- Dostępność: wszystkie sklepy i stoiska Inglota.
- Cena: kupiony przed podwyżką (ale nie przeze mnie, dostałam go w prezencie urodzinowym), kosztował wtedy ok. 18 zł.
- Pojemność: 16 ml.
- Kolor: fiolet (drobinek brak), pół-krem, pół-perła, trochę intensywniejszy niż na zdjęciach.
- Konsystencja: lakier jest z tych rzadszych, więc łatwo zalać skórki. Z drugiej strony lakier łatwo się rozprowadza.
- Pędzelek: dość cienki; nie należy do moich ulubionych, mimo że jest precyzyjny.
- Krycie: do pełnego krycia potrzeba przynajmniej 3 warstw.
- Wysychanie: w normie, ani szybko, ani wolno.
- Trwałość: u mnie 3-4 dni i uznaję to za dobry wynik, bo jeszcze żaden lakier nie wytrzymał na moich paznkociach bez odprysków więcej niż 5 dni; moja przyjaciółka powiedziała mi, że na jej paznokciach lakiery Inglota utrzymują się do tygodnia.
- Zmywanie: zero problemów.
- Availability: all Inglot stores and stands.
- Price: about two years ago it might have costed about PLN 18 (between £3 and £4); I got it as a birthday gift.
- Volume: 16 ml.
- Colour: half-creme half-pearl violet; it's a little more "violety" than in the pictures.
- Formula: rather thin although it's quite easy to spread it evenly.
- Brush: narrow; not my favourite shape although it's very precise.
- Opacity: you need at least three coats to achieve full opacity.
- Drying time: normal; it doesn't dry neither too quickly nor too slowly.
- Durability: 3-4 days on my nails which is a good result as no polish I tried lasted longer than 5 days on my nails; my friend told me that on her nails the Inglot polishes tend to last up to a week.
- Removing: no problems here.
Zmatowiony / Mattified:
Roziskrzony za pomocą Bell French Manicure 60 / Layered with Bell French Manicure 60:
Jak Wam się podoba?
Do you like it?
ładny ;d lubie lakiery z inglota! :)
OdpowiedzUsuńzmatowniony jest swietny ;)
OdpowiedzUsuńmożesz użyć samej musztardy ;)
OdpowiedzUsuńkiedyś próbowałam ;)
Ładny. :)
OdpowiedzUsuńFioletowy :)
Ten matowy jest świetny.
Tak, mat do niego wyjątkowo pasuje:)
OdpowiedzUsuńMnie raczej też ta kolekcja Zary nie zachwyca.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! Mi również bardzo podoba się matowy. Cudo!
Dziękuję za komentarz!
Pozdrawiam.
www.fashionablyyy.blogspot.com
___
Masz bloga? Zarabiaj na wyświetlaniu reklam NetSales! Kliknij tutaj
Jejku jak go zmatowiłaś? :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie z matem, cudo!
OdpowiedzUsuńZapraszam po bazy pod cienie :)
Buziaki :*
Mo, matującym top coatem:) Ja mam akurat z Rimmela, kupiłam go w Anglii. Pisałam o nim notkę w styczniu - znajdziesz w archiwum:)
OdpowiedzUsuńMatowy wygląda prześlicznie!
OdpowiedzUsuń