Testery tych trzech avonowych pomadek podarowała mi Hexxana :* Postanowiłam je dla Was zeswatchować, może komuś się przyda :)
I got testers of these three Avon lipsticks from Hexxana :* I decided to post some swatches; maybe someone will find them useful :)
Na skórze / On the skin:
Na moich ustach / On my lips:
Jak widać, Pout jest kremowa, a Frozen Rose i Twinkle Pink - perłowe.
Takie testerki wystarczają na kilka dni testowania każdy. Moje spostrzeżenia:
- pomadki nie wysuszają ust i nie podkreślają suchych skórek
- nie warzą się, nie zbierają się w bruzdach
- schodzą równomiernie
- trwałość to 2-3 godziny bez jedzenia i picia
As you can see, Pout is cream whereas Frozen Rose and Twinkle Pink have pearl finish.
The testers last couple of days each. My impressions:
- the lipsticks neither dry your lips nor make dry skin stand out
- the product doesn't gather in the grooves of your lips
- they disappear evenly
- they last 2-3 hours if you don't eat or drink
ja jestem trochę zrażona do Avonu, ale te pomadki faktycznie łądnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem Avon ma bardzo nierówne kosmetyki - jedne super, inne kiepskie
Usuńseria pielęgnacyjna naturals nie zrobiła na mnie dużego wrażenia
paletki cieni używam, ale są średnio napigmentowane
mam natomiast jedną całą szminkę + te testerki, i wszystkie pomadki okazały się bardzo fajne :)
Mnie w ogóle nie służą pomadki do ust z tej firmy.
OdpowiedzUsuńKupiłam kilka i wszystkie leżą w kosmetyczce :(
ojej :(
UsuńBardzo ładne kolory :)
OdpowiedzUsuńteż tak uważam :)
UsuńNa twoich ustach wszystkie wyglądają pięknie:D
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńJak nie przepadam za perłowymi pomadkami tak Frozen Rose wygląda na Twoich ustach super.Bardzo ładny efekt daje.
OdpowiedzUsuńjakiś błyszczyk na wierzch i w ogóle super ;)
UsuńPout faktycznie najładniejsza, przypomina mi trochę Undressed z Lasting Finish Rimmel (:
OdpowiedzUsuńnie znam undressed :)
Usuńślicznie wyglądają na ustach . ;D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDruga najładniejsza :)
OdpowiedzUsuńjej kolor też bardzo mi się podoba :)
UsuńPout wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńprawda?
Usuńfrozen rose najbardziej mi sie podoba co nie zmienia faktu ze wszystkie na Twoich ustach wzgladaja cudnie!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
UsuńNie lubię Avonu, zawiódł mnie aż nadto :[
OdpowiedzUsuńMasz za to bardzo ładny kształt ust - paradoksalnie zobaczyłam to dopiero teraz, z Avonem^^, który skądinąd leży na nich super - zwłaszcza w postaci pomady Pout.
rozumiem.
Usuńdziękuję :) usta to jedna z tych rzeczy, które w sobie lubię :)
fajne ;-)
OdpowiedzUsuńwyglądają mega naturalnie, to lubię.
:)
UsuńPierwsza jest przepiękna :)!
OdpowiedzUsuńowszem :)
Usuńbardzo ładne naturalne odcienie :)
OdpowiedzUsuńkażdy może coś sobie dobrać :)
UsuńZa Avonem nie przepadam, ale te pomadki maja cudne! A Ty masz sliczne usta! :)
OdpowiedzUsuńpomadki im się udały :)
Usuńdziękuję :) wiem :P
Szkoda że te dwie są perłowe .. jakoś nie przepadam za takimi ;D ale ta pierwsza całkiem fajna ;)
OdpowiedzUsuńja też nie przepadam, ale są osoby, które lubią :)
UsuńPout jest cudna :) Ja mam róznego rodzaju szminki od nich i z każdej jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńwiem :*
Usuńz tej szminki od Ciebie również jestem zadowolona :)
Całuśne usta i świetny przegląd kolorów :) Podoba mi się Pout , pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńLubię niektóre produkty Avonu a błyszczyki czy pomadki uważam, że mają na dobrym poziomie. Wzorniki w katalogach do bani ale właśnie dzięki takim testerom można sprawdzić, porównać i podjąć decyzję.
jak całuśne, to całus dla Ciebie! :*
Usuńbłyszczyków nie miałam, ale zgadzam się co do pomadek :)
mam 3 kolorki z Avon i na żadnej się nie zawiodłam :))
OdpowiedzUsuńja oprócz tych 3 testerów mam jedną pomadkę i jest super :)
Usuńnie lubię pomadek z Avonu :(
OdpowiedzUsuńdlaczego?
Usuńpomadki z avonu.. hmn. niech pomyślę...
OdpowiedzUsuńnie, nie mam żadnych doświadczeń...
to trzeba nadrobić :P
Usuńfajne kolorki, a tak w ogóle to Ty masz bardzo kształtne fajne usteczka;)
OdpowiedzUsuńwiem :P a tak na serio, lubię swoje usta :) dziękuję :)
UsuńTaak, zdecydowanie ta pierwsza najładniej wygląda ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam sentyment do Frozen Rose, ponieważ była to moja pierwsza kolorowa pomadka ^^
OdpowiedzUsuńooo, ja nie pamiętam z jakiej firmy była moja pierwsza, ale pamiętam kolor :)
UsuńPo pierwsze: Avon ma fantastyczne pomadki,moja ulubiona to frozen berry-taka na co dzień :) Nie podkreślają suchych skórek, nie ważą się, i są dość trwałe, a w dodatku nie śmierdzą chemią :) Po drugie: masz śliczny kształt ust!
OdpowiedzUsuńzgadzam się co do pomadek :)
Usuńdziękuję!