Żel do mycia twarzy AA Wrażliwa Natura sprawdzał się u mnie poprawnie. Dobrze domywał skórę po demakijażu, dość obficie się pienił, czasem dawał uczucie ściągnięcia skóry. Czytałam, że AA wycofało tę serię z rynku. Dobry tonik oczyszczający Fitomed chwaliłam tutaj, a nad ukochanym pomarańczowym olejkiem myjącym z BU rozpływałam się tutaj. Zużyłam też świetną, mocno miętową, naturalną, bezfluorową pastę do zębów marki AloeDent. Pięknie myje i odświeża oddech, a nie zawiera zbędnej chemii. We wrześniu wykorzystałam również przyjemną maskę z błotem z Morza Martwego Montagne Jeunesse (klik) oraz wykończyłam doskonały matujący filtr do twarzy SPF 50 z La Roche-Posay (klik). Pomadkę ochronną Yves Rocher dostałam kiedyś od Lady In Purplee. Nawilżała usta bardzo dobrze i miała niezwykle apetyczny pomarańczowo-waniliowy zapach. Serum do paznokci z Lovely nie dało u mnie widocznych rezultatów (stosowałam po każdym zmyciu manikiuru). Zużyłam też błękitny lakier Sensique LE exotic flower w odcieniu 248.
O nie do końca skutecznych kwasowych skarpetkach Footner wspominałam w poprzednim poście. Zdenkowałam kolejną już butelkę mojej ulubionej oliwki Babydream fur mama (klik) oraz wykończyłam szampon do włosów koloryzowanych (choć moje takie nie są) Fitomed, który niestety przesuszał mi skalp, przez co skóra głowy produkowała więcej sebum, a włosy były oklapnięte (klik). Malinowy peeling fruit fantasy z Joanny nie zachwycił mnie. Pachniał przyjemnie, ale zdzierał jako-tako, bo drobinki polyetylenu pływające w galaretkowatej bazie bardziej masowały naskórek niż porządnie go złuszczały.
Szkoda, że wrzesień za nami... Wchodzimy w porę roku, za którą nie przepadam :(
Kiedyś bardzo lubiłam te peelingi i ogólnie kosmetyki joanny. Teraz niestety moja skóra nie chce ich znać ;) ciekawa jestem zapachu tej pomadki z YR :)
OdpowiedzUsuńja do kosmetyków joanny podchodzę raczej nieufnie :)
UsuńMiałam ten peeling z Joanny i mnie też rozczarował, także zapachem.
OdpowiedzUsuńich bzowy peeling wymiata; reszta- meh
UsuńTen peeling to raczej żel peelingujący. Dla osób które nie lubią mocnych zdzieraków mógłby być dobry.
OdpowiedzUsuńpewnie tak...
UsuńBardzo ładny wynik, wszystko jest dla mnie nowością :)
OdpowiedzUsuńTen patent z szamponem do farbowanych włosów - pamiętam że kiedyś były (nie wiem czy dalej są) szampony które zawierzały pigmenty wzmacniające barwę włosów. Dzięki temu jeszcze je rozświetlały i pogłębiały kolor. Z Ultra Doux chyba.
OdpowiedzUsuńto był szampon do włosów farbowanych na blond. zawierał ekstrakt z rumianku o właściwościach rozjaśniających :)
UsuńPrzypomniałaś mi o tym serum z Lovely. Ja swego czasu bardzo je lubiłam i muszę niebawem do niego wrócić :)
OdpowiedzUsuńna coś przydał się wpis zatem :)
Usuńmnie też bardzo podobał się zapach tego peelingu z joanny
OdpowiedzUsuńnie powiedziałabym, że zapach bardzo mi się podobał. był ok i mnie nie drażnił :)
Usuńładnie, peeling z joanny uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńnaprawdę? ja raczej do tych peelingów nie wrócę
Usuńfajne denko:) Ja też nie przepadam za tąq pora roku:(((
OdpowiedzUsuńbyle do wiosny ;)
UsuńCałkiem nieźle Ci poszło :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńświetne denko:)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić ten tonik z Fitomedu, tyle się o nim naczytałam, że jak tylko będę w moim mieście to idę do zielarskiego.
OdpowiedzUsuńmożna też kupić w aptece doz :)
UsuńJoanna ma fajne peelingi ale te z Apteczki Babuni w słoiczkach.
OdpowiedzUsuńOliwka Fur Mama wymiata, kocham ♥
mnie kupił tylko ich peeling bzowy - dzięki Tobie zresztą :)
Usuńteż go lubię ale ostatnio nie mogę go spotkać :(
Usuńja szukałam go w czerwcu, ale też niestety nie znalazłam :(
UsuńLubię tą oliwkę Babydream, ale ostatnio wróciłam do HiPP i stwierdzam, że chyba bardziej mi pasuje:)
OdpowiedzUsuńoliwka Babydream zdecydowanie lepiej nawilża moją skórę niż oliwka Hipp :)
UsuńZ Twoich zużyć znam tylko serum do paznokci Lovely, które u mnie się sprawdza, przynajmniej tak mi się wydaje :)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za jesienią, chociaż póki jest ciepło, kolorowo i słonecznie, to może być :) Jaką macie pogodę?
taką jak Ty - jesteśmy obecnie w Polsce. rzeczywiście jest cudnie :)
UsuńZ powyższych miałam tylko oliwkę Babydream i bardzo ją lubiłam :)
OdpowiedzUsuńbo to świetna oliwka jest :)
UsuńBardzo dobrze wspominam oliwkę Babydream fur Mama. Przyzwoicie nawilża i ładnie pachnie:)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
UsuńOliwke Babydream fur Mama muszę w końcu wypróbować, bo wiele dobrego o niej słyszałam :)
OdpowiedzUsuńgorąco polecam :)
UsuńTonik z Fitomed wygląda zachęcająco :) Koniecznie muszę wypróbować tę oliwkę Baby Dream fur mama :)
OdpowiedzUsuń