piątek, 2 sierpnia 2013

Collection 2000, Lasting Perfection Ultimate Wear Concealer, 1 Fair

Na korektor skusiłam się po tym, kiedy przeczytałam o nim u Hexxany. Od tego czasu produkt zyskał sporą popularność na blogach i you tube. I powiem Wam, że ja tej popularności zupełnie się nie dziwię...


Korektor nabyłam w drogerii Superdrug za 3,99 funtów. Jak widać, opakowanie jak przy błyszczykach, czyli tubeczka z aplikatorem w postaci gąbki. Minusem opakowania jest to, że napisy w ekspresowym tempie się ścierają, co doskonale widać na moich zdjęciach.


Skusiłam się na najjaśniejszy odcień, czyli Fair. Był to dobry wybór, gdyż kolor pasuje do mojej karnacji. Jest to ładny, jasny beż z naprawdę delikatnymi łososiowymi podtonami. Nie zauważyłam żeby się utleniał, czyli ciemniał na skórze.

Do wyboru są cztery odcienie.

Korektor ma bardzo dobre krycie. Dlatego, paradoksalnie, nie sprawdza się u mnie pod oczami. Jeśli chodzi o cerę, borykam się z jej tłustością i naczynkami. Za to rejony podoczne mam bardzo ładne, pozbawione cieni. Z tego tytułu preferuję leciutkie korektory, jedynie lekko odbijające światło. Tymczasem propozycja Collection 2000 jest dla mnie wyraźnie za ciężka, obciąża mi skórę pod oczami, no i widać, że aplikowałam tam korektor:


Nie odpowiada mi powyżej widoczny efekt. ALE korektor Collection 2000 zyskał sobie miano mojego dotychczasowego ulubieńca do krycia niedoskonałości. W tym charakterze sprawdza się genialnie: dobrze kryje nieprzyjaciół, a przy tym nie odcina się na skórze. Trwałość zależy od pory roku. Korektora używam od kilku dobrych miesięcy. Zimą i tegoroczną zimną wiosną produkt pozostawał w miejscu aplikacji w stanie niezmienionym od nałożenia do demakijażu (nie mam zwyczaju dotykania twarzy w ciągu dnia), do kilkunastu godzin. Nie musiałam dokonywać poprawek. Teraz, w obecne upały, zdarza mu się spływać po kilku godzinach. Ale to nie dziwne, przy takich temperaturach wszystko przecież spływa...

Żeby nie być gołosłowną, dowód jak ładnie kryje:


Mam nadzieję, że czarno na białym widać, za co uwielbiam ten korektor. Toż to perełka za niską cenę. Przy takim efekcie mały mankament w postaci ścierania się napisów z opakowania można z łatwością wybaczyć ;)

PS. Oczywiście nie nakładam korektora wprost z opakowania na niedoskonałości. To najlepsza droga na rozsianie nieprzyjaciół po twarzy, bo zamykamy bakterie w tubce. Po prostu nabieram korektor na wierzch dłoni, a stamtąd palcem lub pędzelkiem aplikuję na niedoskonałości...

55 komentarzy:

  1. Fantastycznie kryje - bez tego "oblepiania" nieprzyjaciela - przez co nierzadko właśnie wysuwają się na pierwszy plan...
    Nie znam tego korektora, co więcej swój pierwszy Elficki dostałam od CatKM - właśnie teraz w fazie gul i innych form życia na mojej twarzy spisuje się świetnie..
    Jak go wykończę to sięgnę po ten. Klamka zapadła..Bardzo mi się podoba efekt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie. korektor nie podkreśla skórek itp., wygląda to naturalnie :)

      miałam jakiś korektor z Elfa, ale na niedoskonałości się u mnie nie nadawał, bo miał leciutkie krycie. za to był super pod oczy ;)

      Usuń
    2. Tak - dokładnie to właśnie miałam na myśli :) - dobry korektor nie podkreśla skórek :)

      Usuń
    3. ja też go chcę! możemy kupi hurtowo ;)

      Usuń
  2. Aktualnie radzę sobie bez korektora, podoba mi się wygląd mojej buzi na dziś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. z tym opakowaniem to serio ścieranie napisów to jest nic póki jest solidne i nic się z nim dzieje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie. chciałabym tylko podkreślić, dlaczego moja tubka tak wygląda ;)

      Usuń
  4. Mam go od kilku tygodni, ale na razie czeka na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świenie daje radę :)
    I jest idealnie dopasowany kolorem do Twojej skóry.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam go w planie zakupowym od jakiegoś czasu:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odkąd mi go poleciłaś czekam tylko, aż wykończę burżuja i kupię ten (:

    OdpowiedzUsuń
  8. Dodam go do swojej wishlisty i poobserwuję twojego bloga dalej.

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzeczywiscie swietnie maskuje niedoskonalosci.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe jak by u mnie się sprawdził bo pod oczami wszystko mi się roluje i zbiera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten jest w miarę trwały, ale oczywiście trzeba go przypudrować :)

      Usuń
  11. kupilam go doslownie pare dni temu i juz go kocham :) swietnie radzi sobie z moimi cieniami pod oczami !

    OdpowiedzUsuń
  12. ja uzywam go pod oczy i na moje super mega cienie jest idelany!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podejrzewam, że jeśli ktoś ma duże cienie, będzie zadowolony z poziomu krycia tego korektora. ja nie mam cieni, więc dla mnie kryje za dobrze, ale to jedyny powód ;)

      Usuń
  13. jaki fajny! Muszę go kupić! Koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Faktycznie ładnie kryje :) Szkoda, że nie nadaje się pod oczy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie nadaje się dla mnie, bo nie mam tam za bardzo czego zakrywać. pod oczami chcę tylko lekkiego rozświetlenia. dziewczyny z większymi cieniami z powodzeniem stosują ten korektor pod oczy i są z niego zadowolone :)

      Usuń
  15. Sama byłam w szoku, że w tak niskiej cenie są stworzyć dobry produkt :) Mam go i modlę się żeby nie wycofali ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapewniam, że siedzi w szafie Collection 2000 od lat i jest jednym z best sellerów, więc nie sądzę, żeby mieli go wycofać :)

      Usuń
  16. rzeczywiście krycie świetne, ostatnio się na niego nie zdecydowałam, bo właśnie myślałam, że będzie za ciężki pod oczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niektóre dziewczyny z powodzeniem stosują go pod oczy. ja po prostu nie potrzebuję takiego krycia w tych rejonach ;)

      Usuń
  17. Ja również bardzo go lubię. Kryje, nie podkreśla tego, co ma zakrywać. Jest tani i dosyć wydajny. Bomba.
    Mam ten odcień oraz light.

    OdpowiedzUsuń
  18. Cóż mogę powiedzieć :D Dla mnie to korekto idealny! Korzystam zamiennie z trzech kolorów i planuję dokupić jeszcze ten najciemniejszy, idealnie pasują do konturowania. Używam 03 Medium, pięknie współgra z kolorytem cery, świetnie się stapia. Lubię dawać go pod oczy, ale nieco dalej niż robi się to tradycyjnie. Moc krycia na poziomie Dermacolu, ale kolory i konsystencja dużo bardziej udane.
    Nie przypadnie do gustu osobom, które lubią lekkie formuły.

    Dla mnie absolutny hit i odkrycie :) Na dodatek za grosze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie dla mnie pod oczy jest za ciężki, ale na niedoskonałości - ideał. i jak mówisz, za grosze. świetnie znać tani a dobry kosmetyk :)

      Usuń
  19. Szalenie ciekawi mnie ten korektor, zbiera mnóstwo pozytywnych recenzji. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się go kupić.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja też bardzo lubię ten korektor :) Mam w odcieniu 2 i pasuje idealnie do mojej skóry.
    Nakładam go pod oczy, bo tam niestetypotrzebuję krycia, ale na jakieś drobne niedoskonałości na twarzy też się świetnie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jest na mojej liście chciejstwa :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja do tej pory nie musiałam używać korektora, a w zasadzie używałam tylko pod oczy.
    Teraz moja cera niestety robi mi psikusy i korektor jest moim najlepszym przyjacielem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja cera od lat robi mi psikusy, więc u mnie korektor to podstawa :]

      Usuń
  23. Wygrałam go kiedyś w rozdaniu właśnie u Hexxany i bardzo się cieszę, bo poznałam genialny produkt :-)).

    OdpowiedzUsuń
  24. Czytałam o nim wiele dobrego, w najbliższej przyszłości muszę go zakupić :) Ja niestety borykam się z dużymi zasinieniami wokół oczu, więc mocne krycie będzie jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Też u Hexx go przyuważyłam, i jakbym miała dostęp to na pewno bym zakupiła. Nieprzyjaciół kryje wprost zadziwiająco idealnie ;o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czytałam, że w pepco są dostępne kosmetyki Collection 2000, ale nie wiem, czy korektor też :/

      Usuń
  26. Jeszcze nie miałam przyjemności używać tego korektora, u mnie sprawdza się natomiast Mac Pro Longwear, pod oczy lubię magiczny korektor od HR i słynny rozświetlacz YSL:)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...