czwartek, 19 maja 2011

Olay, Active Hydrating, hydrożel nawilżający na dzień / moisturising daily hydrogel

Przypominam, że kosmetyki wygrała Natalia. Natalio, nie mam Twojego adresu email z powodu niedawnych problemów na bloggerze - Twój komentarz wtedy zniknął. Proszę, przyślij mi maila ze swoimi danymi kontaktowymi. Jeśli tego nie zrobisz do piątku do godziny 10 rano, wylosuję kogoś innego.

******************************************************************* 
Z dedykacją dla Oli :) 

Zacznę od tego, że hydrożel przenaczony jest dla młodej skóry, ale producent nigdzie nie podaje przedziału wiekowego, więc nie wiem, czy przypadkiem nie jestem na ten produkt za stara. Nic to. Kupiłam go skuszona obietnicą nawilżenia oraz formą hydrożelu.

For Ola :)
This hydrogel was designed for young skin so there's a good chance that I'm too old for it. On the other hand, the manufacturer doesn't specify the age group. Anyway, I just wanted to check out what a hydrogel is and if it's really that hydrating.
 

Krótka charakterystyka:
  • dostępność: drogerie, markety; ja swój kupiłam w Rossmannie
  • cena: kilkanaście - dwadzieścia złotych (nie pamiętam)
  • pojemność: 50 ml
  • kolor: hydrożel jest bezbarwny
  • zapach: bezzapachowy
  • konsystencja: dość rzadki żel
  • opakowanie: plastikowy słoiczek, pod pokrywką znajduje się dziwna plastikowa przykrywka, którą trudno podnieść - ja się swojej w końcu pozbyłam
  • wydajność: ilość wielkości ziarna grochu wystarcza na pokrycie całej twarzy
  • działanie: hydrożel jest naprawdę lekki, na pewno nie sprawdzi się w sezonie jesienno-zimowym; nadaje się pod makijaż pod warunkiem, że nie nałożymy do za dużo - w takim przypadku podkład może się rolować; hydrożel bardzo szybko się wchłania nie pozostawiając na twarzy tłustego filmu, twarz nie świeci się i jest miękka i gładka w dotyku; w ciepłe dni moja buzia jest nawilżona przez cały dzień, w chłodniejsze - niestety po kilku (7-9) godzinach zaczynam odczuwać lekkie ściągnięcie skóry na policzkach (mam cerę mieszaną)
  • skład: bardzo krótki; obok kilku typowych nawilżaczy znajdziemy w składzie dwa silikony (mnie jednak hydrożel nie zapchał) oraz dość dużo konserwantów (no niestety w słoiczkach dłubiemy paluchem)
  • podsumowanie: dobry produkt na upalne dni, na chłodniejsze dni będziemy potrzebować czegoś nieco treściwszego; podejrzewam, że cery tłuste i normalne będą z niego najbardziej zadowolone, dla cer suchych i mieszanych z bardzo suchymi policzkami będzie za lekki.
 

    Short characteristics:
    • availability: chemists', supermarkets; I got mine in Rossmann in Poland
    • price: I don't know the UK price, sorry
    • volume: 50 ml
    • colour: no colour
    • fragrance: no fragrance
    • consistency: thin gel
    • packaging: a plastic jar
    • a drop of the size of a pea is enough to cover your face
    • my thoughts:the product is very light, I don't think it would be any good during autumn and winter; it's a good make-up base provided that you don't apply too much of it to your face; it absorbs really quickly without leaving any oily film on your skin, the skin is soft and smooth to touch; when days are warm my skin feels hydrated all the time; however, when days are colder, I can feel that my cheeks need moisture (after 7-9 hours)
    • the formula of the cream includes some widely-used moisturising ingredients and, unfortunately, a lot of preservatives; you can also find two silicones there but that didn't result in any breakout in my case
    • to sum up: I think it's a good product for warm summer days. I believe that it's a suitable product for normal/oily skin. I don't think it's hydrating enough for dry/combination skin.

    Składniki:

    skala: zielony - substancje nieszkodliwe lub o pozytywnym działaniu; pomarańczowy - substancje wzbudzające zastrzeżenia



    Woda: środek rozpuszczający.

    Gliceryna: humektant, środek rozpuszczający, środek skażający. Środek utrzymujący wilgoć. Sprawia, że skóra jest miękka, elastyczna i gładka. W wysokich stężeniach działa antyseptycznie, może jednak przy takiej ilości podrażniać błony śluzowe. Gliceryna jest mocno higroskopijna, w preparatach do pielęgnacji skóry (w zależności od stężenia) może mieć również niekorzystne działanie. Przy niedostatecznej wilgotności powietrza szybko pozbywa/odciąga wodę ze skóry co doprowadza często do wysuszenia naskórka.

    Dimethicone (Polidimetylosiloksan): Emolient tzw. suchy, niekomedogenny. Tworzy na powierzchni skóry film, który ogranicza ucieczkę wody z naskórka. Poprawia właściwości sensoryczne preparatu. Ułatwia rozprowadzanie, daje efekt wygładzenia. Polidimetylosiloksan jest substanjcą transparentną, która nie wykazuje działania toksycznego. Ponadto z powodu dużych cząsteczek nie penetruje w głąb skóry.

    Hexylene Glycol: konserwant. Pochodzenia chemicznego. Jako środek konserwujący niedozwolony, używany najczęściej jako zmiękczacz lub środek utrzymujący wilgotność. Wywołuje alergie.

    Pantenol: Prekursor witaminy B5 (kwasu pantotenowego), prowitamina B5. Hydrofilowa substancja nawilżająca. Substancja aktywna, wywołuje efekt kosmetyczny na skórę, działanie przeciwzapalne, przyspiesza procesy regeneracji naskórka. Pantenol wykorzystywany jest w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów, dzięki zdolności wnikania w ich strukturę. Nadaje skórze uczucie gładkości. Humektant.

    Karbomer: Środek żelujący, regulujący lepkość w końcowym produkcie (zmniejsza lub podwyższa). Używany także jako stabilizator w emulsji.

    Dimethiconol: Silikon. Emolient tzw. suchy. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę i włosy. Nadaje połysk. Wykazuje działanie regenerujące. Modyfikator reologii - wpływa na konsystencję, powoduje spadek lepkości kosmetyku. Ponadto poprawia właściwości aplikacyjne - ułatwia rozprowadzanie kosmetyków na skórze i włosach.

    Fenoksyetanol: konserwant. Pochodzenia chemicznego. Ciecz o mocno kwiatowym zapachu, lekko rozpuszczalna w wodzie, dodawana do kosmetyków jako środek konserwujący. Najczęściej używana jako substancja rozpuszczająca dla innych konserwantów (parabeny) lub wspomagająca ich działanie (methyldibromo glutaronitrile). Maksymalne dopuszczalne stężenie to 1%.

    Imidazolidinyl Urea: konserwant. Pochodzenia chemicznego. Maksymalne dopuszczalne stężenie to 0,6%. Działa przeciw bakteriom i dlatego najczęściej kombinowany jest z parabenami działającymi przeciwko grzybom, pleśni. Środek wywołujący alergie. Wpływa na zmianę białek.

    Sodium hydroxide (Wodorotlenek sodu): regulator pH. Dozwolony do stosowania w ograniczonym stężeniu.

    Metylparaben: konserwant. Środek wywołujący alergie.

    Disodium EDTA: substancja chelatująca, regulator lepkości, zmiękczacz.

    Kwas cytrynowy: zmiękczacz, konserwant, regulator pH, środek wybielający. Pochodzenia roślinnego. Naturalny ekstrakt owoców cytrusowych. Substancja występująca we wszystkich organizmach żywych. Szeroko stosowany w kosmetyce jako środek wspomagający działanie innych składników aktywnych. Składnik pomocniczy w ustawieniu wartości pH. Substancja maskująca (związki organiczne), którą dodaje się do środków kosmetycznych, aby mogła wytworzyć z jonami metali kompleks (całość) przez co może wpłynąć na stabilność i/lub wygląd kosmetyków. Citric Acid należy do kwasów AHA i działa na skórę lekko złuszczająco, dlatego też używany często w peelingach jako jeden ze składników.


    żródła: wizaz.pl, kosmopedia.org, cosmeticsdatabse.com

    10 komentarzy:

    1. Nie używałam tego hydrożelu :).Używam zwykłych balsamów np. z AVONu ;). Zapraszam do mnie.

      OdpowiedzUsuń
    2. dziękuję :)
      powiem Ci, że bardzo mnie od początku ten hydrożel ciekawił, muszę go poszukać w swojej drogerii, bo na lato będzie idealny - właśnie na coś takiego czekałam :)

      OdpowiedzUsuń
    3. ja Ty jestes stara to co ja mam powiedziec? :P . lubie takie lekkie zelowe formy i ten baaaardzo mnie zaciekawil - zwlaszcza ze szukam idealnego kremu na lato :)

      OdpowiedzUsuń
    4. Sunny, miałam kiedyś krem do twarzy z Avonu i średnio się sprawdzał

      a., :) ciekawe, czy będziesz zadowolona

      Smieti, nie powiedziałam, że jestem stara, tylko za stara akurat na to cudo :]

      OdpowiedzUsuń
    5. Zgadzam się ze Smieti- ciekawy ten produkcik :D

      OdpowiedzUsuń
    6. Hmm, chyba się skuszę za jakiś czas ;)

      OdpowiedzUsuń
    7. Zostałaś wyróżniona w zabawie Sunshine Award :)

      OdpowiedzUsuń
    8. Cookie, wypróbuj :)

      Greatdee, :)

      OdpowiedzUsuń
    9. Dziękuję za zaproszenie do rejestracji :) oczywiście skorzystam ;)

      OdpowiedzUsuń
    10. http://idealna-kobieta.blogspot.com/2011/05/top-10-award.html zostałaś otagowana :)

      OdpowiedzUsuń

    Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

    Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

    UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...