Miniatura tuszu do rzęs Ritual perfection volume była dodatkiem do któregoś brytyjskiego magazynu. Maskara w pełnym wymiarze kosztuje 15,50 funtów, więc nie jest to tani produkt. Czy wart takiej ceny? Moim zdaniem absolutnie nie!
Maskara ma klasyczną szczoteczkę. Nie jest za duża; względnie wygodnie operuje się nią zarówno przy górnych jak i dolnych rzęsach. Z plusów nadmienię, że tusz nie podrażnia oczu i nie wykazuje tendencji do rozmazywania i osypywania się.
Co do efektów... Kiepsko niestety. Maskara nie dodaje ani objętości, ani długości, a także nie podkręca firanek. Co więcej, skleja rzęsy. Do tego kiedy była świeża, zostawiała na nich okropne grudki:
Korzystam z produktu od około 2 miesięcy. Po miesiącu tusz nieco podeschnął i wygląda na rzęsach lepiej, ale to dalej nie jest to:
Tak, ten makijaż już widziałyście. To czekoladka zmalowana z Garden of Eden :]
Phi, jakiś żart chyba. Wiem, że nie mam spektakularnych rzęs, ale znam maskary, które ładniej je podkreślają...
Oj faktycznie, nie za bardzo ;)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą nie wiedziałam, że Ritauls ma kolorówkę w ofercie :)
ja też nie. okazuje się, że mają :)
Usuńja też nie, zdziwko! ale może to i lepiej hehe
Usuńnie ładnie to wygląda :/
OdpowiedzUsuńno właśnie :/
UsuńMialam ta sama z mgazynu i mam zupelnie inne odczucia hmm, az sprawdzilam czy mam ta sama:) Bardzo fajna szczotka, swietnie zageszczala mi rzesy, wydluzala i nawet pomyslalam wow niezla:) Wiec jak widac wszystko zalezy od rzes. Szybko zas wyschlaa
OdpowiedzUsuńA jaka jest Twoja ulubiona? Bo moze jednak struktura szczotki Ci nie pasuje?
z droższych uwielbiam klasyczną Hypnose od Lancome; ze średniopółkowych - Masterpiece Max od Max Factor, a z tanioszków mile wspominam multi action z Essence :)
Usuńno to dziwne, bo raczej lubisz konkretniejsze szczotki:) Ja jednak spokojnie ja sobie chwale, u mnie na oku wygladala bardzo ladnie.
Usuńpewnie Twoim rzęsom szczoteczka i formuła przypadły do gustu :) u mnie niestety była masakra :(
UsuńFaktycznie na rzęsach nieciekawie wygląda:/
OdpowiedzUsuńNo nie prezentuje się za dobrze :(
OdpowiedzUsuńniestety :/
UsuńOkropnie skleja rzęsy. Fatalna maskara.
OdpowiedzUsuńkiedy przyschła, zrobiła się troszkę lepsza, ale bez szaleństw ;)
UsuńZdecydowanie jestem na nie:(
OdpowiedzUsuńchyba się nie znajdzie osoba, której by taki efekt pasował ;)
UsuńTotalne rozczarowanie. Po marce Rituals spodziewałam się lepszego działania!
OdpowiedzUsuńja też...
UsuńOj fatalnieee :(
OdpowiedzUsuńO mamo ;/ Wyrzuciłabym to do kosza!
OdpowiedzUsuńnajpierw jednak musiałam napisać posta ostrzegawczego ;)
UsuńNIE dla sklejania rzęs i tracenia naszego cennego czasu!
OdpowiedzUsuńno właśnie!
Usuńojojoj kiepściutko. Dobrze że to był gratis :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, kiedy droższy kosmetyk mi nie podpasowuje. przynajmniej zniechęca mnie to do zakupów ;)
Usuńkolejny magazynowy bubelek :)
OdpowiedzUsuńz tymi kosmetykami jest pół na pół: niektóre okazują się świetne, inne - bublowate ;)
UsuńKoszmarny :/
OdpowiedzUsuńsłabiutka...
OdpowiedzUsuńNie lubimy w takim razie!
OdpowiedzUsuńoj nie!
UsuńOj słabiutki :(
OdpowiedzUsuńJaka masakra :/
OdpowiedzUsuńno właśnie :/
UsuńOjej... No nie wygląda najlepiej niestety :(
OdpowiedzUsuńdlatego pokazuję. o takich kosmetykach też trzeba pisać ;)
UsuńRzeczywiście tusz nieestetycznie skleja rzęsy... Dobrze, że Twój egzemplarz pochodzi z gazety:)
OdpowiedzUsuńależ byłabym wściekła, gdybym go kupiła w regularnej cenie ;)
UsuńZdecydowane rozczarowanie, dobrze że nie dałaś za nią regularnej ceny...
OdpowiedzUsuńale byłabym zła ;)
Usuń