Cień, który dziś pokazuję, dostałam niedawno od Hexxany. Mi, fance neutrali na oku, odpowiada w każdym calu.
Opakowanie cienia jest w porządku. Plastik nie rysuje się, zamyka się dobrze, ale przy otwieraniu nie połamiemy sobie paznokci. Sam cień ma bardzo ładny, chłodny odcień taupe podbity fioletowo-różowymi tonami. Wykończenie perłowe może nie każdemu odpowiadać, ale mnie w tym wydaniu się podoba. Uwielbiam ten cień za to, że można wykonać nim ekspresowy makijaż - dodajemy tylko kreskę i gotowe. Lubię go też łączyć z kobaltem na linii wodnej; bardzo mi się podoba w takim połaczeniu.
Cień jest porządnie sprasowany, ale może się troszkę osypywać podczas aplikacji.
Fankom chłodnych nudziaków mogę tylko serdecznie polecić. Jedyny minus, jaki upatruję w tym kosmetyku to fakt, że producent zaleca zużyć go w 6 miesięcy od otwarcia, co nawet przy bardzo częstym używaniu jest niewykonalne.
Bardzo ciekawy kolorek :) Mam kilka podobnych w swojej kolekcji. Buziak na miły weekend :*
OdpowiedzUsuńcmok :*
UsuńBardzo podobają mi się odcienie taupe ale chyba bez wzajemności:D
OdpowiedzUsuńczemu bez wzajemności?
Usuńa bo moje oko jakoś tak nieciekawie wygląda w takich odcieniach. Z zielonkawej tęczówki robią mi taką szaroburą:P Może nie znalazłam jeszcze swojego odcienia taupe:D
Usuństawiam, że może Ci pasować jakiś taupe w ciepłej tonacji :)
UsuńOj ile to już paznokci połamałam na otwieraniu cieni hah
OdpowiedzUsuńja też! cieni i różów...
UsuńNiestety, wszystkie kosmetyki kolorowe Yves Rocher mają taki krótki termin przydatności:( Moja mama używa ich szminek - tych w złotych oprawkach i ubolewa nad tak krótkim terminem, ponieważ nawet stosując tylko jedną pomadkę, nie jest w stanie jej spożytkować...
OdpowiedzUsuńano właśnie. bez sensu :/
UsuńJa sądzę, że te 6 miesięcy to pewnie odgórnie narzucony wymóg i cień tak szybko się nie zepsuje :). A kolor zdecydowanie w moim guście :)
OdpowiedzUsuńmam taką nadzieję :)
UsuńAle pudry się tak szybko nie przeterminowują, także spokojna głowa :)
OdpowiedzUsuńniby tak, ale tak krótki termin trochę mnie niepokoi. będę go po prostu obserowować ;)
Usuńale piekny! uwielbiam takie odcienie!
OdpowiedzUsuń♥
tak, piękny :)
Usuńoj, dla mnie byłby za chłodny - wyglądałąbym na chorą, albo jakby mi ktoś przywalił w oko :D
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
UsuńTez mam ten odcien i bardzo go lubilam, a przez ostatnie kilka miesiecy stosowalam inny cien. najwyzsza pora wrocic do YR)))
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, ładny odcień.
OdpowiedzUsuńtak :)
Usuńpiękny kolor <3
OdpowiedzUsuńowszwm :)
UsuńPiękny! Widziałam go już gdzieś, kiedyś, ale ni wiedziałam, że jeszcze jest dostępny :) Muszę w końcu poszukać u kogoś katalogu ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńprzepiękny kolor do smokey eyes! ♥♥♥
OdpowiedzUsuńCiekawy kolor, ale myślałam że będzie bardziej intensywny! :)
OdpowiedzUsuńpamiętaj,że aparat zjada intensywność cieni :)
UsuńPiękny kolor, bardzo uniwersalny. Lubię takie odcienie.
OdpowiedzUsuńja również :)
Usuń