sobota, 15 października 2011

Red make-up & newspaper nails :)

Czerwony makijaż oka uważany jest za niebezpieczny i ryzykowny, ponieważ wywleka on na światło dzienne zmęczenie, zaczerwnienie oczu oraz podkreśla cienie pod oczami. Bałam się czerwonego makijażu, ale tak długo mi laził po głowie, że w końcu skapitulowałam, tym samym wychodząc ze swojej strefy komfortu. Do odważnych świat należy ;) Dobrze postąpiłam, podejmując ryzyko?

W makijażu oka użyłam różowej kredki Sensique exotic flower jako kolorowej bazy, dwóch czerwieni z paletki Sunset Sleeka, różowej czerwieni z paletki 008 True Union Jack Rimmela, białego cienia z paletki Oh So Special Sleeka, czarnej kredki Maybelline do zagęszczenia linii rzęs oraz maskary Hypnose Drama Lancome. Na ustach moja "szminka do wszystkiego" - 150 Rose Sequin marki Maybelline :)


Generally, red eye make-up is perceived as dangerous and risky as it highlights tiredness, redness of your eyes, and dark circles... To be honest with you, I was afraid of a red eye make-up but the thought kept nagging me, so, finally, I did it. It's way out of my comfort zone but it's the brave who rule the world, right? So, what do you think?

I used: pink Sensique exotic flower pencil eyeliner as a colour base; two red shades from the Sunset palette by Sleek; pinkish red shade from the 008 True Union Jack quad by Rimmel; white shade from the Oh So Special palette by Sleek; black pencil eyeliner by Maybelline; and Lancome Hypnose Drama mascara. On my lips: Maybelline lipstick in 150 Rose sequin.  




Makijaż sparowałam z pierwszymi w życiu newspaper nails :) Jako baza posłużył mi gazetowy dodatek (z magazynu "Easy Living") - lakier Next, seria Oh So Nails, w kolorze Biscuit. I powiem Wam, że o ile w buteleczce krem ten prezentuje się ciekawie, to na moich dłoniach, czego na zdjęciach nie widać, wychodzą z niego jakieś brzydkie pomarańczowawe tony. Do tego jest nietrwały - manicurem ze zdjęcia cieszyłam się przez półtora dnia, po czym Biscuit, mimo topa, zaczął odpryskiwać :( Acha, zapomniałabym - mój egzemplarz ma felerny pędzelek, przy malowaniu wychodziły z niego włoski! Wniosek: dzięki magazynowi wiem, że nigdy nie kupię żadnego lakieru Next.

The make-up was accompanied by my first ever newspaper nails :) I used an Easy Living bonus - Next Oh So Nails varnish in Biscuit. I must say that this cream polish looks better in the bottle than on me. You probably can't see that in the pictures but there are some ugly orange undertones in this varnish. What is more, the product is by no means long-lasting - this manicure lasted only for a day and a half before the varnish, despite a top coat, started chipping. Ah! Almost forgot - mine has a faulty brush - it sheds bristles. Thank you Easy Living, now I know to stay away from Next varnishes!


31 komentarzy:

  1. Wow, ale fajny makijaż! Wygląda super :) Gazetowe paznokcie są ciekawe, nie wiem czemu, ale kojarzą mi się z Nowym Jorkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. spokojnie możemy używać takich cieni w te "lepsze" dni :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie Ci wyszedł ten makijaż. Okazuje się, że nie ma czego się bać:) Paznokcie też fajne, sama raz takie robiłam, ale szybko mi się rozmazały napisy..

    OdpowiedzUsuń
  4. Jako fanka koloru jestem zdecydowanie za :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ładny makijąż ale ja bym się nie odważyła na taki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wyglądasz w tym makijażu, choć ja bym się nie odważyła. Ładnie ci wyszły te gazetowe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładnie wyszły Ci paznokcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo podkresla kolor Twojej teczowki :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Super makijaz i po raz kolejny widze, ze warto przelamywac stereotypy....bo czerwien cudnie podkresla kolor Twojej teczowki!!!!
    Na dodatek taka tonacja dodaje pazura:)
    Musze sie zmotywowac aby wrzucic swoje wariacje na ten temat:D

    OdpowiedzUsuń
  10. u Ciebie wygląda ładnie ;) Ale mało z nas może sobie na coś takiego pozwolić. Ja bym pewnie wyglądała jak pobita ;) Paznokcie są cudowne, też muszę kiedyś spróbować tej metody ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. czego użyłaś, żeby odbić tekst z gazety na pazurkach?

    OdpowiedzUsuń
  12. paznokietki kiedyś takie robiłam, fajnie wyglądają ;)
    co do makijażu, to faktycznie odważne posunięcie, ale jakoś tak hmm, może nie jest źle, ale nie podoba mi się, nie cierpię czerwonych cieni, być może dlatego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Najbardziej podoba mi się szmineczka! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Stri-linga,Katalina, Zoila, Marta, dziękuję bardzo :) cieszę się, że Wam się podoba :)

    Beauuty Wizaz, no właśnie :) ja zamierzam :)

    Kokosowa-panno, dziękuję :) a napisy trzeba koniecznie zakryć top coatem inaczej rzeczywiście bardzo szybko schodzą.

    Saharu, raz się żyje, trzeba wszystkiego spróbować ;)

    Chanel, Caathy, Sunny, dziękuję :) podobają mi się takie pazurki i pewnie będę je często nosić :)

    Hexx, dziękuję kochana :* i czekam na Twoje propozycje :)

    Abscysynko, mimo wszystko zachęcam Cię do wypróbowania czerwieni nawet jeśli makijaż miałby przetrwać 5 minut :) a metodę gazetową to już koniecznie musisz wypróbować :)

    Moniaaa, postępowałam dokładnie według stepa Lidzi007: http://lidzia007.blogspot.com/2011/10/technika-gazetowa-krok-po-kroku.html

    Maggie, szkoda, że nie lubisz czerwonych cieni, moim zdaniem mają pazura :)

    Sonnaille, szminka bardzo fajna jest :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo mi się podoba ten makijaż i faktycznie niesamowicie(ale tak bardzo) podkreśla Twoją teczówke! ;) Za mną też chodzi czerwony cień i bede musiała w końcu kupić taki :D
    Pazurki świetne! :*

    OdpowiedzUsuń
  16. ja na czerwony makijaż nie dam się namówić, jestem chłodnym typem blondynki, wyglądałabym jak zombie..
    ale gazetowy mani fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super! Lubię zdecydowany makijaż oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lady, dziękuję :) wydaje mi się, że czerwony cień będzie pasować do Twojej tęczówki :)

    Little XXS, też jestem typem chłodnej blondynki, ale lubię sobie eksperymentować :)

    Natalia, cieszę się, że Ci się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Brawa za odwagę. Wyszło fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Pazurki fajne :)

    Ale czerwienie na oczach nie lubię ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. Słomka, dziękuję kochana :*

    Lady_flower123, no, nie każdy lubi czerwienie :) dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  22. kochanie zdradz mi prosze krok po kroku jak sie robi te paznokcie

    a czerwony makijaz - bałabym się a tu prosze jak Ci ładnie

    OdpowiedzUsuń
  23. Ensepeunse, co do paznokci, postępowałam dokładnie według świetnego stepa Lidzi007: http://lidzia007.blogspot.com/2011/10/technika-gazetowa-krok-po-kroku.html

    dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Masz to szczęście, że pasuje Tobie czerwień. JA wyglądam jak ufo :P heh. Śliczny wzorek na pazurkach, muszę sama go w końcu wypróbować.
    Naprawdę mam ładny kształt paznokci? o.O Mi się nie podobają :-D

    OdpowiedzUsuń
  25. Makijaz o dziwo fajnie wyszedl :) O dziwo dlatego ze tez wlasnei slyszalam ze jest dosc niebezpieczny jesli chdozi o czerwien :)

    A jesli chodzi o gazetowy manicuir wole go na ciemniejszych lakierach :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Badzynko, a próbowałaś czerwieni?
    he he, a mi się moje paznokcie nie podobają :D

    Mika, dzięki :) a wzorek na ciemniejszych lakierach w ogóle widać?

    OdpowiedzUsuń
  27. Zaskoczona jestem twoja opinią o lakierze - u mnie się trzyma 3 dni bez odprysku (na opisywanym niedawno Nail Tek Foundation II), nic nie wyłaziło z pędzelka, kurcze ale ci się felerny egzemplarz trafił :(

    OdpowiedzUsuń
  28. AAgniieszka, dziękuję :)

    Ania, Nail Tek ponoć znacznie przedłuża żywotność lakierów; a to wyłażenie włosków - jeszcze nigdy się z czymś takim nie spotkałam! ale może masz rację - może trafił mi się po prostu felerny egzemplarz

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...