sobota, 2 marca 2013

MIYO, mini drops, 94 dirty fruits

Dziś drugi z trzech lakierów od Diggerowej :)

Brak połysku lakieru to moja wina, bo chwilę przed robieniem zdjęć kremowałam dłonie...
  • Dostępność: zdaje się, że drogerie Jaśmin
  • Cena: ok. 4 zł
  • Pojemność: 8 ml
  • Kolor: mocno przybrudzony ciemny fiolet; kremowe wykończenie
  • Konsystencja: w sam raz
  • Pędzelek: klasyczny, mały i cienki
  • Krycie: do pełnego krycia potrzebujemy dwóch warstw
  • Wysychanie: w normie
  • Zmywanie: bez problemów
  • Trwałość: odpryski pojawiły się trzeciego dnia



52 komentarze:

  1. Ładny kolorek, bardzo mi się podoba, jest taki stonowany, ale te pobrudzone skórki już nie... :D Rób poprawki nasączonymi szpatułkami do uszu, wtedy mani wygląda nieskazitelnie! :)

    Co do matu przez krem, to po jakimś czasie paznokcie znowu połyskują, trzeba tylko odczekać chwilkę ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładny;) trochę nie wiosenny, ale podoba mi się;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A co Ci się w palucha stało? Chyba nie obgryzałaś, prawda? Bo jeśli tak, to pokiwam Ci karcąco palcem :)
    A kolor świetny, lubię takie odcienie, chociaż przy moich odmrożonych rękach nie mogę takich nosić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. swatche są z grudnia, miałam wtedy ogromny problem z zadziorami... :*

      Usuń
  4. Kolor w moim typie, ale widać że jest wymagający i niestety tutaj mani musi być w stylu "mucha nie siada" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak :) mimo, że często maluję paznokcie, rękę mam wciąż niestabilną. a jak próbuję coś poprawiać patyczkami do uszu, zwykle zmywam dużo więcej lakieru niż trzeba :/ tak źle i tak niedobrze, ech

      Usuń
    2. Doskonale znam ten problem i sama często mam problem, czy pokazać takie zdjęcia, czy też nie? Bywa różnie.
      Średnio wychodzi mi operowanie diabelskimi patyczkami, czy korektorem w pisaku. Dużo za to zależy od pędzelka, lakieru oraz czasu.

      Usuń
    3. no właśnie, no właśnie :/

      Usuń
  5. bardzo interesujący kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mój kolor :P ale cena jest bardzokorzystna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z kolorem trochę mi nie po drodze. Zwłaszcza teraz jakoś mnie bierze na inne odcienie, weselsze.

    OdpowiedzUsuń
  8. fajny i w dodatku tani. Miyo ma fajne kolorki :) chciałabym zaprosić cię na moje rozdanie: zwierzenia-kosmetykomaniaczki.blogspot.com , możesz zaprosić innych, będzie mi miło :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja na blogu nie umieszczam informacji o rozdaniach

      Usuń
  9. coś mi w nim nie pasuje :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny,taki grafit,podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Całkiem ciekawy kolor, ale szału nie robi. Uff! Choć raz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdybym nie nakremowała dłoni, prezentowałby się lepiej

      Usuń
  12. Kolor nawet mi się podoba.
    Niestety, nie polubiłam się lakierami tej marki.
    Schną, wg mnie, strasznie długo.
    Nie wybaczam tego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zastanawiam się co autor nazwy miał na myśli ;) Jakież to brudne owoce przypominają mu ten klor..
    Obstawiam zakurzone winogrona :)D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mi się wydaje, że nazwa jest nietrafiona :]

      Usuń
  14. Kolor naprawdę niczego sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Aż spisze sobie nazwę odcienia, ponieważ wszystkie lakiery Miyo, z którymi miałam dotąd do czynienia, odpryskiwały w ciągu kilkunastu godzin. Ten charakteryzuje się całkiem przyzwoitą trwałością. Jeśli Dirty Fruits szybko zacznie znikać z moich paznokci, to uznam, że problem tkwi w braku dopasowania pomiędzy formułą emalii a budową płytki;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam jeszcze 3 inne lakiery miyo i one niestety odpryskują u mnie na drugi dzień :(

      Usuń
  16. Ładny ;) Kolejna kusicielka ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz, miyo nie trzepie po kieszeni ;)

      Usuń
    2. No nie, ale tu jeden lakier, gdzie indziej inny ;P Jak kilku blogach coś mi się spodoba i tak jest prawie co dzień, to biedy mój portfel ;) Musze potem wybierać, co kupić co nie ;)

      Usuń
  17. Ładny, ładny.. osttnio lubię takie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. dla mnie za ciemny, oj biedne te Twoje skórki;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje skórki tak wyglądały w grudniu. teraz jest o wiele lepiej :)

      Usuń
  19. Taki trochę... dziwny jest ;) Sama nie wiem czy mi się podoba czy też nie...

    OdpowiedzUsuń
  20. A już chciałam napisać, że ma świetne wykończenie, ni mat ni połysk :D A tu proszę bardzo jaki psikus :D kolor jest unikatowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, powinnam była nie kremować dłoni... kolor jest unikatowy, to fakt :)

      Usuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...