I bought this product in Poland. Therefore, I wrote a review only in Polish. However, if you have any questions or would like me to translate this review for you, drop me a line. I will be delighted to help :)
***
Róż Catrice kupiłam w marcu (16 zł/5 g). Oczywiście wypatrzyłam go na blogach ;) Jako że uwielbiam róże w ciepłej tonacji, długo nad zakupem się nie zastanawiałam :)
Róż dostajemy w minimalistycznej plastikowej kasetce. Kasetka jest dość solidna i nie rysuje się zbyt łatwo - podoba mi się. Sam róż składa się z dwóch części: większej - matowej i mniejszej - matowej z drobinkami, których na policzkach nie widać i które nie wędrują po twarzy. Produkt ma kolor dojrzałej, apetycznej brzoskwini. Jest dobrze napigmentowany. Żeby nie przesadzić z intensywnością, nakładam go miękkim pędzlem; nasycenie koloru można łatwo budować. Róż aplikuje się przyjemnie - nie musimy się obawiać o placki czy prześwity. Jest bardzo wydajny. Używam go od marca z częstotliwością co kilka dni i, póki co, żadnego ubytku nie widać.
Mam tłustą cerę. Produkt widzę na policzkach w zasadzie do demakijażu (czyli przez kilkanaście godzin), ale niestety u mnie schodzi/ściera się w ciągu dnia nierównomiernie. Po kilku (6-7) godzinach widzę na policzkach prześwity - miejscami różu jest więcej, miejscami mniej; konieczne są poprawki. Jest to jedyna wada produktu, którą zauważyłam.
Lubię :)
[na drugim zdjęciu róż w duecie z bronzerem Rimmela w ciepłej tonacji, który wygląda tu pomarańczowo, ale to wina mojego aparatu]
Jeśli się Wam podoba, radzę pomyśleć o zakupie teraz, ponieważ czytałam, że róż zostanie wycofany z oferty.
Cuuuuuudo, sliczny roż, śliczna simply :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się i muszę przemyśleć, zanim go wycofają :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie przepadam za takimi odcieniami:)
OdpowiedzUsuńślicznie Ci w nim ;) róż trochę nie z mojej bajki, ale może przejrzę inne kolory
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńrozumiem, takie kolory trzeba lubić :)
Mam na niego chrapkę:)
OdpowiedzUsuńwonderwoman87
podobają mi się takie kolory i dobrze w nich wyglądam :)
OdpowiedzUsuńw takim razie przybij piątkę :)
UsuńPiękny kolor :). Może się skuszę, zanim te podwójne róże znikną na jesieni...
OdpowiedzUsuńwarto przemyśleć sprawę :)
UsuńŚlicznie wyglądasz z tym różem :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńmuszę go kupić zanim wycofają, bo potem będę sobie pluła w brodę :)
OdpowiedzUsuńJa się nie skuszę. Mam już swoje ulubione róże, a w catrice jednak trwałość nie była aż tak dobra (miałam pink grapefruit chyba)
OdpowiedzUsuńrozumiem :) sama mam trwalsze róże :)
UsuńPuki co - jak na mnie/dla mnie, mam 4 róże, więcej nie potrzebuje ;)
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
UsuńJaki on śliczny:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny róż ;) Ślicznie się u Ciebie prezentuje! Myślałam nad jego zakupem, jednak wolę bardziej różowe róże ;P niż te w brzoskwiniowe
OdpowiedzUsuńŚlicznyy !
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam ten róż! Pięknie wygląda u Ciebie. Jestem załamana decyzją producentów, wycofują taki fajny róż.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńcóż, Essence i Catrice mają taką dziwną politykę...
czaję się na ten róż od dłuższego czasu i co go wezmę w Naturze do ręki, to zaraz odkładam:-) Ale chyba w końcu się skuszę. Nie przepadam za brzoskwioniowymi/pomarańczowawymi różami, ale ten wygląda naprawdę ładnie.
OdpowiedzUsuńto rzeczywiście masz ciężki orzech do zgryzienia :)
Usuńśliczny! również bardzo lubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńyay! witaj w klubie :)
Usuńładny kolorek,może sie skuszę na niego;)
OdpowiedzUsuńzapraszam http://coscokochamy.blogspot.com/
:)
Usuńładnie wygląda w opakowani, dla mnie na policzku efekt jest jednak trochę za słaby ;)
OdpowiedzUsuńno bo nie nałożyłam dużo różu na policzki :)
Usuńślicznie wygląda na twarzy :)
OdpowiedzUsuńOch, jaki uśmiechnięty policzek. :)
OdpowiedzUsuńa powieka jaka opadająca :]
UsuńOna lubi przytulaski z rzęsami <3
Usuńkto nie lubi przytulasków :P
Usuńcudowny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKolor na policzkach wygląda ślicznie!
OdpowiedzUsuńŚliczny! Mam na niego straszną ochotę ale w głębi duszy wiem, że dla mnie byłby za ciepły:)
OdpowiedzUsuńJestem na tak, ostatnio lubuje sie w takich kolorkach
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo mi się podoba, szczególnie, że ostatnio mam ochotę na róż w takim kolorze. Prześlicznie Ci w nim ;)
OdpowiedzUsuńW środę wyślę Ci coś, więc oby tylko szybko doszło ;)
dziękuję :)
Usuńnapisałam do Ciebie maila :)
Ślicznie w nim wyglądasz:) ja niestety wolę zimne kolory:) a jeżeli ciepłe to zmniejszą ilością pomarańczy. Ostatnio znowu budzi się we mnie zew posiadania nowych róży:)))
OdpowiedzUsuńwiem, że lubisz zimne tak, jak ja lubię ciepłe :P (przeciwieństwa się przyciągają...)
Usuńwe mnie ten zew ciągle tkwi, ale staram się z nim walczyć, bo mam już 10 róży, chyba wystarczy... chociaż te róże Accessorize taaak kuszą...
Świetny odcień!
OdpowiedzUsuńowszem :)
Usuń