sobota, 30 kwietnia 2011

Zużycia kwietniowe / Finished and done in April


  •  Morelowy peeling do ciała St. Ives. Pisałam o nim TUTAJ. Jest OK. 
  • St. Ives, Apricot Body Scrub. I reviewed it HERE. It's OK.
  • Żele pod prysznic Imperial Leather. Tanie, myją skórę, ładnie pachną. Rzadkie, a więc niewydajne. Po prysznicu muszę użyć nawilżającego balsamu do ciała. 
  • Shower gels by Imperial Leather. They're cheap, smell nice, and leave your skin clean. However, you need to moisturise your skin after a bath. Thin consistency so a bottle doesn't last long.
  • Superdrug, płyn do higieny intymnej. Delikatnie pachnie, wzbogacony ekstraktem z rumianku i aloesu, nie zawiera mydła. Dobry produkt. 
  • Superdrug feminine wash. Enriched with extracts of Camomile and Aloe Vera. Soap-free. A good product.
  • Olay, odświeżający tonik. Pisałam o nim TUTAJ. Dalej szukam ideału. 
  • Olay, gentle cleansers, refreshing toner. I described it HERE. I'm still looking for my ideal toner.
  • Ziaja, sopot spa, płyn micelarny. Podrażniał mi oczy. Zmywał podkład, ale parując również podrażniał mi oczy. Zakupu nie powtórzę. Więcej TUTAJZiaja, sopot spa, micellar water. It irritated my eyes. When I used it to wipe make-up off my face only, it still irritated my eyes. It's a NO. You can read more HERE.
  • Mineralny antyperspirant Garniera. Lubię. 
  • Garnier, mineral antiperspirant. I like this product.
  • Antyperspirant Fa. Działał dobrze w chłodniejszych miesiącach. 
  • Antuperspirant by Fa. It's OK.
  • Garnier, Nawilżająca Pielęgnacja 7 dni z ekstraktem z aloesu. Lubię. Garnier hand cream with aloe extract. Good product.
  • Mój ukochany podkład Bourjois. Pisałam o nim TUTAJ.My beloved Bourjois foundation. I wrote about it HERE
  • Czarna automatyczna kredka Inglot. Trwała, nie rozmazuje się. Produkt godny polecenia, choć dość drogi (ok. 40 zł)Black Inglot eyeliner. Long-lasting, doesn't smudge. It's definitely worth recommending although it's quite expensive (circa PLN 40).
  • Sensique trendy colour. Beznadziejna kredka. Twarda – trzeba nieźle nadrapać powiekę, żeby narysować ładną kreskę. Kolor mało intensywny. Rozmazuje się. Używałam  tylko jako kolorowej bazy pod cienie.Sensique, trendy colour. The pencil is very hard and the colour on the eyelids is too delicate. It smudges. I used it only as a base colour for my eye make-up.
  • Tusz Maybelline. Jeden z moich ulubionych. Pisałam o nim TUTAJ. Ten egzemplarz zasechł i zaczął się osypywać. Pewnie jeszcze coś tam z niego wydobędę, ale w środę trafi do kosza - nie wraca ze mną do Anglii.Colossal Volum' Express mascara. One of my favourite mascaras. I wrote about it HERE.
*******************************************************************
A teraz o niesamowitym farcie. Wczoraj kupowałam prezent na ślub dla kuzynki. Kiedy przechodziłam koło Natury, coś mnie tknęło, żeby tam zajrzeć. I co? Uzupełnili szafę o nowości a także LE Blossoms etc. Myślałam, że zemdleję ze szczęścia :D


Yesterday I finally managed to get hold of new products by Essence. I am really happy :)

19 komentarzy:

  1. Aż mnie taka refleksja naszła, że te nasze comiesięczne zerowania pokazują jak ten czas szybko leci :P

    OdpowiedzUsuń
  2. kosodrzewino, to prawda, czas bardzo szybko leci:(

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też colossal lubię.
    następna, której udalo się kupic eyeliner w zelu. a co z moją DN? dlaczego ich niema? ; ( nie wspominając już o ukośnym pędzelku buuu!
    a ten smerfowy lakier z multi demension własnie mi się kończy ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. a i jeszcze jedno: u nas w Polsce nie ma chyba tych peelingów do ciala? jedynie do twarzy widziałam

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluje złuzycia:D też mam ten fioletowy lakier:D i czaje sie na eyeliner ale nie bylo go dzis:(

    ewalucja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. O mamo lecę po maturach luknąć czy i u mnie jest ta kolekcja essence :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluje zuzyc :) Zwlaszcza lakieru i kredki:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Trochę dużo tych zużyć :P

    OdpowiedzUsuń
  9. gratuluję zarówno takiej ogromnej ilości zużyć, jak i szczęścia z limitowanką essence :) widzę, że dorwałaś pędzelek do linera, daj znać jak się będzie spisywał i czy warto na niego wymienić tradycyjny pędzelek "igiełkę". a, i jeszcze za Twoją radą wstąpiłam dziś do marionnaud i rzeczywiście mają tam rarytasy z superdruga, przy najbliższej okazji sprezentuję sobie coś z kolekcji z gwiazdką ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja jestem ciekawa tego płynu do higieny intymnej.Gdzie go kupiłaś?Wydajny jest??

    OdpowiedzUsuń
  11. oj przypomniałaś mi o dezodorancie, który aktualnie mi się skończył ;/
    A paczka doszła, z resztą, odsyłam na bloga ;)))

    OdpowiedzUsuń
  12. pugsilove, zachodź do DN, zaglądaj, w mojej niespodziewanie się te kosmetyki pojawiły :) nie wiem, czy ten peeling jest w Polsce...

    Ewalucja, w końcu znajdziesz te linerki, ja za swoim chodziłam praiwe 2 tygodnie, ale w końcu mi się poszczęściło :)

    Cookie, 3mam kciuki za matury :)

    kleo, dzięki :)

    Cherry, kolorówkę zużywałam miesiącami i tak jakoś teraz się pokończyło :)

    a., dzięki :) o pędzelku napiszę choć wydaje mi się, że w kolekcji warto mieć i taki i taki :) mam nadzieję, że będziesz zadowolona z komsetyków z gwaizdką, ja za nimi średnio przepadam

    monia, kupiłam w Superdrug za jakiś 1,30 funta. Żel jest dość rzadki przez co niezbyt wydajny, taka buteleczka służy mi przez około 3 tygodnie, no ale za tą cenę nie ma co narzekać

    Malootka, super, że doszła :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow, simply, ja juz od dobrych 5 lat nie zuzylam podkladu w calosci ... ostatnia byla HR Color Clone :]

    OdpowiedzUsuń
  14. Hah trafne skojarenie do tego naszyjnika:D!
    Taaaak Angel sa BARDZO drogie..mimo to mam nadzieje ze kiedys uzbieram na malenka buteleczke:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tusze Maybelline kocham i uwielbiam, a jeżeli chodzi o kremy z Garniera z tej serii nie długo pojawi się u mnie notka na ten temat (jak wyciągne ją ze starego kompa xD)

    A pozatym dlaczego u was wszystkich sa te eyelinerklki a umie nigdy trafic nie mogę

    OdpowiedzUsuń
  16. Urban, ja do tej pory wykończyłam wszystkie używane przez siebie podkłady :]

    kleo, na pewno :)

    Yasminello, ja na linery polowałam przez prawie 2 tygodnie, nigdzie ich nie było, aż w końcu mi się pofarciło :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kochana chyba przestaniemy się lubić bo masz już w swojej kolecji eyeliner:) ja tak na niego poluje i nic:(.:)

    OdpowiedzUsuń
  18. wonder_woman, na pewno go w końcu znajdziesz :)

    OdpowiedzUsuń
  19. gratuluje zużyć, ja mam mały problem z dyscypliną i zawsze mam kilka kosmetyków w użyciu, zamiast jednego po drugim... także jestem pod wrażeniem twoich osiągnięć :) i gratuluję trafienia na limitowanki, ja już się poddałam jakiś czas temu.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...