wtorek, 18 listopada 2014

Nesti Dante, IRIS soap

Mydło dostałam w prezencie od Hexxany.


Na zdjęciu widzicie dużą, dwustu gramową kostkę, która wystarczyła mi na ponad dwa miesiące cowieczornych kąpieli. Mydło zapakowane było w ładny, fioletowo-biały papierek, ale oczywiście przełożyłam je sobie do mydelniczki. Nie mogłam jej zamknąć do końca przez jakieś 3 tygodnie - tak duża jest ta kostka...

Kostka pachnie irysowo z mydlaną nutą, przyjemnie. Pieni się obficie, a pianka jest zbita i kremowa.

Jedynym minusem produktu jest fakt, że musiałam po jego użyciu natychmiast nawilżyć skórę, bo, jak wiele mydeł, trochę wysusza. Innych zastrzeżeń nie mam.

22 komentarze:

  1. Nie przepadam za mydłami w kostce, wolę te w żelach czy płynach, a do ciała przeważnie używam żeli pod prysznic i innych tego typu produktów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Musi pięknieć pachnieć :) Jestem ciekawa gdzie można je kupić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wydaje mi się, że widziałam tę markę w tk maxx :)

      Usuń
  3. Mydła w kostce tylko czasami u mnie goszczą, bardziej wolę te w płynie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć zapachu irysów :/

    OdpowiedzUsuń
  5. OO BARDZO WYDAJE MYDEŁKO, SKORO NIE MOGŁO ZMIEŚCIĆ SIĘ DO MYDELNICZKI TO I DUŻE

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie produkt, który choćby trochę wysusza skórę byłby natychmiast zdyskwalifikowany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasem mydełka tak robią, a ja i tak zwykle po kąpoeli czymś się smaruję :)

      Usuń
  7. Szkoda, że nie pokazałaś na dłoni, jak jest duża :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Spora "cegła" ;) Sama przyzwyczaiłam się do żeli pod prysznic więc ciężko byłoby mi się znów przestawić na kostki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się zdziwiłam, jak łatwo przyszedł mi powrót do kostek :)

      Usuń
  9. Dawno nie stosowałam mydła w kostce
    a opakowanie bardzo mi się podoba!
    Irysy kojarzą mi się z dzieciństwem
    Mama zawsze sadziła je na działce :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...