piątek, 18 listopada 2011

Zoya, Suvi

Tego lakieru również nie kupiłam sama. Znalazłam go w majowej wymiankowej paczce od Urbi. Od samego początku kojarzył mi się z sezonem jesienno-zimowym, zatem wypróbowałam go dopiero teraz. I bardzo, bardzo mi się spodobał :)
  • Dostępność: USA
  • Cena: wg wujka google 8 dolarów
  • Pojemność: 15 ml
  • Kolor: szmaragdowa zieleń z zielonym shimmerem
  • Konsystencja: lakier jest dość rzadki, ale nigdzie się nie rozlewa
  • Aplikacja: całkowicie bezproblemowa
  • Pędzelek: wygodny
  • Krycie: do pełnego krycia potrzebne są przynajmniej dwie warstwy - ja nałożyłam jedną cienką i jedną grubszą
  • Wysychanie: szybkie
  • Zmywanie: schodzi nieco wolniej niż kremy, ale nie trzeba z nim walczyć
  • Trwałość: nosiłam go przez trzy dni; kiedy go zmywałam (bo taki miałam kaprys) końcówki były leciutko starte i miałam jeden malutki odprysk 
Będzie idealny do choinki :)


Guess what, I didn't buy this nail varnish myself. I got it from Urbi in May - this is when our swap took place. When I first had seen it, I thought it would be perfect for autumn/winter season and therefore waited for it to come. As you can see the varnish is really, really nice :)

  • Availability: USA
  • Price: according to my research: USD 8
  • Volume: 15 ml
  • Colour: emerald green with green shimmer
  • Consistency: quite thin but easy to control
  • Application: very easy
  • Brush: comfortable
  • Coverage: you will need 2-3 coats for full coverage; in the pictures you can see two coats: one thin and one thick
  • Drying time: quick
  • Removing: a little more problematic than in the case of cream nail polishes but still easy
  • Durability: when I removed it after 3 days (just because I felt like wearing something else) it only wore off on the tips a little bit and there was one small chip on one finger.
It will be a perfect Xmas varnish :)

31 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny kolor, tak jak napisałaś - fajny na święta, no może z jakimś czerwonym dodatkiem będzie jeszcze fajniejszy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyznać, że na pierwszy rzut oka niezbyt mi się spodobał, jednak po chwili już nie mogłam oderwać od niego wzroku :) Cudeńko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zakochałam się - najpiękniejsza "sosnowa" zieleń, jaką widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja nie przepadam za zielenią, za to ubóstwiam kolor niebieski!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny kolor! I mówię to z pełną świadomością jako że nie przepadam za zielonymi lakierami. Ten bardzo mi się podoba!!! Super wygląda na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nieźle się trzyma, fajny kolor na jesień/ zimę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. wow świetny kolor, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uuu... kochana prawdziwe cudeńko masz ;) Piękny :) Zresztą Zoya ma wiele cudnych lakierów i Tobie się trafiła jedna z perełek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziewczyny, cieszę się, że Wam też się podoba to cudeńko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. kojarzy mi sie ze switami z piekna choinka, kolor podoba mi sie u innych ale nie umnie samej

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna, taka "elegancka" zielen:))

    OdpowiedzUsuń
  13. ciesze się, że się Wam podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  14. fajny kolorek :) bardzo mi się podoba, ładnie wyglądałby ze srebrnym brokatem :) - tak świątecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ada, tak, ze srebrnym brokatem będzie fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeden z moich ulubionych kolorów.Jeszcze nie miałam lakierów tej firmy,ale widząc je na blogach i YT mam ochotę jakiś kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hm. Ciekawe wcześniej mnie to nie było?!
    A może to i lepiej ;) Teraz już wiem, że w podobnym klimacie mam kilka sztuk, a tak kusiłaby oj bardzo.... :)

    Dziękuję za linka :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba byłaś, ale Ci umknęło :*

      proszę :)

      Usuń
    2. Możliwe ;) bo jak patrzę na datę posta, to byłam wtedy w amoku pakowania i przeprowadzki :D

      Swoją drogą już wiem jaki kolor mi Zoya przypomina, mam lakier firmy MISA Toxic Seduction. Bardzooo podobny :)

      Usuń
    3. o, no widzisz, to przynajmniej zoya już w ogóle nie będzie kusić :)

      Usuń
    4. A wiesz, że od czasu do czasu temat tej firmy wraca jak bumerang. Nie wiem dlaczego :D a póki co mam tylko boskie flejki ;)

      Usuń
    5. pewnie dlatego, że zoyki dużo na blogach ;) ale zauważyłam, że ogromna ilość użytkowniczek narzeka na nietrwałość tych lakierów...

      Usuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...