sobota, 16 kwietnia 2011

Essence - Eyebrow Designer (kredka do brwi), Essence - Eyebrow Stylist Set (cienie do brwi) + makijaż duo colour

Jeszcze do niedawna zupełnie nie interesowałam się makijażem brwi. Ba, nawet nie wiedziałam o istnieniu produktów przeznaczonych do tego celu. Makijażem brwi zainteresowałam się przez youtube i dziś nie wyobrażam już sobie ich nie podkreślić w codziennym makijażu. Nie wiem, na czym to polega, ale twarz od razu nabiera charakteru...

Not too long ago I didn't think much about my eyebrows. In fact, I didn't even know that there are make-up products designed to be used on your eyebrows. But one day, owing to youtube, I discovered the importance of an eyebrow make-up and since then I haven't neglected it.

Jako że moja przygoda z podkreślaniem brwi dopiero się zaczyna, nie wypróbowałam zbyt wielu produktów. Najpierw była kredka do brwi Inglota, ale skończyła się w tempie ekspresowym. Mimo że miała odpowiedni dla mnie kolor i barwiła tylko włoski a nie skórę, raczej do niej nie wrócę, bo musiałabym wydawać te 40 zł raz na miesiąc. Za drogo. Tak więc zrobiłam mały research i postanowiłam wypróbować produkty marki Essence. 

Because, as I said, I discovered eyebrow make-up fairly recently, I didn't test too many products. First, I bought an eyebrow pencil by Inglot and I loved it. It had a great colour and it highlighted my eyebrows only, not the skin. However, it finished just after a month. And I don't feel like spending PLN 40 every month so I decided to try something else. Since a lot of girls recommend Essence products, I bought them.

  
Jak widać, mam dwie kredki (jaśniejszy i ciemniejszy brąz) oraz zestaw cieni. Cena kredek to 6-7 zł za sztukę, cienie kosztowały 10-11 zł. Zacznę od kredek. Mają dołączony grzebyczek do rozczesywania, co jest bardzo fajnym pomysłem. Jako że jestem blondynką, teoretycznie jasna kredka powinna do mnie pasować. I pasuje, tyle że nie polubiłam się z nią za bardzo. Dlaczego? Kredka jest bardzo twarda i nie rozprowadza się równomiernie na brwiach. Jakbym się nie starała jej rozcierać, widać że miejscami kredki jest więcej a miejscami mniej. Do tego barwi skórę, nawet przy starannej aplikacji. Jedynym plusem jest jej trwałość - zostaje na brwiach cały dzień. Zużyję ją, ale nie kupię ponownie. Jeśli chodzi o ciemniejszą kredkę, nawet nie wiem, czemu ją kupiłam. Muszę jednak przyznać, że odpowiednio nałożona nie robi ze mnie klauna. Uzywam jej do ciemniejszych makijaży i aplikuję bardzo lekką ręką. I powiem Wam, że jestem całkiem zadowolona z efektu, chociaż i tutaj zdarza mi się niechcący zabarwić skórę. Czy kupię ponownie? Być może :) Na słoczach poniżej widać, że wychodzą z niej rudawe tony, ale nie rzuca się to w oczy, kiedy z kredką się nie przesadzi.

As you can see, I have two pencils (light and dark brown) and the stylist set. A pencil costs PLN 6-7 and the eyebrow stylist set - PLN 10-11. I will start with the pencils. They come with a brush, which comes in handy. As I have medium blond hair and light eyebrows, the lighter pencil shoud suit me. And it does but I don't like it. It's really hard and doesn't spread evenly on my eyebrows, no matter how hard I try. So even though the pencil lasts there all day long, I won't buy it again. As for the dark pencil - I don't know why I bought it but I actually like it better than it's lighter sister. I use it with darker eye make-up and apply lightly so I don't look like a clown. And the effect is OK. You can see some red tones in it in the pictures below but you can't see them on the actual eyebrows if you apply the product lightly.

Słocze na ręce / Swatches:

 
Jeśli zaś chodzi o cienie - jestem nimi zachwycona. A właściwie nim, bo używam tylko tego jaśniejszego. Pasuje mi i daje dużo naturalniejszy efekt niż kredki. Do tego jest bardzo trwały i ujarzmia włoski na cały dzień, aż do demakijażu. Myślę, że te cienie mają w sobie utrwalający wosk - wnioskuję tak z ich konsystencji. A pędzelek  nawet nadaje się do użytku. Tak więc za niską cenę otrzymujemy bardzo dobry produkt. Myślę, że zostanie ze mną na długo... Jedyny minus to bardzo niefunkcjonalne, tandetne, plastikowe opakowanie, ale zawartość mi to wynagradza :)

As for the stylist set - I love it! I use the lighter shade - it suits me perfectly. The effect is much more natural than the one achieved with the pencils. What is more, the product stays put on the eyebrows all day long. Judging by the consistency, I think that there is some wax in it, which is good as it keeps the hairs in place. And I find the attached brush quite useful. All in all, I love this product and I think it's a real bargain. I don't like the awful cheap plastic packaging though as it's not in the least functional.


Poza tym zrobiłam makijaż "duo colour" - położyłam jeden cień na górną i jeden na dolną powiekę. Myślałam, że efekt będzie fajny, ale to jednak nie to... Górnej powiece brakuje głębi. Nie podoba mi się.

And my "duo colour" make-up - I used one shade on the eyelid and another on the lower lashline. I thought it would look good but it doesn't, I don't like it at all...


 

Użyte kosmetyki / Products used:

30 komentarzy:

  1. muszę wypróbować te cienie do brwi:))

    też nie lubię makijażu duo-colour, zawsze wychodzi jakoś sztucznie i nieładnie..

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś miałam próbować tych cieni do brwi, ale zadowalałam się innymi ale do czasu.. Teraz robię sobie hennę i jestem zadowolona z naturalnego efektu. Po 1 makijaż zajmuje mniej czasu bo do rzęs używam tylko żelu żeby utrwalić. A po 2 sto razy naturalniej to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolorek na górnej powiece jest bardzo ładny ale moim zdaniem do twoich oczu nie pasuje aż tak mocne wyrysowanie oka czy to na górze czy to na dole.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja do swoich brwi nie używam kosmetyków specjalnie do tego stworzonych. Brwi podkreślam już prawie wykończonym tuszem do rzęs, przez co efekt nie jest zbyt mocny. Mam ciemne włosy, więc wygląda to nieźle:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam ten zestaw do brwi, byłam bardzo zadowolona, ale siostrze się spodobał i jej dałam, a teraz jakoś nie mogę się zmobilizować do zakupu o_O polecam Ci żel do brwi Delia, może Ci się spodoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmn. Ja nadal nie mogę się zdecydować jaki sposób na moje brwi jest najlepszy. Najfajniejsza jest henna, ale wypełnianie cieniem też jest w porządku. No nie wiem.
    A duo colour chyba nie każdemu pasuje i nie zawsze wychodzi szałowo. ale np limonkowo-fioletowy jest uroczy..

    OdpowiedzUsuń
  7. cienie do brwi dla mnie bomba . mieszam ciemny i jasny kolor i sprawdzaja sie u mnie super . a opakwoanie? odrazu przelozylam do innej paletki. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzieki:) Lakiery to wazna rzecz:D ;)

    Zestawik do brwi Essence mam, to chyba wiesz:), i bardzo go lubie. A kredke mialam ta ciemniejsza ale zgubilam:(

    A co do makijazu to wlasciwie zgadzam sie z Yasminella, sam makijaz jest ladny a do twojego ksztaltu oczek chyba lepiej by wygladala tylko kreska na gornej powiece i nic wiecej, albo kreska na dolnej pociagnieta tak do 1/3 albo 1/2 oka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cienie do brwi mamy już w domciu ale jakos nie miała okazji użyć chyba musi to się zmienić.Makijaż jest śliczny! Kolorek świetnie wygląda i widać,że jest dobrze napigmentowany a przy tym baardzo ładnie podkreśla CI oczko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja do brwi używam cienia z My Secret nr 507 (jestem brunetką), jest jeszcze jaśniejszy nr 506. Pojedynczy cień kosztuje mniej niż zestaw. Maluję nimi też powiekę, więc mam 2 w 1. Trzymają się cały dzień. Niektórzy jeszcze utrwalają brwi bezbarwną mascarą, ale ja nie widzę potrzeby.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kredek nie miałam za to z zestawu do brwi ("cienie") jestem zadowolona ;))
    Jeeeej jak zawsze cudowny makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja póki co używam do brwi wosku z Inglota i mi to pasuje, może kiedyś spróbuję tego zestawu z Essence, co do makijażu to jeśli chcesz podkreślić kreskami górną i dolną linię rzęs to lepiej by wyglądały po rozmazaniu, efekt byłby złagodzony :) śliczny jest ten różowy cień ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Yasminello, kleopatre, dzięki za porady, będę się stosować :)

    Czekoladko, za tę cenę warto :)

    Aktualnaa, są jasne henny (dla blondynek)?

    Pretty Liar, nie ma takich jasnych maskar (jestem blondynką) :)

    vixen, chętnie bym spróbowała, ale na razie nigdzie go nie znalazłam

    stri-lingo, zmaluj taki :)

    Smieti, widzę, że więcej z nas lubi ten produkt :)

    wonder_woman, kolorek jest ładnie napigmentowany, pokazywałam go w poście o cieniach inglota :)

    Fiolka, ja jakoś nie mam zaufania do tej firmy, bo cienie, które miałam, były beznadzieje...

    Cookie, :)

    Lady In Purplee, dziękuję za poradę; Inglota bym spróbowała, gdyby był w innej formie (nie jak cień)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja ten zestaw cieni czasem używam do oczu jak normalne cienie i świetnie się sprawdzają - spróbuj! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziekuje bardzo :*
    Bozeee uwielbiam Twoje makijaze!

    OdpowiedzUsuń
  16. Fashion Juley, kokardko, nusiaxx, naprawdę się Wam podoba? Mi totalnie nie

    OdpowiedzUsuń
  17. ja nie maluje brwi, ale czasem mam ochotę zacząć i jeśli to się stanie to na pewno zaopatrzę się w paletkę od essence:)

    OdpowiedzUsuń
  18. odcień tej ciemniejszej kredki byłby dla mnie idealny, ale skoro mówisz, że nie bardzo jest sens, bo trzeba z nią uważać, chyba sobie podaruję ten zakup ;)

    a ten ciemniejszy cień z paletki do brwi ma taki odcień jak ta ciemna kredka? przydałoby mi się coś, co nie barwi skóry, bo na razie chodzę jak pajac, w dodatku kolor, którym podkreślam brwi jest dla mnie za jasny ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. a., mam wrażenie, że ciemniejszy cień jest ciemniejszy niż kredka :) Ale zawsze możesz zrobić to, co inne dziewczyny (np. kleopatre), czyli mieszać ze sobą jaśniejszy i ciemniejszy cień :)

    OdpowiedzUsuń
  20. to nie jest taki zły pomysł z tym mieszaniem :) poszukam tego zestawu po świętach i wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  21. cieszę się, że tutaj wpadłam, bo akurat mam zamiar kupić sobie coś do brwii. dlatego jutro wpadne do DN po opisane przez Ciebie cienie. co do makijażu to mnie się podoba- wygląda tak artystycznie :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja od czasu do czasu robię sobie hennę, polecam firmy Refectocil mają fajny wybór kolorów (o ile dobrze pamiętam to dla blondynek chyba również) jednak ostatnio udało mi się zdobyć sławny już żel firmy Delia i jak na razie jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  23. rewelacyjna jest ta para cieni do brwi bardzo trwałe i cały dzień się utrzymują ^^ a jakie smoky eye można zrobić ^^

    OdpowiedzUsuń
  24. Również mam ten zestaw do brwi essence, już nie wyobrażam sobie życia bez niego :) Kredek nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...