Some of you wanted to see a mattified version of THIS nail polish. I like it better - do you?
czwartek, 21 lipca 2011
Zmatowiony Miss Sporty 60 (Hypnotic Turquoise) / Miss Sporty 60 - mattified
Kilka z Was wyraziło zainteresowanie zmatowioną wersją :) Ładniejsza od normalnej, prawda?
21 komentarzy:
Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)
Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)
UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super wygląda :) Wydaje mi się, że matowy topcoat to dobry ratunek dla lakierów, które nie do końca przypadły nam do gustu ;)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie! :D też muszę w końcu kupić matowy topcoat...
OdpowiedzUsuńPodzielam zdanie kosodrzewiny, bardzo mi się podoba w tej wersji ;)
OdpowiedzUsuńMUSZĘ sobie kupić to coś do matowienia:D Za ile kupiłaś ten top coat?
OdpowiedzUsuńOstatnio na nowo przechodze przez faze na lakiery matowe, chociaz nie do konca lubie efekt z matowym top coatem.
OdpowiedzUsuńInaczej prezentuja sie mimo wszystko matowe Orly czy P2 a teraz mam okazje uzywac matowy lakier Hean i jestem pod wraznieniem:-)
W kazdym razie faktycznie jest to fajny sposob na odswiezenie koloru, ktory w oryginalej wersji nie do konca Nam pasuje:)
Pozdrawiam:*
Kosodrzewino, matujący top albo jakiś krak :)
OdpowiedzUsuńGrzee, dzięki :) teraz pełno takich lakierów na rynku :)
Lady, lepiej niż normalnie, prawda?
Kokosowa-panno, swojego Rimmela kupilam w UK za około 5 funtów, nie wiem, czy ten top jest dostępny w Polsce
Hexx, ja bardzo lubię matowe wykończenie :)
Wygląda idealnie! ;)
OdpowiedzUsuńDobrze mu w matowym wykończeniu. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt:)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńSunny, Kathy, Sayuri, :) dzięki :)
OdpowiedzUsuńFajny efekt, ale bez matu też mi się podobało :)
OdpowiedzUsuńNo welur jak się patrzy! Piękny kolor :) Kupiłam matt z essence i teraz będe matowić wszystkie moje lakiery :D
OdpowiedzUsuńwygląda cudnie
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ciekawa sprawa z tym matowieniem, daje ładny efekt. może warto spróbować?
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam efektu zmatowienia, a wydaje się ładny:-)pozdr
OdpowiedzUsuńcześć! nominowałam Cie do One Lovely Blog Award". Zapraszam do zabawy, szczegóły w moim ostatnim wpisie na blogu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmam teraz do przetestowania lakier z hean :P wlasnie matowy, ale waham sie jakos nie moge sie przelamac :)
OdpowiedzUsuńOpos, na żywo w niezmatowionej wersji bardziej widać pociągnięcia pędzelka niż oddał to aparat, co mi się nie bardzo podoba...
OdpowiedzUsuńSprawdzanko, ha ha, ja też wszystkie prędzej czy później matowię :D
Little XXS, :)
Nestii, warto :) zwłaszcza z neonami czy duochromami, efekt może zaskoczyć :)
Basiu, ja lubię :)
Katharina, dziękuję!
ooliskaa, przełam się i pokaż :)
Wole bardziej błyszczące :)
OdpowiedzUsuńlubię mat na paznokciach :) a ten top długo utrzymuje matowy efekt? (bo mój essence po paru godzinach jakby znika, paznokcie nie są całkiem błyszczące, ale już na pewno nie matowe).
OdpowiedzUsuń