No nie wiem, nie wiem. Chwyciłam za paletkę, zaczęłam szaleć, i chyba przedobrzyłam. Myślę, że byłoby lepiej bez czarnej krechy na dolnej powiece. Jestem ciekawa Waszego zdania :) Pasuje mi taki ciemny look?
Well, I don't know what to think. I grabbed an eyeshadow palette and started playing with it, and I might have gone a little over the top. If only I used something lighter on my lower lashline... Anyway, tell me what you think. How do I look in such a dark make-up?
Brwi: jaśniejsza kredka do brwi Essence
Twarz:
- korektor pod oczy Clinique all about eyes
- krem tonujący FlosLek
- róż w musie (mousse blusher) Dermacolu
- korektor dream mousse concealer Maybelline
- puder Stay Matte Rimmela
- bronzer Rimmela
- rozświetlacz Manhattan
- baza Artdeco
- górna powieka: czarny, czerwony, brązowo-fioletowy i morelowy cień z paletki Sunset Sleeka; czarna kredka Maybelline
- dolna powieka: czarna kredka NYR; czarny cień z paletki Sunset Sleeka; biała kredka soft precision Inglota na linii wodnej
- tusz Lancome Hypnose
Eyebrows: Essence Eyebrow Designer
Face:
- Clinique all about eyes concealer
- FlosLek tinted moisturiser
- Dermacol mousse blusher
- dream mousse concealer by Maybelline
- Stay Matte pressed powder by Rimmel
- natural bronzer by Rimmel
- highlighting powder by Manhattan
- Artdeco primer
- upper lid: apricot, red, purple-brown, and black eyeshadows from the Sleek Sunset palette; black Maybelline pencil eyeliner
- lower lash line: black NYR pencil eyeliner; black Sleek Sunset eyeshadow; white Inglot soft precision eyeliner on the waterline
- mascara: Lancome Hypnose
Acha, dzisiaj dorwałam duże lustro, więc cyknęłam fotkę całej sylwetki, uwieczniając na zdjęciu jedną z moich ulubionych bluzek :)
I also happened to be in the vicinity of a large mirror so I took a picture of my outfit. BTW, this is one of my favourite blouses :)
sweterek: Atmosphere, Primark (jedyny czerwony ciuch w mojej szafie)
bluzka, dżinsy: Orsay
baleriny: Shoemarket
sweater: Atmosphere, Primark (the only red piece in my wardrobe)
bouse, jeans: Orsay
flats: Shoemarket
Me gusta! Bardzo mi się podoba, a niełatwo mnie zadowolić :P
OdpowiedzUsuńW ogóle na tym zdjęciu wyszłaś superszczupło!
Pasujeeeeee:D! Jest inaczej, ale naprawde fajnie, podoba mi sie taki troche ostrzejszy makijaz na Tobie:)
OdpowiedzUsuńA sam makijaz tez bardzo fajny, w ciekawych kolorkach. Ja wogole uwielbiam takie troche mocniejsze makijaze do jasnego koloru oczu i innego koloru wlosow niz czarne czy brazowe (jednym slowem bardzo podoba mi sie na kims ale nie koniecznie na sobie:D).
Jest ok :) Nie przedobrzyłaś
OdpowiedzUsuńDobrze CI w takim makijażu :)
OdpowiedzUsuńJa sobie nie wyobrażam makijażu bez ciemnej kreski na dole - czy to szara, czarna, zielona, fioletowa czy brązowa :)
OdpowiedzUsuńSłomka, dzięki słonko :* wiem, ze wyszłam szczupło, to chyba sprawka kąta, pod którym trzymam aparat... ostatnio zgubiłam kilo czy dwa, ale niestety aż tak szczuplutka nie jestem :(
OdpowiedzUsuńKleo, dziękuję :* cieszę się, że Ci się podoba :)
Aniu, dzięki :)
Wszystko co mnie zachwyca, dziękuję :)
Agusiak, też zawsze mam kreskę na dolnej powiece, ale zazwyczaj w innych kolorach niż czerń, w której nie czuję się superdobrze :)
ale wymyślasz, pewnie że pasuje :D Śliczne wyglądasz w takim makijażu, bardziej wyraziście.
OdpowiedzUsuńBluzka śliczna :-)
Pewnie, że pasuje! Nie masz co się obawiać ciemnych makijaży. ;)
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo mi się podoba, wcale nie przedobrzyłaś. Ma pazura i o to chodzi ;)
OdpowiedzUsuńJesteś śliczna i moim zdaniem nie poprzestawaj na czerwieni, bo idealnie do Ciebie pasuje, zwłaszcza ciepły malinowy odcień lekko wpadający w róż :) Pozdrawiam :*
bardzo ładny makijaż :)) i pasuje do Ciebie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
fajnie fajnie. mnie sie podoba krecha i podoba mi sie tez stroj. ja nie mam zbyt duzo czerwonych ciuchow w mojej szafie, ale w sumie sie nie zastanawialam nigdy nad tym czemu ^^. jakos.. nie wiem ;)
OdpowiedzUsuńsuper:) bardzo mi sie podobasz w takim mocniejszym makijażu:D
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo bardzo Ci pasuje :). Osobiście postawiłabym na górną krechę linerem, ale tak też jest bardzo ładnie :).
OdpowiedzUsuńOraz po raz kolejny - śliczna z Ciebie dziewczyna :). A czerwień w ciuchach bardzo Ci pasuje, więc spokojnie możesz zwiększyć ilość ubrań w tym kolorze ;)
Buźka wielka!
Badzynko, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńMotylico, postaram się do nich przekonać :D
Idalio, dziękuję :) nie lubię nosić czerwieni, bo przez czerwone ciuchy bardziej widać naczynka :(
MoodHomme, dziękuję :)
Stri-lingo, dzięki kochana :*
Atino, dziękuję, cieszę się :)
Ruda, dziękuję :* myślałam o linerze, ale testuję tą kredkę i tak wyszło :) a do czerwieni w szafie chyba się nie przekonam - od razu bardziej widać różowy odcień mojej skory i naczynka :(
Mi sie podoba! :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie bomba! Pasuje Ci taki makijaż. :)
OdpowiedzUsuńFajny makijaż, ale faktycznie byłby lepszy bez tej ciemnej kreski na dolnej powiece.
OdpowiedzUsuńUuuu kochana, ale look...Zdecydowanie bardziej mi się podobasz z takim pazurem niż wcześniej :) Wreszcie widac Twoją piękną tęczówkę.
OdpowiedzUsuńświetnie :) ja jestem maniaczką takich mocnych, zdecydowanych makijaży, więc tym bardziej strasznie mi się podoba ;)nic nie przedobrzyłaś :)
OdpowiedzUsuńja bardzo lubie taki ciemny makijaż i Tobie on też pasuje ;)
OdpowiedzUsuńCiemny makeup ale u ciebie ok :) pozdrawiam/!
OdpowiedzUsuńMika, cieszę się :)
OdpowiedzUsuńMavia, dziękuję :)
PureMorning, :)
Krzykla, dziękuję bardzo :)
Smoky, cieszę się, że Ci się podoba :)
AAgniieszka, dziękuję :)
Pasuje Ci taki make up :)
OdpowiedzUsuńPodobasz mi się w takim ciemnym mejkapie :)!
OdpowiedzUsuńBuntowniczko, dzięki :)
OdpowiedzUsuńNatalia, cieszę się :)
a mi się Twoje spodnie podobają :))
OdpowiedzUsuńDla mnie naprawde fajny makijaz ;)
OdpowiedzUsuńja też tak często mam, że najpierw namaluje a potem zmywam bo mi się wydaje ciemny. wyglądasz bardzo ładnie, czasami trzeba oczom dodać mocy :)
OdpowiedzUsuńfajniutki outfit.
Bardzo Ci pasuje taki makijaż :) piękne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, wszystko na swoim miejscu :)
OdpowiedzUsuńcudna bluzeczka ;)
OdpowiedzUsuńMakijaż ładny,chociaż nie w moim stylu.
OdpowiedzUsuńZa to Twoja stylizacja bardzo fajna i bardzo w moim stylu :)
świetny! chyba najbardizej mi się podoba z makijazy zaprezentowanych na blogu :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem makijaż jest zabójczy! Wyglądasz w nim niezwykle kusząco, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńCudnie :*
nie no, fajnie wyszło :) super pasuje do całości :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba i podkreśla kolor twojego oka
OdpowiedzUsuńSummerxoxo, bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńKatsuumi, dzięki :)
Ada, dziękuję :*
Mini-world, dziękuję :)
Zoila, ufff, to się cieszę :)
Sunny, bardzo ją lubię :)
Cat Girl, cieszę się, że stylizacja Ci się podoba :)
Anu, naprawdę? to znaczy, że się rozwijam :) dziękuję :*
Lady, aż się zarumieniłam :) dziękuję kochana :*
Marti, dzięki :)
MattersAtAll, cieszę się, że maczek się podoba :)
połączenie kolorów jest bardzo fajne, muszę sobie coś takiego wymalować :D
OdpowiedzUsuńJaka słodka bluzeczka, tez chcę taką :P
OdpowiedzUsuńLubię takie nieobowiązujące stroje.
dziękuję :* ja to się w tych kropkach zakochałam i jutro będę coś tworzyć ^^
OdpowiedzUsuńjeszcze w takim wydaniu Cię nie widziałam, ale muszę powiedzieć, że do twarzy Ci w ciemniejszym makijażu, oko od razu robi się bardziej wyraziste :) jeśli źle się z nim czujesz w dzień, to maluj się tak na przykład na wieczór, ale nie porzucaj tego typu mejkapu, o nie nie! :)
OdpowiedzUsuńBeauty Wizaz, bardzo jestem ciekawa takiego makijażu w Twoim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńAgnes, też lubię :)
Badzynko, ja akurat nie mogę malować pazurków, przechodzą kurację :(
a., dziękuję kochana :* nie porzucę :)
wszystko jak najbardziej ok! :) pasuje do Ciebie taki makijaż :)
OdpowiedzUsuńteż mam tą bluzkę z orsay
OdpowiedzUsuń