Dziś pokażę Wam moja kolekcje. Najstarszy lakier (Inglot) ma półtora roku. Całą resztę kupiłam w 2010 roku, kiedy to zaczęło się moje szaleństwo:)
Today I am going to show you my nail polish collection. I became a polishaholic last year and this is when I bought all the polishes you can see but the Inglot one which I had received as a gift in 2009...
Barry M nail paint: 293 Grey, 311 (Instant Nail Effects)
beauty uk, glam nails: 49 Blue Moon, 51 Smokey Lilac
essence: the twilight saga eclipse - 01 Undead?, 05 Ready to be bitten; Cute as Hell - 04 date me!; show your feet - 11 catwalk pink; multiglitter tip painter
essence, colour&go: 27 no more drama, 34 walk of fame, 28 plum perfect, 31 hypnotic poison, 30 you're the one, 24 underwater
Lovely: Color Mania - 104, 294; Crystal Strength - 287, Party Nail (no number)
Max Factor, max effect mini nail polish: 05 Sunny Pink, 14 Dazzling Blue, 18 Cloudy Blue
Miss Sporty, clubbing colours: 324 Pop Fiction, 330 Green Lemon, 205 Hip Pop
Miss Sporty, lasting colour: 251 Electric Beige, 390 Vintage, 340 Black Berry, 50 Black Tie, 60 Hypnotic Turquoise
nails inc.: elizabeth street, In Style Mink, jermyn street, hampstead heath
Rimmel 60 seconds: 619 pulsating, 600 deliciously dark, 805 grey matter
Sensique: Paradise Island - 232, 226; Sensual Colours - 241
Wibo: extreme nails - 54, 78, 74; Art Liner - 19, 14, 27
claire's cosmetics (no number); missguided splash polish: missbehave; Eveline colour show: Lily; Inglot nail enamel: 834
ciaté: Dangerous Affair 013; Maybelline forever strong + iron: 285 pink shimmer; Sally Hansen, Insta-Dri: 13 Racey Rouge; Bell, French manicure: 60; Andrea Fulerton: gemstone overcoat
Proszę, nie osądzajcie mnie zbyt ostro ;)
Please, don't judge me too harshly ;)
Czy lakier z rimmela 600 deliciously dark jest czernią, czy ciemną wiśnią? Bo nie mogę go rozszyfrować :).
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest 805 grey matter z rimmela, cudny!
Haha, deliciously dark jeszcze nie śmigany, więc jeszcze nie wiem, jak wypada na paznokciach... mam taką dziwną przypadłość, że kompulsyjnie kupuję lakiery a potem stoją nieotrwate bo ja uparcie korzystam z tych wcześniej używanych... Nie wiem dlaczego tak mam ale tak mam:(
OdpowiedzUsuńgrey matter jest ciekawy a do tego długo się trzyma:)
acha, 600 w buteleczce to bardzo ciemna wiśnia:)
OdpowiedzUsuńOł maj gasz, w takim razie musze mieć je oba! Przez Ciebie zbankrutuje bo jeszcze wymarzyłam sobie ten Andrea Fulerton gemstone overcoat i łaszę sie na pękający! No pięknie... :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladna kolekcja :) moja niestety nie jest tak okazała, ale dzielnie nad nia pracuję.
OdpowiedzUsuńjak sprawują się u ciebie lakiery Miss Sporty, clubbing colours ? ja mam z tej serii 1 lakier - nie wiem jaki numer ale to taka perłowa pomarańcza i jest do luftu. nie chce zasychać, ma jak dla mnie niewygodny pędzelek i bardzo szybko schodzi z paznokci.
ja właśnie uwielbiam te szerokie pędzelki :) u mnie trwałość zależy od koloru, są kolorki, które zaczynają odpryskiwać już po 1 dniu a są takie, które wytrzymują 3 dni :)
OdpowiedzUsuń