Ania i ja mamy wspólny problem dotyczący cery - obie mamy cerę naczynkową i skłonność do (raczej mało uroczych) rumieńców. Ania niedawno pisała o swoim odkryciu - kremie BB Lioele Dollish Veil Vita. Recenzja wzbudziła we mnie ogromne zainteresowanie, a Ania postanowiła umożliwić mi wypróbowanie kremu przesyłając mi odlewkę. Dzisiaj odebrałam paczuszkę, a w niej oprócz obiecanej odlewki znalazłam również próbki dwóch innych kosmetyków Lioele oraz dwa lakiery do paznokci Essence: 83 luxury secret i 85 galactic black. Dziękuję bardzo :* Twoja przesyłka zdecydowanie poprawiła mi humor :)
Muszę się przyznać, że będąc niedawno w Polsce prawie kupiłam luxury secret :) Ostatecznie jakoś się powstrzymałam, ale jak widać przeznaczone nam było spotkanie pierwszego stopnia :D Aniu, jeszcze raz dziękuję!
Ciekawa jestem tych BB, nie znam ich :)
OdpowiedzUsuńNo to czekam na zdjęcia lakierów na pazurkach ;)
OdpowiedzUsuńlakiery super wyglądają :)
OdpowiedzUsuńwow - sliczny zestaw ! Po wypróbowaniu odlewki koniecznie napisz co i jak bo chyba też mam taki problem jak wy.
OdpowiedzUsuńhttp://myministyle.blogspot.com/
Lakiery kosmiczne ;) super!
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje BB kremu:)moze to bedzie tez cos dla mnie?;)
OdpowiedzUsuńsleekowy pigment to przede wszystkim niewypał, jeśli chodzi o kolor... poza tym dość solidnie podkreśla każdą niedoskonałość ust. myślałam, że to będzie coś lepszego. postaram się go z czymś pomieszać bo kolor jest tragiczny! wyglądam, jakby mi się świeciły radioaktywnie usta :) postaram się wrzucić zdjęcia za jakiś czas. ale ogólnie jak za 27zł to niewypał.
OdpowiedzUsuńfajne lakierki :) takie paczki zawsze poprawiają humor :)
OdpowiedzUsuńZoila, MiniStyle, będzie notka :)
OdpowiedzUsuńLady, na pewno będą :)
Julia Natalia, Darioszka, zgadzam się!
Hexx, zacznę próbować jak tylko wykończę krem tonujący z flosleku, bo chcę już mieć go z głowy :)
Ada, zawsze i bardzo poprawiają humor :)
czarny essence wygląd ciekawie :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, ze się podoba :) Czekam na twoja opinię (bo moją juz znasz :) ) - mam nadzieję, że również sie sprawdzi!
OdpowiedzUsuńLidzia, jest fajny, bo ma w sobie srebrne drobinki :)
OdpowiedzUsuńAnia, posta na pewno napiszę, ale zacznę krem testować, jak w końcu wykończę krem tonujący z flosleku, bo chcę mieć go już z głowy :)
O super lakiery, ciekawe jak wypadaja na pazurkach:)
OdpowiedzUsuńKleo, oczywiście pokażę :)
OdpowiedzUsuń