sobota, 27 sierpnia 2011

Ciate paint pots, Wait Until Dark + Inglot Rainbow Eyeshadows 120R

Niedawno odwiedziła mnie przyjaciółka - spędziłyśmy razem fajny tydzień zwiedzając Blackpool i siedząc popołudniami w mojej pracy :) W czasie pobytu A. kupiła sobie wrześniowe wydanie "Marie Claire", do którego dołączony był bonus w postaci lakieru do paznokci Ciate (dwa kolory do wyboru). Przyjaciółka wybrała bardzo fajny wampik - Wait Until Dark - i pozwoliła mi (a wręcz nalegała ;)) pomalować pazurki :) Przy okazji na jednym zdjęciu widać nowy pierścionek w całej okazałości :)

  • Dostępność: wrześniowe wydanie brytyjskiego "Marie Claire", e-bay
  • Cena: magazyn kosztował 3,60 funtów
  • Pojemność: 13,5 ml
  • Kolor: głęboki fiolet z fuksjowym shimmerem - normalnie nie lubię ciemnych fioletów, ale ten jest bardzo ładny
  • Konsystencja: lakier jest dość rzadki
  • Pędzelek: nie wypowiadam się, bo egzemplarz przyjaciółki miał źle przycięty (a przez to niewygodny) pędzelek
  • Krycie: dwie warstwy absolutnie konieczne do pełnego krycia
  • Wysychanie: dość szybkie
  • Zmywanie: bez problemów
  • Trwałość: nie użyłam top coata - już drugiego dnia miałam starte końcówki i kilka odprysków
Mimo że trwałość nie powala, uważam, że jest to bardzo fajny lakier - ma świetny kolor, idealny na nadchodzącą jesień :)




Last week I was visited by a very close friend. We spent a fun week visiting interesting places in Blackpool and working in the afternoons :) Also, A. bought a September issue of Marie Claire with enclosed Ciate nail polish. She chose the Wait Until Dark shade and let me (persuaded me, actually) use it :) In one of the pictures you can also see the blue ring I have recently bought in Boots :)
  • Availability: September issue of Marie Claire, e-bay
  • Price: of the magazine - £3.60
  • Volume: 13.5 ml
  • Colour: dark purple with fuchsia shimmer - normally I don't like dark purple shades but I find this particular varnish really, really pretty
  • Formula: on the thin side
  • Brush: no comment - unfortunatley the brush in my friend's varnish was faulty
  • Coverage: two coats (in the pictures) are necessary
  • Drying time: quick
  • Removing: no problems
  • Durability: it started chipping and wearing off on the tips on the 2nd day after application (I didn't use any top coat)
Although the durability turned out not to be that impressive I like this varnish - a perfect shade for upcoming autumn :)
 

Przy okazji wampowego lakieru wampowe oczko (zmalowane w celach demonstracyjnych, na szybko - makijażowi daleko do ideału) - tak prezentuje się trójeczka 120R (Rainbow Eyeshadows Inglota):

Dark nail varnish calls for a dark eye make-up. Note, this is just a demonstration of the shades - I know that the make-up is not perfect. Inglot Rainbow Eyeshadows 120R:


Zwykle szarości przygaszają moją (przeważnie niebieską) tęczówkę, ale mam wrażenie, że te akurat mi pasują - mają w sobie domieszkę fioletu :)

As I have bluse eyes for most of the time, grey eyeshadows usually don't suit me but I think that these actually do thanks to some purple undertones :)

17 komentarzy:

  1. Lakier całkiem ładny, ale jeszcze bardzie podoba mi się Twój pierścionek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy ten lakier. Pierścionek i zegarek są obłędne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziekuje :*:*
    Piekny lakierek, bardzo w moim guscie. Piersicionek tez mi sie podobga!

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam wydanie z tymi lakierami :) ale nie skusiłam się...sama nie wiem czemu.
    Pierścionek rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  5. pierscionek jest rewelacyjny!
    mieszkasz w Blackpool? ja w Preston :)
    pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. lakier jest odważny ale bardzo ładny ;) ps zastanawiam się nad tymi trójkami inglota ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Najładniejszy to jest pierścionek! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolor lakieru jest fantastyczny!uwielbiam takie kolory:)))
    Pierscionek-super:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Sprite, Kleo, Sylvia, Sonnaille, pierścionek robi furorę :) dziękuję :)

    Zoila, cieszę się, że się podobają :) zegarek był prezentem gwiazdkowym od mojego brata :)

    Dzolina, o, jak blisko!

    Abscycynko, ja po 1szych testach jestem z tych trójeczek zadowolona :)

    Hexx, :) cieszę się, ze się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Długo się zastanawiałam czy dodać ten step, właśnie ze względu na twarz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. kolor lakieru jest absolutnie genialny ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sylvio, moim zdaniem fajnie wiedzieć, kto siedzi po drugiej stronie komputera :)

    Smoky, :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cduny ten lakier! A co do makijazu to mogę się przyczepić tylko do braku zdjęcia Twojej ślicznej buzi :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Lakier rzeczywiście nie grzeszy trwałością, bo w krótkim czasie pojawiły mi się odpryski (a lakiery trzymają mi się nawet do tygodnia bez problemów) ale kolor wspaniały:)) Czy udało Ci się dostać go w Blackpool? Bo w razie czego widziałam go w dużej ilości na lotnisku...zawsze możesz przyspieszyć przyjazd do Polski;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...