środa, 28 maja 2014

Isana MED, balsam do ciała do pielęgnacji wrażliwej skóry

Z mazidłami do ciała mam tak: kocham oliwki, ale od czasu do czasu sięgam po jakieś "typowe" smarowidło (czyli masło bądź balsam). W miesiące chłodne lubię, kiedy te mazidła są treściwe i mocno otulająco-nawilżająco-odżywcze. W miesiące ciepłe, z kolei, wybieram mazidła lekkie. Nie chcę na pocącym się ciele żadnego filmu, bo to potęguje dyskomfort.

Kosmetyk, który tu przedstawię, jest ze względu na szeroko pojętą lekkość dobrą propozycją na lato.


Biało-niebieskie, nieprzezroczyste, plastikowe opakowanie z klapką jest skorelowane z dość rzadką konsystencją mazidła - nie ma żadnego problemu z wydobyciem smarowidła, a pod koniec opakowania można butelczynę postawić do góry nogami, dzięki czemu cały balsam spływa w pożądanym przez nas kierunku. Produkt jest biały i ma bardzo przyjemny zapach. Wchłania się praktycznie natychmiast i nie zostawia po sobie wspomnienia w postaci filmu. Działa lekko nawilżająco - przynosi ulgę po kąpieli, ale poczucie nawilżenia utrzymuje się tylko przez kilka godzin. Z tego tytułu uważam, że balsam nada się latem dla skór normalnych, poszukujących delikatnego nawilżenia po kąpieli. Nie sądzę, aby kosmetyk był w stanie dogłębnie nawilżyć i odżywić bardzo suchą skórę...

Pisząc wcześniej o szeroko pojętej lekkości kosmetyku miałam na myśli właśnie rzadką konsystencję, błyskawiczne wchłanianie i efekt delikatnego nawilżenia na krótki czas.

Polubiłam ten produkt, ale latem nie mam problemów ze skórą. Bardzo odpowiada mi zapach mazidła i fakt błyskawicznego wchłaniania.

12 komentarzy:

  1. Isana med? Pierwsze słyszę ;p muszę się temu przyjrzeć bo ciekawie się zapowiada
    Odwiedź i mnie czasem ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naprawdę? ta seria kosmetyków Isany to nie jest żadna nowość....

      Usuń
  2. Też wolę na lato lżejsze formuły ;) Wiesz, że chyba nie miałam nic z Isany do smarowania jeszcze ;) poluję na płyn do kąpania bo ponoć są świetne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o ile dobrze pamiętam, to było moje pierwsze smarowidło do ciała Isany :)

      Usuń
  3. Z Isany uwielbiam zmywacz do paznokci, skusiłam się też ostatnio na słynne masło do ciała, ale jeszcze nie miałam okazji go stosować. Balsamy mnie jakoś nie kuszą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie zmywacz nie zachwycił. baaardzo wysuszał mi skórki...

      Usuń
  4. Mam taką samą zasadę odnośnie używania mazideł do ciała :) Na lato polecam żel aloesowy, ultra lekki i dobrze nawilżający. Tego mleczka nie miałam, ale miło wspominam wersję z mocznikiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żelu aloesowego do ciała jeszcze nie używałam :)

      Usuń
  5. Na lato lekkie formuły zazwyczaj zdają egzamin :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jak jeszcze chłodzą to już w ogóle miodzio ;)

      Usuń
  6. Uwielbiam zapach tej serii.
    Często kupuję krem do rąk, świetnie się u mnie sprawdza.
    Mam jeszcze chrapkę na szampon do włosów, czytałam dużo dobrego na jego temat.
    I na balsam przyjdzie pora :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiedziałam,że w tej serii jest jeszcze szampon :)

      Usuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...