Kyralia to królestwo, w którym obowiązuje wyraźny podział na klasy społeczne. Mamy króla, zamożne Domy i Gildię Magów, mieszkańców miasta, służbę w Domach i w Gildii, slumsy z zamieszkującą je biedotą i świetnie zorganizowanym światkiem przestępczym – Złodziejami, oraz włóczęgów i żebraków. Raz w roku w Imadrinie organizowana jest Czystka, w czasie której włóczędzy i biedota muszą opuścić to miasto. Ma to z założenia poprawić bezpieczeństwo. Czystkę przeprowadzają Magowie, a im nie można w żaden sposób zaszkodzić, chyba że użyje się ich własnej broni – magii. I w pewnym momencie do tego dochodzi. Ponieważ Magowie nie interesują się losem biedoty, biedota nienawidzi Magów. Sonea bierze do ręki kamień i ciska nim w Mistrza Ferguna, przelawszy w przedmiot cały swój gniew. Kawałek skały przebija się przez magiczna tarczę i wtedy... zmienia się cale życie Sonei. Biedna mieszkanka slumsów odkrywa w sobie talent magiczny, zarezerwowany dla członków Gildii, ale nie umie go kontrolować, przez co stanowi zagrożenie dla samej siebie i dla całego miasta. Magowie chcą nauczyć ją kontroli i zaproponować dołączenie do Gildii. Najpierw jednak muszą ja odnaleźć, gdyż Sonea myśli, ze Gildia chce ją zabić. Dostaje schronienie u Złodziei, których nęci pomysł posiadania maga w swoich szeregach. Wkrótce zostaje jednak przez nich zdradzona, ponieważ niekontrolowana magia wyrządza coraz więcej szkód. Sonea trafia do Gildii. Teraz musi zdecydować: odejść, zgadzając się na związanie swojej mocy, lub zostać magiem i w przyszłości być może pomóc mieszkańcom slumsów. Czy Sonea zdoła pokonać w sobie niechęć do Magów, a oni, wywodzący się z Domów, do dziewczyny z niższych sfer społecznych? Czy pozostanie w Gildii nie naraża jej na większe niebezpieczeństwo niż odejście? Co takiego ukrywa Wielki Mistrz?
Jeśli, tak jak ja, lubicie gatunek fantasy, zachęcam do lektury tej książki. Tutaj magia nie polega na rzucaniu zaklęć, warzeniu eliksirów i lataniu na miotle. Tutaj jest to wspaniały ale i niebezpieczny dar, którego należy nauczyć się kontrolować, i który można wykorzystać do czynienia dobra lub zła.
„Gildia Magów” to pierwsza część Trylogii Czarnego Maga pióra Trudi Canavan. Ja już nie mogę się doczekać lektury drugiej części:)
Kyralia is a monarchy divided into social classes. The society is not equal. Roughly speaking, in this country we can find a king, rich "gentry", the Magicians' Guild, the inhabitants of the city, the servants, the slums “dwells”, and an organised criminal world – the Thieves, not to mention the vagrants and beggars. Once a year the Magicians drive away the under-classes in an attempt to make Imardin safer. They are protected by a shield which may only be broken by magic. And a day comes when it happens. As the Magicians apparently lack compassion for the inhabitants of the slums, the "dwells" hate them in return. Sonea, a young girl from the slums, grabs a rock and, having infused it with her anger, she throws it at Lord Fergun. The rock breaks the shield and this is when Sonea's life changes forever. The poor “dwell” discovers that she possesses magical power. However, she cannot control it, which means that she poses a great danger to herself and to the entire city. The Magicians want to persuade her to join the Guild. First though they have to find her as Sonea believes that she is going to be killed by Lord Fergun and is on the run. She seeks the protection of the Thieves who want to have a magicians amongst them. However, they betray her as her uncontrollable magic does more and more damage. Sonea ends up in the Guild and is faced with a big decision: should she leave, agreeing to her power being blocked, or should she stay and become a Magician, with the hopes of being able to help the “dwells” in the future? Will Sonea learn to accept the Magicians? Will the Magicians learn to accept a person from the slums as a member of the Guild? What is more dangerous for Sonea: to stay in the Guild or to leave? What does the High Lord hide?
If, like me, you love fantasy book, I recommend this one. However, be warned - in “The Magicians' Guild” the power is not associated with incantations, wands, potions, and flying brooms; rather – it is a dangerous gift which may be used to do good or evil.
“The Magicians' Guild” is the first part of the Black Magician Series by Trudi Canavan. Personally, I cannot wait to read the second part:)
Słyszałam sprzeczne recenzje. Z jednej strony sfrustrowane i złe - szczególnie na słabość fabuły i pozytywne, opiewające właśnie tę fabułę. Stąd jestem trochę skołowana.
OdpowiedzUsuńTo tylko dowodzi, że ile czytelników, tyle opinii:)
OdpowiedzUsuń