Tak, jak wcześniej z upodobaniem fotografowałam jedzenie, tak w tym tygodniu skupiłam się, o dziwo, na swoich ałtfitach. Tak wyszło :)
Mój ukochany T-shirt z New Looka. Przepadam za motywami zwierzęcymi. Cekinowa sowa podbiła moje serce od pierwszego wejrzenia :)
Swetrowa tunika z asos. Dobrze się w niej czuję.
Kolejna zdobycz z asos. Moja ulubiona bluza. Jak tylko zobaczyłam tę pandę, wiedziałam, że będzie moja. Czy już wspominałam, że lubię motywy zwierzęce?
A kontynuując temat - jedne z moich ulubionych kolczyków :)
Kosmetyczny zakup popełniony w tym tygodniu. Obecnie smaruję się po prysznicu olejkiem z Alterry, ale obawiam się, że na rosnące brzuch i piersi to może być za mało. Masło nie było drogie (3,25 funtów), a ma krótki, całkiem przyzwoity skład i nie zawiera zbędnych konserwantów. Zobaczymy, czy pomoże zapobiec rozstępom :)
Stare, ale nadal się trzymają :)
Buziaki, miłej niedzieli!
Ślicznie wyglądasz, Słonko! :* Cekinowa sówka wygląda bardzo fajnie :) W ogóle wszystko co pokazałaś mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńdziękuję Kasiu :* pozdrawiamy z sówką :)
UsuńŚlicznaś!!! :)
OdpowiedzUsuńKolczyki przecudne, lakiery również bardzo mi się podobają :)
Buziak!!! :)
dziękuję Kochana :***
UsuńPanda podbiła moje serce, też mi się podoba motyw zwierzęcy :)
OdpowiedzUsuńidąc tym tropem niedawno kupiłam t-shirt z kotem :D
UsuńMani <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBluza z pandą!! Rewelacja:)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Ci się podoba :)
Usuńśliczne te lakiery, mani wygląda obłędnie.
OdpowiedzUsuńto była całkiem udana limitka :)
UsuńAhh te lakiery są świetne, takie wiosenne odczucia mam :D a bluza z pandą genialna!
OdpowiedzUsuńmani ma przyzwać wiosnę właśnie, bo u mnie wciąż pogoda jest beznadziejna :(
Usuńbluza z panda <3
OdpowiedzUsuńPiękne sówki:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńLakiery essence mają piękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńowszem :)
UsuńKolczyki strasznie mi się podobają. No i bluza z pandą ofc:P Ależ zgrabna z Ciebie dziewczyna:)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo. od początku ciąży paradoksalnie schudłam, przedtem było mnie tu i ówdzie więcej niestety, ale ten stan nie utrzyma się za długo ;)
UsuńMam takie same kolczyki. A bluza z sową - cudowna!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPięknie wyglądasz Ślicznotko :* i szalenie podoba mi się mani!
OdpowiedzUsuńSowy bardzo polubiłam, a identyczne kolczyki kupowałam dla koleżanki bo sama nie mogę nosić kolczyków :/
T-shirt jest extra, bardzo podoba mi się tak zrobiony motyw :)
bardzo dziękuję Kochana :*
Usuńja tego typu kolczyki mogę nosić tylko od czasu do czasu :/ nakładane codziennie wywołują podrażnienia :(
Sowa mi się bardzo podoba (ta cekinowa, chociaż kolczyki też są fajne). A i lakiery Blossoms wyglądają ślicznie... Muszę sprawdzić, czy jeszcze mam gdzieś jeden swój (ła, nawet nie pamiętam w jakim kolorze!)
OdpowiedzUsuńcekinowa sowa to mój ulubiony t-shirt wszech czasów :)
Usuńpamiętam tę kolekcję. kupiłam te dwa lakiery, ale żółtek i miętek też były ładne. to były przyjemne pastelki :)
Właśnie zużyłam próbkę tego masła i zanim doszłam do laptopa sprawdzić jego recenzje w sieci pojawiło się pytanie "jak to się właściwie zwie?". A tu proszę! 3 sec później widzę je na Twoim blogu. Dzięki bardzo ;)
OdpowiedzUsuńDobrze wyglądasz na powyższych zdjęciach :)zwłaszcza z misiem ;)
Pozdrawiam
cóż za zbieg okoliczności. cieszę się, że przez przypadek pomogłam :D
Usuńdziękuję :)
Ooo lakiery z Blossoms, kiedy to było:D
OdpowiedzUsuńano dawno temu ;)
Usuńświetne kolczyki, też bym takie chciała! :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że da się podobne znaleźć w hurtowniach biżuteryjnych :)
Usuńwyglądasz pięknie na każdym zdjęciu taka uśmiechnięta! a pazurki mają piękny kolor
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
UsuńSwetrowa tunika to moja faworytka :)
OdpowiedzUsuńjest super. bardzo lubię jej krój (choć nie mogę nosić jej bez paska, bo mocno odstaje na plecach) i materiał też jest przyjemny :)
UsuńBluza z pandą jest super ;) Też lubie chodzić w bluzach bo tak ciepło i wygodnie ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie ;)
Usuńa z kotem nic nie było hehe?
OdpowiedzUsuńwiesz, że to jedyne lakiery essence, które lubię :O
a z kotem kupiłam kilka dni temu :D
Usuńno proszę :)
Super wyglądasz, zgrabnie i kobieco :)
OdpowiedzUsuńTunika! Kocham tuniki, robią cudo z moich nóg^^
dziękuję bardzo :*
Usuńja również kocham tuniki. dobrze się w nich czuję i mogę pozwolić sobie na legginsy :)
Właśnie!
UsuńLegginsy noszę tylko do tuniki :)
tak. nie rozumiem mody na noszenie krótkich bluzek do legginsów. wygląda to tragicznie....
UsuńFajny pomysł na paznokcie.
OdpowiedzUsuńSowę podobną, ale większą, mam na naszyjniku.
nic specjalnie odkrywczego, ale fajnie wygląda ;)
Usuńja mam jeden naszyjnik z sową, ale mały. chciałabym znaleźć wielką naszyjną sowę :)
Bluzka z sową obłędna ;D Lubię sowie motywy :)
OdpowiedzUsuńtak, jest super :) i sowy też są super ;)
UsuńPamiętam, że przy mojej recenzji balsamu Palmer's pisałaś, że miałaś i nie byłaś zadowolona, ale u mnie on się naprawdę sprawdził i świetne poprawiał kondycję skóry. Czytałam też kilka pochlebnych opinii o używaniu ich podczas ciąży :)
OdpowiedzUsuńtak. pamiętam, że balsam nie nawilżał tak, jak chciałam. to masło jest jednak zupełnie inne. przede wszystkim ma twardą, zbitą konsystencję i dużo krótszy skład bez parabenów i fenoksyetanolu. opiera się na maśle kakaowym, więc jestem dobrej myśli :)
UsuńTo może następnym razem też to wezmę, tylko ja tak nie cierpię słoiczków :/
UsuńParabenów mam świadomość, ale to drugie to coś bardzo fe? Nie znam się na tym i w ogóle nie widzę tego w składzie, to pod jakąś inną nazwą jest? Zerknij jak możesz: Aqua, Theobroma Cacao Extract, Glyceryl Stearate, Petrolatum, Propylene Glycol, Glycerin, Cocos Nucifera Oil, Paraffinum Liquidum, Stearalkonium Chloride, Cetyl Alcohol, Theobroma Cacao Seed Butter, Ealeis Guineensis Oil, Dimethicone, Tocopheryl Acetate, Fragrance, Hydroxyethylcellulose, PEG-8 Stearate, Methylparaben, Propylparaben, Benzyl Alcohol, CI 19140, CI 15510.
:)
od razu ostrzegam, że masło jest bardzo treściwe i tłuste, ale na chwilę obecną mi to nawet pasuje. lepiej, żeby rozciągająca się skóra była natłuszczona ;)
Usuńfenoksyetanol w INCI pisze się Phenoxyethanol, nie ma go w podanym przez Ciebie składzie. tak, jak parabeny, jest to dość agresywny, potencjalnie karcerogenny konserwant. normalnie nie wariuję na tym punkcie, ale nie chcę częstować dziecka zbędną chemią, więc w ciąży unikam ;)
No jasne, rozumiem. Skład był jakby co z mojego Palmer's wykończonego :) Ja też nie mam na tym punkcie obsesji, ale z drugiej strony, jeśli mogę spróbować masła pozbawionego tych składników i być może też mi się lepiej spodoba, to warto :)
Usuńzawsze warto :)
Usuńsuper te kolczyki :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńKolczyki są mega :D
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się podobają :)
UsuńCudnaś :)
OdpowiedzUsuńPanda na bluzie podbiła moje serce.
dziękuję :* pozdrawiamy z pandą :)
UsuńŚliczny manicure! Muszę wyciągnąć moje lakiery Essence z czeluści szuflady :)
OdpowiedzUsuńSówki <3 ;]
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTa swetrowa tunika wpadła mi w oko:) Kolczyki z sową wyglądają niezwykle interesująco:) Mam słabość do motywu ptaków i motyli;) Nie potrafię oprzeć się ubraniom/akcesoriom, na których znajduje się tego typu akcenty:)
OdpowiedzUsuńWyglądasz kwitnąco:)
motywy ptaków i motyli też bardzo lubię :)
Usuńdziękuję :)
Sówkowe kolczyki są urocze :)
OdpowiedzUsuńtak :)
UsuńBluza z pandą jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńnie mogę się nie zgodzić :D
Usuńbluzeczka z sową - śliczna! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńsowa, panda, pełen zwuerzyniec :) bardzo łądne ciuchy!
OdpowiedzUsuńa Palmers i mnie zaciekawił ostatnio, na razie mam tylko krem pod oczy, ale spisuje się świetnie :)
jest jeszcze kot, pokażę go innym razem :D dzięki :)
UsuńWłaśnie, skąd się właściwie wziął ten boom na sowy. Hmmm.
OdpowiedzUsuńnie wiem, ale mi się podoba :)
UsuńPrześliczne kolczyki :) Ja lubię teraz kolczyki z motywami owoców ;)
OdpowiedzUsuńA co do rozstępów, smaruj brzuszek codziennie, ale nie zapomnij wziąć masełka do szpitala i tam też smaruj - mi rozstępy nie wyszły przez całą ciążę, do szpitala nie wzięłam żadnego balsamu czy masła i wyszły mi dokładnie po porodzie. Na szczęście są już bardzo mało widoczne.
dzięki :)
Usuńojej, dzięki za radę. będę pamiętać!
Ale boskie kolczyki, bardzo podoba mi się motyw sówki w biżuterii
OdpowiedzUsuńsowy są świetne :D
UsuńSowa i mis na koszulce - moi faworyci :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOstatnio napisałam kilka postów o kosmetykach na rozstępy :) W tym o Palmersach.
OdpowiedzUsuńzajrzę w wolnej chwili :)
Usuń