This product is available in Poland and, therefore, I wrote a review only in Polish. However, if you have any questions or would like to read an English translation, don't hesitate to drop me a line. I will be delighted to help.
********************************************************************************
Odkąd pamiętam, zawsze miałam problemy ze skórą dłoni. Intensywne kremowanie nie pomagało na suchość dłoni, w zimie skóra dosłownie pękała i krwawiła. Nic to, że noszę rękawiczki od końca września do kwietnia. Nie muszę chyba dodawać, że chyba nigdy w życiu nie miałam nawilżonych, wypielęgnowanych skórek. Zadziory pojawiają się same z siebie. Wypróbowałam i nadal próbuję wiele kremów. Wprawdzie znalazłam jeden ideał, ale boję się, że jeśli skóra się do niego przyzwyczai, przestanie on na mnie tak dobrze działać. Dlatego kiedy jakiś czas temu przez blogi przeszła lawina recenzji wychwalających krem Eveline, uzgadniając z Lady In Purplee szczegóły naszej wymianki poprosiłam Lady o ten właśnie produkt. Jeśli jesteście ciekawe, czy i mnie krem zachwycił, zapraszam do dalszej lektury :)
Z tego, co wiem, krem jest dostępny w wielu drogeriach i kosztuje około 5 zł za 100 ml. Opakowanie to typowa odkręcana tubka. Ode mnie minus za brak klapki. Sam krem jest białawy i bardzo ładnie pachnie. Zapach jest słodki a zarazem świeży. Krem jest leciutki, bardzo łatwo się rozprowadza i bardzo szybko wchłania. Niewielka ilość wystarcza na jednorazową aplikację, krem jest więc wydajny.
Krem zawiera całkiem sporo substancji nawilżających, pielęgnacyjnych, regenerujących i odmładzających, takich jak gliceryna, masło shea, pantenol, kozie mleko, kolagen, elastyna, alantoina, witamina A, witamina E oraz olej z kiełków pszenicy. Z drugiej strony w składzie nie zabrakło fenoksyetanolu, pięciu parabenów, DMDM hydantoiny i siedmiu substancji zapachowych.
Jak skład przenosi się na działanie? Producent obiecuje nam intensywne nawilżenie, głębokie odżywienie, regenerację, rozjaśnienie przebarwień oraz wzmocnienie paznokci. U mnie niestety żadne z powyższych nie miało miejsca. Po aplikacji kremu moje dłonie są nawilżone przez 5 minut, potem suchość powraca. Paznokcie i skórki są w tragicznym stanie (paznokcie się obierają, robią mi się zadziory wokół skórek), a krem na pewno nie przyczynia się do regeneracji tychże. U mnie zupełnie się nie sprawdził, co nie oznacza, że jest to bubel. Po prostu nie krem nie podołał mojej bardzo wymagającej skórze dłoni.
Na koniec małe podsumowanie w plusach i minusach.
Plusy:
- tani
- duże opakowanie (100 ml)
- śliczny zapach
- lekka konsystencja
- krem bardzo szybko się wchłania
- wydajny
- zawiera całkiem sporo substancji nawilżających, pielęgnacyjnych, regenerujących i odmładzających
Minusy:
- brak wygodnej klapki
- zawiera fenoksyetanol, pięć parabenów, DMDM hydantoinę i siedem substancji zapachowych
- u mnie nie działa - nie spełnia żadnej obietnicy producenta
Miałyście do czynienia z tym produktem? Polubiłyście go?
ja nie mam większych problemów ze skórą dłoni, czasami zdarza mi się jakiś atak suchości. teraz używam kremu z eveline - niewidzialne rękawiczki i jest niezły. w torebce mam zawsze krem ze świątecznej limitowanki a co kilka dni wieczorem funduje im oliwkę z oriflame. tego kremu nie używałam i na razie mam zapas więc szybko to nie nastąpi.
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś niewidzialne rękawiczki, ale to było daaawno temu i zupełnie nie pamiętam, czy działały...
Usuńzazdroszczę, że nie masz takich problemów :)
Zniechęciły mnie te minusy ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ,może ci się coś spodoba :)
cóż, może skóry normalne będą zadowolone z tego produktu
UsuńKurcze, aż mi się zimno zrobiło jak przeczytałam o krwawiących dłoniach :( Przykro mi że masz z nimi aż tyle problemów:***
OdpowiedzUsuńodpukać, w tym roku się jeszcze nie zdarzyło, bo tu w UK tegoroczna zima jest bardzo, bardzo łagodna :)
Usuńa problemy odziedziczyłam niestety po mamie :(
Skusiłam się na niego, bo obietnica 5 w 1 podziałała na moją wyobraźnię. Niestety, ten krem to bubel nad bublami! W pełni zgadzam się z Twoją opinią. A na rączunie w zimie serdecznie polecam kremy z mocznikiem :)
OdpowiedzUsuńzaczęłam na noc smarować dłonie Pilatrixem, może pomoże :) zapach ma obrzydliwy...
UsuńMiałam na niego ochotę, ale po przeczytaniu twojej recenzji już ją straciłam
OdpowiedzUsuńprzepraszam :P
UsuńU mnie się sprawdził, może nie w 100% ale jak dla mnie nawilżenie było w miarę. Twoja skóra musi być naprawdę wymagająca:))
OdpowiedzUsuńjest niestety :(
UsuńO matko! jaka taniocha! Na pewno kupię, jak będę w Polsce. ja mam problemy z dłońmi, ze wzgledu na prace. Potrzebuję bardzo mocnego odzywienia, reparacji i nawilżenia.
OdpowiedzUsuńw takim razie polecam krem kuracja parafinowa z Bielendy :)
UsuńWspółczuję Ci takich problemów :( Moja przyjaciółka bardzo sobie chwali maść Dernilan, której używa na bardzo wysuszone stopy. Wiem, że jest ona też przeznaczona do dłoni, więc może u Ciebie by się sprawdziła?
OdpowiedzUsuńdzięki za polecenie, jak będę w Polsce na pewno się za nią rozejrzę :)
Usuńspróbuj kremu z mocznikiem :)
OdpowiedzUsuńwczoraj wpadłam na ten genialny pomysł :)
Usuńmnie tez skóra schodzi i peka ale tylko pomiędzy palcami
OdpowiedzUsuńa mi najbardziej na knykciach :(
UsuńByłam ciekawa jak się u Ciebie sprawdzi ten krem, ja akurat nie mam teraz tak wymagającej skóry rąk, więc może kiedyś go wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńdla niewymagającej skóry zapewne będzie ok :)
Usuńnie miałam ale lubię kosmetyki tej firmy :) na dzień dzisiejszy mam za duzo kremów do rąk, było zbyt dużo promocji :)
OdpowiedzUsuńteż mam zapasik :)
Usuńczyli potwierdziło się - krem dobry dla tych, którzy nie mają problemu ze skórą dłoni, bądź na lato ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
Usuńczyli niestety i nie dla mnie.. mam koszmarne ręce, zwłaszcza zimą.. szybko się wysuszają i czasem nawet pękają na mrozie.. i to nie musi być jakiś wielki mróz od razu.. wystarczy większy chłodek.. dlatego potrzebuję bomby nawilżającej :) jeszcze takiej nie znalazłam..
OdpowiedzUsuńpróbowałaś kuracji parafinowej Bielendy? to naprawdę dobry krem
Usuńdziewczyny polecają również kremy z mocznikiem :)
lubię EVELINE ;)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie może coś Cię zaciekawi ;)
eveline ma i hity, i bubelki :)
UsuńBiedne łapki :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pomaga.
biedne, biedne :(
Usuń