środa, 8 czerwca 2016

Soap & Glory, Sexy Mother Pucker Gloss Stick 3D Volume Lip Shine, Technicoral, Pink Punch & Purple Rain

Uwielbiam pomadki. W sztyfcie, w kredce, w płynie, w musie. Mam ich tyle, że mogłabym drogerię otwierać. Mimo to wciąż ciągnie mnie do testowania nieznanych mi mazideł do ust. Kiedy więc przeczytałam u Justyny o kredeczkach Soap & Glory o małej gramaturze 1,5 g (i korespondującej cenie 3,5 funtów), z chęcia skusiłam się na te maluchy. Bo takie maluszki dają możliwość przetestowania produktu, a jednocześnie jest jakaś szansa na ich zużycie. Jeśli komuś na tym zależy.


Kiedy je kupowałam, w ofercie było pięć odcieni - dwa bardzo delikatne nudziaki, które sobie darowałam, oraz brzoskwinka, fuksja i fiolet. Na jeden z tych delikatesów, odcień Pink-A-Boo, skusiła się Justyna. Pokazywała go tutaj.

Kredki są mniejsze od "standardowych" tego typu szminek z drogerii, a ich opakowania korespondują z kolorem sztyftu. Są wykręcane, niczego nie trzeba temperować. Mają ładny waniliowy zapach.

Dwa delikatesy, o których wspomniałam, oraz posiadany przeze mnnie odcień Purple Rain są półtransparentne, dają delikatne krycie. Technicoral oraz Pink Punch kryją lepiej. Szminki mają mokre, połyskujące wykończenie, ale na moich ustach jednak nie wyglądają jak błyszczyk (co mi absolutnie nie przeszkadza).

Bardzo odpowiadają mi nawilżające właściwości produktów. Pomadki noszą się komfortowo, delikatnie nawilżając naskórek. Oczywiście w związku z tym nie są długotrwałe, ale to logiczne. Technicoral i Pink Punch utrzymują się u mnie do trzech godzin bez jedzenia, a Purple Rain nieco krócej.

Technicoral:

Brzoskwinka Technicoral zawiera w sobie srebrne drobinki, których jednak w ogóle nie czuć na ustach.


Pink Punch:

Pink Punch drobinek nie zawiera. Jest najlepiej kryjąca z całej trójki.


Purple Rain:

Purple Rain również jest bezdrobinkowa, a  dzięki swojej półtransparentności jest też bardzo noszalna, bo stonowana.

Wszystkie razem:


Jak widać, jestem z tej trójeczki zadowolona. Fajne, nawilżające pomadki.

38 komentarzy:

  1. Wyglądają bardzo ładnie na ustach! Dla mnie są za ciemne, ale Tobie pasują idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są jeszcze w ofercie dwa nudziakowe delikateski, ale ja w takich nie czuję się zbyt dobrze :)

      Usuń
  2. ten trzeci kolor najmniej mi się podoba, w środkowym najbardziej Ci do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pink Punch jest super, najbardziej mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  4. ładnie wyglądają na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozumiem :) no nic, mazideł do ust do pokazania mam jeszcze mnóstwo :D

      Usuń
  6. Zabawna nazwa :D Ale odcienie zdecydowanie nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pink Punch jest moim absolutnym faworytem, świetnie ożywia twarz! Podobno S&G właśnie wypuściło kolekcję nowych szminek, jest bardzo ciekawa jak się sprawują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szczerze mówiąc nie wiem, bo nie jestem z ich szafą na bieżąco :)

      Usuń
    2. wypuściło :) fajne szmineczki o różnych wkończeniach :) ja się skusiłam na matte i satin :)naprawdę są dobre! muszę je pokazac na blogu :)

      Usuń
  8. Ostatni kolorek bardzo w moim typie, szczególnie że transparentny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdaje się, że kiedyś miałaś podobnego Carmexa :)

      Usuń
  9. bardzo lubię moją kredkę z tej serii :)nie wiem czy wiesz, ale teraz jest też dostępna wersja matowa tych mini sticków. U mnie kolor który kupiłam, kompletnie się nie sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiedziałam!

      czemu się nie sprawdza?

      Usuń
    2. Nietrwała zupełnie na mnie. Ładny kolor wykończenie i to urocze make opakowanie. Ale po godzinie pozostaje mi po niej na ustach ciemna obwódka i brak pomadki na środku ust. Wygląda to bardzo nieładnie.

      Usuń
  10. Pink Punch wygląda bardzo zachęcająco :).

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładnie wyglądają :)
    Myślę, ze jakby Purple Rain byłaby odrobinę bardziej intensywniejsza to byłaby BOSKA :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepięknie wygląda ma ustach!

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepięknie wygląda ma ustach!

    OdpowiedzUsuń
  14. pięknie Ci w tych kolorach :-) mi najbardziej przypadł do gustu odcień Technicoral

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba jako pierwsza oddajesz głos na ten odcień :)

      Usuń
  15. Najbardziej podoba mi się odcień pierwszy, ale Tobie najlepiej w trzecim (purple rain). Jednak na mnie obawiam się, że żaden z tych odcieni nie wyglądałby dobrze :(

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...