Moim zdaniem niektóre kremowe lakiery wyglądają ślicznie kiedy się je zmatowi. Poniżej lakier Miss Sporty 390 vintage w dwóch wariantach - mi się podobają oba :) A Wam? Jesteście za błyskiem, czy za matem?
In my opinion some cream nail polishes look really nice when mattified. Below you can see Miss Sporty 390 vintage in two variants - I love both of them. And you? Which one do you prefer?
******************************************************
Uwaga, uwaga - pierwsze rozdanie u przemiłej Lady In Purplee! Do wygrania:
1. Bananowa odżywka z The Body Shopu - wiem, że sporo dziewczyn nie ma niestety dostępu do tego sklepu, więc jest to dla Was okazja na zdobycie jej :)
2. Zmywacz do paznokci - tak, to ten zmywacz z biedronki, długo się zastanawiałam czy go dać, ale postanowiłam to zrobić bo wiem, że nowa właścicielka będzie bardzo zadowolona; użyłam go tylko raz i niestety pomimo genialnego działania zapach mi się nie spodobał, co dziwne bo sporo dziewczyn go bardzo lubi...
3. Rival de Loop, lakier do paznokci nr 59 - mam taki sam, bardzo mi się spodobał, przed końcem rozdania pewnie zobaczycie jego swatche
4. Essence, Multi Action False Lashes - mam i lubię, wbrew pozorom dla dziewczyn lubiących naturalny look
5. Wibo, Fluo Top Coat - podobno po nim lakier świeci w ultrafiolecie, nie wiem, ale widziałam, że świetnie zmienia bazowy kolor
6. Essence, lakier z limitki Crazy About Colour - śliczny, ale nie moja bajka, raz spróbowany
7. Essence, Top Coat High Shine - bardzo ładnie po nim lakier błyszczy, jednak został zdetronizowany przez Inglota, użyty 3 razy
8. Perfecta, peeling drobnoziarnisty - mój zdecydowany nr 1
9. Collistar, szampon odżywczy - próbka
10. Lancome, Teint Miracle - próbka
2. Zmywacz do paznokci - tak, to ten zmywacz z biedronki, długo się zastanawiałam czy go dać, ale postanowiłam to zrobić bo wiem, że nowa właścicielka będzie bardzo zadowolona; użyłam go tylko raz i niestety pomimo genialnego działania zapach mi się nie spodobał, co dziwne bo sporo dziewczyn go bardzo lubi...
3. Rival de Loop, lakier do paznokci nr 59 - mam taki sam, bardzo mi się spodobał, przed końcem rozdania pewnie zobaczycie jego swatche
4. Essence, Multi Action False Lashes - mam i lubię, wbrew pozorom dla dziewczyn lubiących naturalny look
5. Wibo, Fluo Top Coat - podobno po nim lakier świeci w ultrafiolecie, nie wiem, ale widziałam, że świetnie zmienia bazowy kolor
6. Essence, lakier z limitki Crazy About Colour - śliczny, ale nie moja bajka, raz spróbowany
7. Essence, Top Coat High Shine - bardzo ładnie po nim lakier błyszczy, jednak został zdetronizowany przez Inglota, użyty 3 razy
8. Perfecta, peeling drobnoziarnisty - mój zdecydowany nr 1
9. Collistar, szampon odżywczy - próbka
10. Lancome, Teint Miracle - próbka
ja chyba za blyskiem ^^
OdpowiedzUsuńmi z matem się podoba :)
OdpowiedzUsuńmi to się oba podobają ..;)
OdpowiedzUsuńi z matem i z błyskiem ..;)
oooooooo, a ja chyba mam ten lakier ha, no raczej, że mam! bardzo go kiedyś lubiłam, pasował mi do takiej jednej bluzki i do marynarki.. nie wiem czemu teraz go nie używam. hmn ;)
OdpowiedzUsuńnie jestem pewna czy matowy mi się podoba, ale to dlatego, że ja w ogóle nie jestem pewna czy mat mi się podoba tak bardzo.
mnie też się oba podobają :)
OdpowiedzUsuńw obu wersjach chętnie sama wyszłabym do ludzi ;) takie intensywne kolory ładnie wyglądają zmatowione, nie lubię za to matowić jaśniutkich pasteli, nie podoba mi się efekt :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lubie blysk choc ostatnio w moje rece wpadla matowa czern i ...musze powiedziec,ze bardzo podoba mi sie efekt koncowy.Mam wrazenie,ze topy matujace sprawaiaja,ze wykonczenie jest bardzo plaskie-zupelnie inne niz w przypadku typowo matowych lakierow.
OdpowiedzUsuńW kazdym razie znowu narobilas mi smaka na lakier z Miss Sporty:)
Świetne są te matowe pazurki:)
OdpowiedzUsuńBłysk lepszy ;)
OdpowiedzUsuńczyli głosy rozdzieliły się mniej więcej po równo:)
OdpowiedzUsuńHexx, lakiery miss sporty może nie są jakości OPI, ale mają fantastyczne kolory. Dlatego mam ich małe stadko, kolory są cudowne :) a prezentowany tu lakierek wygląda również bardzo ładnie na stópkach :)
W tym przypadku bardziej mi się podoba błysk!:)
OdpowiedzUsuńTeż jestem za błyskiem ;)
OdpowiedzUsuńMam chrapkę na takie matowe paznokcie. ;)
OdpowiedzUsuńW przypadku tego koloru jestem za matem:)!
OdpowiedzUsuńSwoja droga odcien bardzo ladny:)
Świetny kolorek hmm czemu ja go nie widziałam?
OdpowiedzUsuńA mi się chyba podobają oba wykończenia
śliczny kolorek :) u siebie takiego nie widziałam, ale podobny mam z lovely colour mania :).
OdpowiedzUsuńMi z matem się nie podoba :(
FasOla669, nic trudnego, essence ma matujący topcoat :)
OdpowiedzUsuńkleopatre, lubię ten lakier za kolor, za trwałość (jej brak) nienawidzę...
Yasminella, może nie patrzyłaś, MS ma świetną gamę kolorystyczną :)
gorzej z trwałością...
lidzia007, :)
Raczej wolę matowy, ale u Ciebie na fotkach błysk wygląda lepiej ;] A do konkursu zajrzę ;*
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Błysk
OdpowiedzUsuńJestem za błyskiem chociaż zakupiłabym sobie ten 'matujący specyfik' to jest to coś z rimella, tak? ile kosztuje? i jak to się używa? Normalnie na wyschnięty lakier?
OdpowiedzUsuńAlice, tak, to matujący topcoat z Rimmela; kupiłam go w Anglii za 5 funtów, w Polsce niestety go nie widziałam; używa się go jak zwykłego topcoatu - na podeschnięty lakier :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :* ja wole błyszczące :p
OdpowiedzUsuńZ błyskiem najładniej
OdpowiedzUsuńOba mi się podobają, nie potrafię zdecydować który bardziej :D
OdpowiedzUsuńNie ma za co, to ja dziękuję, że mogę wziąć udział w bardzo fajnym rozdaniu :)
Stanowczo błysk ;D
OdpowiedzUsuńNie dziękuję żeby nie zapeszać :)
hm ciężki wybór... Chyba mat :)
OdpowiedzUsuńnie lubię otwierać lakierów w sklepach ale chyba zacznę :) jak widać trzeba się upewnić, że nie kupujemy bubla w ładnym opakowaniu.
OdpowiedzUsuńmoim się jeszcze coś pomalować da ale 2 warstwy bo marze.
Genialny jest ten matowiec z Rimmela :D !!! Strasznie podoba mi się wersja matowa, ale ta z połyskiem też jest bardzo fajna ;]
OdpowiedzUsuń