Na pewno spora część z Was zna fantastyczne, tanie jak barszcz konturówki do ust Essence. Sama o swoich pięciu sztukach pisałam tutaj. Nadal bardzo je lubię. A ponieważ dzięki uprzejmości Magdaleny na mojej toaletce zamieszkał podobny produkt z Golden Rose, nie sposób ich ze sobą nie porównać.
Gwoli przypomnienia, kredki Essence mają obudowę korespondującą z odcieniem sztyftu, a w przypadku Golden Rose rolę tę pełni kolorowy koniec. Z tego tytułu kredkę przechowuję do góry nogami, co by było łatwo ją zlokalizować.
Konturówki E mają miękkie jak masełko, przyjemne w obsłudze grafity. Ten GR niestety jest odczuwalnie suchszy i zdecydowanie twardszy, przez co mocno drapie podczas aplikacji...
Mocną stroną posiadanego przeze mnie liplinera jest żywy odcień ciepłej czerwieni. W swojej pierwotnej roli - konturówki - kosmetyk sprawdza się OK. Trzyma pomadki w ryzach przez kilka godzin.
Niestety nie do końca sprawdza się nałożony na całe usta. Po pierwsze, jak już pisałam, aplikacja jest niekomfortowa. Po drugie, kosmetyk wysusza naskórek. Po trzecie, po około 3 godzinach bez jedzenia i picia zaczyna zjadać się w mało estetyczny sposób - na całej powierzchni warg w przypadkowych miejscach zaczynają robić się prześwity.
Tym razem konkurencja z Essence zdecydowanie zostawiła Golden Rose w tyle...
Przewrotnie napiszę, że skoro to konturówka, to swoją podstawową funkcję, czyli konturowanie, spełnia ;) Inna sprawa, że większość osób używających konturówek nakłada je na całe usta, więc... peszek.
OdpowiedzUsuńSpelnia, ale aplikacja nadal jest nieprzyjemna,bo kredka jest sucha, twarda i drapie...
UsuńJa nie lubię nakładać konturówek na całe usta, mam wrażenie, że wszystkie mi je wtedy przesuszają;/
OdpowiedzUsuńJa czasem nakladam pod szminki, zeby przedluzyc ich trwalosc :)
UsuńTeż mam takie wrażenie, ale czasem zdarza mi się to robić.
Usuń:)
UsuńJa używam konturowek GR tylko do obrysowania i bardzo je lubię:) Kolor tej czerwieni jest piękny, moze spróbuj usta wypełniać szminka bo szkoda, żeby się zmarnowala:)
OdpowiedzUsuńA konkretnie z tej serii czy z innej? Bo wiem,że nie jestem sama w swojej raczej nieprzychylnej opinii
UsuńSzkoda, że się nie sprawdził. Ja mam dobre doświadczenie z kosmetykami Golden Rose, nawet mam dwóch ulubieńców z poprzedniego roku z tej marki :)
OdpowiedzUsuńTez mam ulubiencow od nich, ale ta kredka jest kiepska niestety
UsuńNie bardzo rozumiem trend wypełniania konturówką ust, dla mnie mija się to z celem, bo skoro konturówka, to kontur ust;) - aczkolwiek zauważyłam, że dla wielu osób to jest to samo :D
OdpowiedzUsuńJa nakladam na cale usta do testów albo pod kolorowa pomadke, bo to jeden ze sposobow na przedluzenie trwalosci ;)
UsuńPo konturówki rzadko sięgam. Mam kilka w swojej kolekcji. Jednak wolę inne produkty do ust.
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
UsuńMam kilka konturówek i czaję się na tę z Golden Rose :) Pozdrawiam! :* xmadebymex.blogspot.co.uk
OdpowiedzUsuńmimo iż jest sucha, twarda i drapie? myślę, że nie przeczytałaś wpisu :(
UsuńMuszę kiedyś z ciekawości wypróbować te konturówki, może inne kolory mają lepszą konsystencję.
OdpowiedzUsuńlojalnie uprzedzam, że nie jestem jedyna, która nie lubi tych konturówek:
Usuńhttp://kosme-tiki.blogspot.co.uk/2017/01/kosmetyczne-rozczarowania-2016-nowa.html
Tamte konturowki z linku to zupelnie inna seria Golden Rose i jest wyraznie napisane w opisie, ze Dream lips i classic sa swietne 😊
UsuńAsia napisała: "GOLDEN ROSE Konturówki Lipliner | Uwielbiam konturówki do ust Golden Rose, ale... nie z tej serii! Mają co prawda ciekawe kolory, ale są strasznie twarde i suche brrr :(. Za to pozostałe linie, Dream albo Classic są super, kremowe, pięknie napigmentowane, moje ulubione."
Usuńjak widzisz, ja mam konturówkę lipliner i podzielam Asi zdanie...
mialam kiedys kilka roznych konturówek GR, ale przynaje Ci racje. Sa za suche. Tez drapaam sobie nimi usta. Ja jednak wolé taka konsystencje, jaka maja konturowki Essence, Rimmek czy Inglot :)
OdpowiedzUsuńznam tylko Essence, ale będę miała w pamięci Twoje rekomendacje :)
UsuńMyślę, że to kwestia serii, ja mam jedną z Classics (takie srebrne opakowanie) i jest w porządku :)
OdpowiedzUsuńbardzo możliwe :)
UsuńJa bardzo lubię konturówki GR, ale używam ich własnie w roli konturówek. Rzadko nakładam taki produkt na całe usta.
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
UsuńMiałam kiedyś jedną konturówkę z GR i też nie byłam z niej zadowolona.
OdpowiedzUsuńnie jesteśmy same, choć zdania są podzielone :)
Usuńja mam 3 konturówki GR z serii Classic i jestem zadowolona, są miękkie i ładnie się nakładają :)
OdpowiedzUsuńKleo też wspominała, że Classic są dobre :)
UsuńWiesz, zasadniczo konturówka nie jest do noszenia na całej powierzchni warg ;) Mam kilka kredek tej marki i średnio je lubię, jak wspominasz są dość twarde i nieprzyjemnie ciągną skórę podczas aplikacji.
OdpowiedzUsuńwiem. ale czasem poleca się, aby w celu przedłużenia trwałości makijażu ust nałożyć na nie konturówkę, a na to pomadkę ;)
UsuńPiekny kolor, ja nie używam jednak konturówek.
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
Usuń