Mapkę tę oddała mi Przyjaciółka, ponieważ jej nie używała. A że lubię cienie Inglota, nie opierałam się ;)
W swoich zbiorach mam jeszcze jedną mapkę - dość sfatygowane (bo często używane) fiolety 604 P (pokazywałam je choćby tutaj). Obie mapki są bardzo dobrej jakości, tzn. są dobrze napigmentowane, nie ma żadnych problemów przy nakładaniu ich na powiekę i blendowaniu, a na bazie trwają na swoim miejscu do demakijażu.
Właściwie cienie z mapki 569 są jeszcze lepiej napigmentowane niż fiolety. Zielenie są również bardziej miękkie i mogą się troszkę osypywać przy nakładaniu na powiekę, ale bez tragedii. Brokatu (wszak to formuła DSp.) na powiece nie widać i nic nie migruje po policzkach.
Bardzo dobrze mi się z nimi pracuje. Na dowód oko :) W zewnętrznym kąciku wspomogłam się bardzo ciemną zielenią ze sleekowej paletki Original:
Na ustach szminka The Balm, o którą wiele z Was się pytało, w odcieniu Scoop. Dorwałam ją w Marionnaud w promocyjnej cenie około 32 zł. Szminka jest koralowa, ale transparentna, więc daje delikatny efekt. Mi się podoba <3 Więcej napiszę po dłuższych testach, ale już czuję, że będzie z tego miłość :)
Ładne te zieleni, ja oswajam się z takimi kolorami. Bo dużo zależy od tonacji i tego jak na skórze się prezentują.
OdpowiedzUsuńZa to BARDZO podobały mi się dzisiaj fiolety na Tobie ♥♥♥
bardzo dużo zależy od tonacji :) te zielenie mi pasują, ale miałam nieco chłodniejszą trójkę z kolekcji rainbow i już nie czułam się w tamtych dobrze...
Usuńdziękuję :) mi też bardzo się podobają! dzisiejszy makijaż to był makijaż testowy, fiolety zdały go na 6 :D jestem z nich bardzo zadowolona :)
w opakowaniu nie zrobiły na mnie wrażenia, ale na oku wow ;) o wiele ładniejsze niż fiolety ;)
OdpowiedzUsuńja te fiolety kocham, bo mają tonację, która do mnie pasuje :D ale zielenie też są super :)
UsuńBardzo ładny makijaż :)
OdpowiedzUsuńhttp://coconutlimee.blogspot.com/
dziękuję :)
UsuńSuper się prezentują na oczkach :)
OdpowiedzUsuńteż tak myślę :)
Usuńja się boję takich kolorów, ale na Tobie wyglądają super ;)
OdpowiedzUsuńa wydawało mi się, że lubisz zielenie :)
Usuńśliczny ten makijaż..w ogóle to ja lubię takie kolory
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
Usuńa jeśli lubisz takie kolory, mapkę polecam :)
mrrrr no fajnie fajnie :) a ja dzisiaj sobie zrobiłam bordowo turkusowy mrrr :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym go na Tobie zobaczyła :)
UsuńCałkiem fajna ta mapka, lubię od czasu do czasu takie kolory. Makijaż też ładny:)
OdpowiedzUsuńja też :) i pasują mi do wielu ciuchów :)
Usuńdziękuję :*
piękna ta mapka! ślicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :*
UsuńI dobrze, że się nie opierałas, bo kolory Ci pasują :)
OdpowiedzUsuńz czego bardzo się cieszę :)
Usuńo jejku prześlicznie wyglądasz *_* :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :*
UsuńPięęęękny makijaż !! :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki, moje, kusiła mnie ta sama mapka ale z freedoma mam tych odcieni turkusów i zieleni tyle, że jednak pas :D
OdpowiedzUsuńlubię takie kolory cieni,do nich fajnie pasują takie jagodowe odcienie na ustach:-)
OdpowiedzUsuńdzięki za pomysł, będę musiała spróbować z takimi ustami :)
Usuńpiękne te zielenie i ślicznie w nich wyglądasz :) ja się nie czuję w zieleniach zbytnio...
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
Usuńja się nie czuję w chłodnych fioletach, niebieskościach i szarościach, każda z nas ma takie kolory ;)
Niesamowicie wyszedł Ci ten makijaż i cudnie Ci w nim ;) Kreseczki również świetnie wyszły :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję Kochana :*
Usuńkreski namiętnie ćwiczę każdego dnia :)
wow jak pięknie Ci w takich kolorach!
OdpowiedzUsuńże mi pasują znaczy się :D
UsuńDo twarzy Ci w tej zieleni. Super:)
OdpowiedzUsuńPiękne cienie ;) Muszę koniecznie je mieć ;)) Śliczny makijaż :*
OdpowiedzUsuńU mnie recenzja korektorów mineralnych Anabelle Minerals ;)
bardzo dziękuję :) a cienie polecam, jestem z nich zadowolona :)
UsuńLubię takie delikatne pomadki.
OdpowiedzUsuńja też! a ta wyjątkowo mi się podoba :)
Usuńprzepiękne kolorki, bardzo ładny makijaż zmalowałaś :))
OdpowiedzUsuńdziękuję Kochana :*
Usuńmapki można bez problemu zdepotować w razie czego ;) zrobiłam tak z fioletami, poszło szybko i łatwo :)
OdpowiedzUsuńtęczowe różnią się między sobą łatwością nakładania i rozcierania. z jasnymi nie ma problemu, ale ciemne, żywe odcienie dość trudno się blenduje, chociaż mam jedne fiolety i z nimi nie miałam problemów. ale jakościowo są bardzo fajne :)
bardzo ładne odcienie :D ja lubię zarówno fiolety jak i zielenie :)
OdpowiedzUsuńja też lubię fiolety i zielenie, ale fiolety trochę bardziej :)
UsuńŚliczności (:
OdpowiedzUsuńOczyska masz piękne, to znaczy pomalowane, chociaż nie, takie i takie masz piękne ;d
OdpowiedzUsuńdziękuję Kochana :*
UsuńJeej jakie śliczne masz usta :)
OdpowiedzUsuńChciałabym cię zaprosić na mojego bloga (kosmetycznie przy kubku gorącej czekolady ) Obserwuję cię już jakiś czas :)
dziękuję :)
Usuń