurat paletki nie widziałam w sklepie online...

      ja przyznam się, że obejrzałam film przed przeczytaniem książki, ale był bardzo dobry i dość wierny z lekturą, więc nic takiego się nie stało ;)

      Usuń
  5. Piękne kolorki siedzą w tej paletce hihi

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam wielką ochotę na Igrzyska Śmierci. Muszą w końcu kupić wszystkie części :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo polecam. nie mogę się oderwać od tej historii :)

      Usuń
  7. Też bym się pewnie skusiła na tę paletkę ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. ale ta paletka ma sliczne kolory, no i w sumie wyszla calkiem tanio, wiec nie ma co sie obwiniac:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko o to,ze mam tyle neutralnych cieni, ze paletka i tak w czesci sie zmarnuje... ;)

      Usuń
  9. Hunger Games pochłonęłam w kilka dni! paletkę widziałabym u siebie bardzo chętnie ;)
    i teraz Ty mi zrobiłaś ochotę na naleśniki ;P
    miłego pobytu w zimowej PL :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wlasnie skonczylam czytac druga czesc :)
      ha ha, ochota na nalesniki niczym reakcja lancuchowa ;)
      dzieki. zabiore ze soba cieple swetry :)

      Usuń
  10. Paletka MUA cudo,a chrupki kukurydziane uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. mmm fajny ten kurczaczek :) dziś piekłam udka ale w marynacie jałowcowej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ooo ja na dźwięk jaki wydaja te kukurydziane chrupki zawsze mam dreszcze, brrr

    OdpowiedzUsuń
  13. Naleśniki...naleśniki...naleśniki... zgiń ;P

    OdpowiedzUsuń
  14. mnie hunger games też wciągnęły:]

    OdpowiedzUsuń
  15. Naleśniki!!! Oj zjadłabym :D

    OdpowiedzUsuń
  16. też widziałam że po 3f teraz stoją, mega kuszą *.*

    OdpowiedzUsuń
  17. Pałeczki kukurydziane <3 Uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Też dzisiaj miałam naleśniki ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam "Igrzyska Śmierci" ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cienioholizm jest nieuleczalny;) Ja u siebie ostatnio zaobserwowałam nawrót tej przypadłości;) Gdybym chociaż umiała wykorzystać potencjał cieni;) Mimo to nie potrafię się oprzeć nowym wkładom;)

    Uwielbiam chrupki kukurydziane;) W dzieciństwie pochłaniałam je w ilościach hurtowych. Od czasu do czasu funduję sobie powrót do czasów dzieciństwa i wracam do domu z paczką chrupek:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obawiam się, że masz rację z tą nieuleczalnością :P

      podzielamy miłość do tego smaku :D

      Usuń
  21. Oj, podła kobieto - Ewelina Tobie, a Ty mnie narobiłaś ochoty na naleśniki! A o tej godzinie nie chcę nawet myśleć o jedzeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie dziwię Ci się, że nie mogłaś się oprzeć tej paletce, jest świetna :) Igrzyska Śmierci czytałam, wciągnęłam wszystkie 3 części chyba w tydzień ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Chrupeczki kukurydziane - mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. u mnie też były naleśniki:D

    OdpowiedzUsuń
  25. ja lubię na słodko :]
    mam za dużo cieni...
    ja też :)

    OdpowiedzUsuń
  26. 3 część to dopiero Cię zaskoczy :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Igrzyska śmierci też mnie porwały, lubię takie książki :-). Ta paletka MUA nie jest limitowanką, stała oferta. A chrupki i pałeczki kukurydziane wcinam do dziś!

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo zazdroszczę paletki z MUA :D

    OdpowiedzUsuń
  29. aleś mi narobiła ochoty na naleśniki, a ja na diecie i naleśniki raczej nie są wskazane :P
    baw się dobrze w PL.. ja lecę w przyszłym tygodniu :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Chciałam z oburzeniem stwierdzić, że zeżarło mój komentarz, w którym to zachwycałam się paletką i stwierdzałam, że jej cena w pl to przegięcie pałki ;).
    Buźka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej, ojej, co za wredna maszyna Twój komentarz zjadla :(

      buziaki :*

      Usuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...