piątek, 28 października 2011

Sensique, oriental dream, 262 Indian Rose

Lakier znalazłam w wymiankowej paczce od Słomki :*
  • Dostępność: drogerie Natura - LE!
  • Cena: przypuszczam, że w okolicach 5 zł
  • Pojemność: 8 ml
  • Kolor: róż ze złotymi drobinkami; wykończenie ni to frost, ni to metalik - w każdym razie widać pociągnięcia pędzelka, a tym samym, jak trzęsie mi się ręka ;)
  • Konsystencja: w sam raz
  • Pędzelek: ani za wąski, ani za szeroki - w sam raz :)
  • Krycie: do pełnego krycia konieczne są dwie warstwy (na zdjęciach), trzecia by nie zaszkodziła
  • Wysychanie: lakier szybko schnie
  • Zmywanie: lakier przy zmywaniu jest jakby chropowaty i schodzi nieco wolniej niż kremy, ale schodzi.
  • Trwałość: nie wypowiadam się, bo moja praca znacznie skraca trwałość manikiuru.
Wiecie co? Jak zobaczyłam buteleczkę, pomyślałam: "a, taki tam różyk". Ale efekt na paznokciach spowodował, że zmieniłam zdanie :) Lakier jest śliczny i stanowi świetną odskocznię od zimowych wampów (jakoś mam tendencję do noszenia wampów o tej porze roku). Na pewno będę chętnie do niego wracać :)


This varnish was sent to me by Slomka :*
  • Availability: Natura - LE!
  • Price: around PLN 5
  • Volume: 8 ml
  • Colour: pink base with gold shimmer; either frost or metallic finish (I'm not sure) - brush strokes visible
  • Brush: comfortable
  • Coverage: two coats necessary (in the pictures), a third one would do no harm
  • Drying time: the varnish dries quite fast
  • Removing: the polish is quite coarse and not as easy to remove as cream polishes
  • Durability: because of my job I couldn't test it properly.
When I first saw the bottle I thought that it was just another pink varnish in my collection. However, when I painted my nails, I fell in love with it. The varnish is pretty. It's also a great alternative to the vampy polishes I tend to wear in winter. Well, it wasn't the last time I wore it :)

14 komentarzy:

  1. Ten kolor nie przypadł mi do gustu . :P

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie ten kolor nie przypadł do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładniutki, dawno nie widziałam takiego odcienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez mam go, bardzo przyjemny ma odcien:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Daydreamer, moim zdaniem jest bardziej wiosenny/letni niż jesienny :)

    Caathy, Zoila, :)

    Lady, zgadzam się, że ładniutki :)

    Paula, fajnie, że Ci się podoba :)

    Kleo, ano przyjemny :D

    OdpowiedzUsuń
  6. jakoś mi się nie podoba. nie lubię opalizującego różu na pazurkach.

    OdpowiedzUsuń
  7. ten kolorek chyba najmniej mi się podobał, nie moja kolorystyka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sia, można go zmatowić, na pewno będzie super wyglądać w macie :)

    Ada, rozumiem :) ja nie przepadam za limonkami :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Jesteś pewna, że Ci się podoba? A może czujesz presję? :P Lakier będzie się ładnie komponował z tym fajnym cieniem w paletce Sleek Original, nieprawdaż?

    OdpowiedzUsuń
  10. Słomka, jestem pewna, że mi się podoba :) i myślę, że będzie super wyglądał zmatowiony i pod pękaczami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak, tak, zmatowione lakiery z tej serii to jest to!

    OdpowiedzUsuń
  12. w ogóle lakiery metaliczne, perłowe i duochromy fajnie wyglądają po zmatowieniu :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...