środa, 18 maja 2011

Sunset make-up + haul

 :)



Brwi: Essence eyebrow stylist set
Oko: cienie Sleek, brązowy żelowy eyeliner Catrice (pod czerwoną kreską), maskara Covergirl
Twarz: korektor Maybelline dream mousse concealer, lip&cheek stain TBS, puder Physicians Formula jako podkład, puder Rimmel stay matte, puder bronzujący Rimmela
Usta: błyszczyk Catrice 100 Sun Kissed

Eyebrows: Essence eyebrow stylist set
Eyes: Sleek eyeshadows, brown gel eyeliner by Catrice (under the red eyeshadow), Covergirl mascara
Face: dream mousse concealer by Maybelline, lip&cheek stain by TBS, Physicians Formula powder as a foundation, Rimmel stay matte pressed powder, brozning powder by Rimmel
Lips: Catrice 100 Sun Kissed Lip Gloss

Podzielę się z Wami kilkoma swoimi spostrzeżeniami na temat sleekowych cieni. Po pierwsze, bardzo trudno się je nakłada na suche, silikonowe bazy (np. My Secret) - tracą intensywność, nie chcą "przyczepić się" do powieki. Z bazą Artdeco współpracują za to dobrze - przyklejają się do powieki a kolor jest intensywny. Po drugie, bardzo źle nakłada się je pędzlem z naturalnego włosia. Nie wiem dlaczego. Nabierane na taki pędzel zbijają się na nim w grudki i bardzo trudno coś wtedy zdziałać. Z pędzlami z włosia syntetycznego współpracują bez zarzutu. Po trzecie, nabierając cienie na pędzel należy zawsze strzepać nadmiar, bo cienie się osypują. Po czwarte, w żadnej posiadanej przeze mnie paletce (nawet w Stormie) nie ma cienia, który mogłabym stosować pod łuk brwiowy jako rozświetlacz. 
To tyle z uwag :) Z wszystkich paletek jestem zadowolona. Cienie mają piękne kolory, większość z nich jest świetnie napigmentowana, w paletkach można znaleźć i cienie perłowe i matowe. Jednym słowem - warto wypróbować :)

Let me share with you my thoughts on Sleek eyeshadows. Firstly, it is very difficult to apply them on dry, silicone-based primers - the colours kind of fade and they don't want to "stick" to the eyelid properly. The shadows do work with "sticky" primers. Secondly, the shadows don't like brushes with natural bristles. They only work well with synthetic brushes. Thirdly, remember to get rid of the excess eyeshadow from the brush or else be prepared for some serious fall-out. Additionally, none of my palettes (the Original, Storm, Sunset) contains a shadow suitable to serve as a highlighter on the eyebrow bone.
That's it :) I have to admit, I really like my palettes. The colours are beautiful, most of the shadows are really pigmented, you can find both pearl and matte finishes. Sleek eyeshadow palettes are definitely worth recommending :)


******************************************************************
Wpadłam dziś do "swojego" małego Superdruga i wypadłam z tym (ach te pękacze, kuszą strasznie :D):


Above today's small haul. 

15 komentarzy:

  1. nivea zdominowała zakupy :P ale nie znam tej firmy od odżywki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa Twojego zdania na temat Aussie - ja nie bylam zachwycona ta odzywka, bardzo mnie rozczarowala po tylu swietnych recenzjach :/

    Makijaz bomba, Ty - sliczna - bardzo lubie na Ciebie patrzec, bije z Ciebie takie fajne cieplo (?!) ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajna ta czerwona krecha ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. kosodrzewino, promocja pól ceny za każdy produkt ;) Aussie to chyba firma australijska, ale głowy za to nie dam

    Urbi, potestuję i dam znać :) dziękuję :*

    Kasiek, Chanel, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. genialnie tutaj! :**

    zapraszam do mnie:
    http://roxyolsen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. O matko! Makijaż jest powalający naprawdę! Gratuluje! Zapraszam do mnie ;).

    OdpowiedzUsuń
  7. super makijaż, ja też chcę sunset... muszę się zmobilizować do zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny makijaż i masz taką sympatyczną buzię i widać po Tobie, że musisz być szalenie miłą osobą :)
    Ja jakiś czas temu też robiłam makijaż paletką Sunset, tylko w złocie i żółci + również miałam taką czerwoną kreskę na górnej powiece i zrobiło to furorę :)
    Ja akurat mam pędzle Maestro i świetnie z nimi współpracuje, tak jak właśnie ze wspomnianą bazą Artdeco :)

    A podkład oczywiście zrecenzuję, ale muszę go dobrze wytestować na kremie, bez kremu, na bazie itp. i zobaczyć, czy nie będzie zapychał :)

    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna dziewczyno o pięknym promiennym uśmiechu:)makijaż bomba:D.Czekam na recenję nivea invisible:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny makijaż, świetnie podkreśla twój kolor oczu i wogóle bardzo pasuje do Ciebie i do twojego koloru włosów:)! Ja też bardzo lubie oglądać twoje mejkapy najlepiej na całej bużce:)
    Już widzę, że paletka Sunset nie dla mnie, ja w takich kolorkach wyglądam nieładnie, najchętniej bym kupila jakąs limitowaną:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Roxy, Sunny, dzięki :)

    ada, warto :)

    _Alessandro, dziękuję bardzo :) niestety nie mam pędzli maestro

    wonder_woman, dziękuję :)

    kleo, kolor włosów trochę przekłamany (nie są aż tak rude...); dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie wyglądasz! Po prostu cudnie, uwielbiam na Ciebie patrzeć ;)
    Co do osypywania się to faktycznie niestety mi tez się trochę osypuja i brak rozswietlacza uważam za minus, ale ogólnie jestem nimi zachwycona :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Makijaż sam wsobie jest ładny, aczkolwiek osobiście nie nosiłabym go na codzień, ponieważ przez dużą liczbę dość nasyconych tonów czerwieni oczy wadają się na zmęczone

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...