- cena: ok. 4-5 funtów; ok. 20 zł
- dostępność: drogerie z szafami Maybelline
- ważność: 24 miesiące
- kolor: miętowa zieleń z metalicznym wykończeniem
- obudowa: drewniana; kredkę dobrze się temperuje; obudowa jest czarna, tylko zielony pasek na dole pokazuje rzeczywisty kolor grafitu, co nie pomaga w znalezieniu kredki wśród innych
- podrażnienia: mnie kredeczka nie podrażnia
- konsystencja grafitu: kredka jest bardzo miękka. Jak by się nie starać, kolor nie rozkłada się równomiernie na powiece, miejscami tworzą się grudki, a miejscami prześwity (widać to na zdjęciu). Ja po nałożeniu kredki rozcieram ją zielonym cieniem, żeby kreska wyglądała estetycznie. Nie ma problemów z rozcieraniem.
- trwałość i jakość:
* jako uzupełnienie pełnego makijażu oka na górnej powiece z kreską nic się nie działo przez kilkanaście godzin (żadnych prześwitów, osypywania się na dolną powiekę) - praktycznie aż do zmycia makijażu (nie rozcierałam kreski cieniem)
* jako samodzielny makijaż oka (nie rozcieralam cieniem) kreska również wytrzymała kilkanaście (ok. 15) godzin, czyli do demakijażu bez kserowania się i blaknięcia, byłam w szoku
* na dolnej powiece kreska (tu roztarłam cieniem) trzymała się bez problemów przez ok. 11 godzin, potem zaczęła troszkę spływać
*kredka stanowi świetną kolorową bazę pod cienie, makijaż oka (na bazie pod cienie) jest bardzo trwały
* na linii wodnej nie testowałam; nie wiem też, czy kredka jest rzeczywiście wodoodporna
* kredka nie robi niespodzianek w postaci kruszenia się i odpadania od powieki
- wydajność: ze wzgędu na swoją miękkość kredka nie jest zbyt wydajna
- demakijaż: bez problemów
- price: circa £4-5
- availability: chemists' which sell Maybelline products
- to be used within 24 months
- colour: mint green; metalic finish
- the pencil is wooden, easy to sharpen; it's black, only a green stripe at the bottom indicates the colour of the graphite
- it doesn't irritate my eyes, it didn't cause any allergy
- formula: the pencil is very soft. So soft actually that it tends to leave some lumps along the lashline. The best thing to do is to smudge it with a green eyeshadow.
- durability and quality:
* when used as an eyeliner without any other eye make-up products it looks good for about 15 hours and doesn't even leave traces of colour above my crease (first eyeliner pencil not to do so)
* when applied to the lower lid it looks good for about 11 hours; then it might smudge a little
* it's an excellent colour base for not-so-well pigmented eyeshadows
* I didn't use it on my waterline (so I don't know how long it would last there); I didn't test its "waterproofness" either
- I don't think that this pencil is going to last long - it's so soft you have to sharpen it quite often
- removing: no problems
ten kolor niby jest ladny ale szkoda ze tak srednio napigmentowany
OdpowiedzUsuńTak właśnie zauważyłam na zdjęciach- trochę mało intensywna, mało tego koloru w kolorze, ale może to właśnie plus tej kredki, można ją komponować z cieniami i innymi kolorami, przez co ładnie będzie się zlewać!
OdpowiedzUsuńJAk ja lubię Twoje makijaże:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!
OdpowiedzUsuńładny seledynek :) podoba mi się
OdpowiedzUsuńYasminello, nie zgodzę się z Tobą - kreska ma kolor grafitu; ale można odnieść takie wrażenie przez to, że kolor nierównomiernie rozkłada się na powiece
OdpowiedzUsuńNestii, kredka sama w sobie jest właśnie miętowa, a więc dość jasna; jest jasna ale dobrze napigmentowana
kobiecewariacje, dziękuję :) cieszę się :)
Elżbieto, :)
Lidziu, ja ją bardzo lubię na dolnej powiece :)
Piękny kolor... Szkoda, że tak trudno z nią pracować przy samodzielnej kresce. Jako baza wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek. Ale te nierówności mnie zniechęcają ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolorek, chociaż teraz jestem zakochana w eyelinerze ze Sleeka :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny ma kolor, świetny makijaż ! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się w roli bazy :)
OdpowiedzUsuńSprawdzanko, samodzielna kreska odpada, ale dla mnie to nie problem dołożyć trochę cienia :)
OdpowiedzUsuńOpos, no, ja na początku byłam zła, że kredka tak robi, ale się przyzwyczaiłam - zużyję ją
Sylvia, :)
Paulo, dziękuję :)
Idalio, w tej roli się sprawdza :)
Jako sama kreska niezbyt ciekawie wygląda, jakby "była już po przejściach".
OdpowiedzUsuńTrwałość zaskakująca z tego co piszesz:) Szkoda, ze sie tak nierownomiernie nakłada bo juz popedziłabym po nią do sklepu. A rozcierać pewnie by mi się nie chciało, wiec bezsensu kupować.
OdpowiedzUsuńTwój kolorek jest bardzo ładny, chyba lubisz taki błyszczące niebiesko-zielone kolorki, bo mam wrażenie ,że czesto u Ciebie takie widzę:)
To mój stary obraz z przed kilku lat :) http://www.digart.pl/zoom/998446/Symphony_No_9.html
:))
Na górnej jakoś tak średnio mi sie podoba, ale na dolnej i jako baza super ;)
OdpowiedzUsuńAktualnaa, niestety :(
OdpowiedzUsuńKleo, sama chciałam kupić czarną, ale nie wiem, jak się zachowuje, może inne kolory lepiej się rozkładają na powiece
Lady, ja bardzo ją lubię uzywać na dolnej powiece - oczywiście zawsze rozcieram cieniem :)
Wow...bardzo fajnie wygląda! ;) Tylko właśnie nierównomiernie się nakłada..;)
OdpowiedzUsuńDzieeeekuje:* Bardzo mi miło:)
OdpowiedzUsuńA z ciekawosci w Rossie tez rzuce okiem na inne kolorki tych kredek, testery chyba powinni miec:)
ladny kolorek :)
OdpowiedzUsuńSunny, i tak kupiłam ją z myślą o dolnej powiece, więc potem dokładam cienia i jest ok :)
OdpowiedzUsuńKleo, :)
eM, :)
To chyba nieuniknione... Muszę poczytać o dobrych i złych składnikach kosmetyków, więc biorę Twój blog na celownik:D Dzięki Ci za dobroczynną zakładkę.
OdpowiedzUsuńKolor kusi, ale nierównomierne rozkładanie się zniechęca mnie do zakupu... kredka bardzo podoba mi się u Ciebie na dolnej powiece :)
OdpowiedzUsuńSimply, ratuj :D Przepraszam, że Cię męczę tak głupim pytaniem, ale nie umiem tego u siebie znaleźć - czy byłabyś tak miła i mi napisała, jak mogę dodać swój tekst na blogu pod napisem "Prześlij komentarz" ? Wszystkie dziewczyny mają te uwagi o autopromocji, więc musi to być gdzieś na wierzchu w ustawieniach, a ja jestem jakaś ślepa... Z góry dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńA mi się podoba jako kreska, pewnie sama bym jej tak używała. Ma świetny kolor, szkoda że słabo się rozprowadza. :<
OdpowiedzUsuń