czwartek, 25 sierpnia 2011

Make-up: Inglot Rainbow Eyeshadows 118R + another casual outfit

Niedawno pokazałam Wam swoją nową paletkę Inglota (KLIK). Wczoraj użyłam jej po raz pierwszy. Dlaczego dopiero wczoraj? Otóż walczyłam z dziwnym uczuleniem na lewym oku - w tym czasie nie malowałam się cieniami. Na szczęście wszystko już zeszło :) W makijażu użyłam eyelinera ze Sleeka, którego dostałam od Hexxany - Kleo,  to dla Ciebie, żebyś mogła zobaczyć, jak wygląda na oku :)

A makijaż to zmalowany na szybko dzienniak - nic specjalnego :)

Brwi: jaśniejsza kredka do brwi Essence

Twarz:
  • korektor pod oczy Rimmel Match Perfection
  • Nivea Visage - matujący krem nawilżający + lekki podkład
  • róż w musie (mousse blusher) Dermacolu
  • korektor dream mousse concealer Maybelline
  • puder Stay Matte Rimmela
  • bronzer Rimmela
  • rozświetlacz Manhattan
Oko: 
  • baza Artdeco
  • górna powieka: trójeczka 118R - Inglot Rainbow Eyeshadows; fioletowy eyeliner Sleeka
  • dolna powieka: brązowa kredka Sensique exotic flower; biała kredka Inglot Soft Precision na linii wodnej
  • tusz Lancome Hypnose - rzęsy są posklejane, bo na końcówkach został sleekowy eyeliner i nie udało mi się ich rozczesać...
Usta: szminka 150 Rose sequin Maybelline


A couple of weeks ago I presented here my new Inglot Rainbow Eyeshadows palette (CLICK). Yesterday I used it for the very first time. The delay was caused by some strange allergic reaction in my left eye (origin unknown) - obviously I hardly wore any eye make-up before it disappeared. In this make-up I also used the purple Sleek eyeliner I got from Hexxana so that you can see what it looks like :)

Just a quick, day make-up, nothing special really :)


Eyebrows: Essence Eyebrow Designer (lighter shade)

Face:
  • Rimmel Match Perfection concealer
  • Nivea visage mattifying and moisturising cream with a touch of foundation
  • Dermacol mousse blusher
  • Dream mousse concealer by Maybelline
  • Stay Matte pressed powder by Rimmel
  • Natural bronzer by Rimmel
  • Highlighting powder by Manhattan
Eyes: 
  • Artdeco primer
  • upper lid: Inglot Rainbow Eyeshadows 118R trio; purple Sleek eyeliner
  • lower lash line: brown Sensique exotic flower (pencil eyeliner); Inglot Soft Precision 34 on the waterline
  • Lancome Hypnose mascara
Lips: 150 Rose sequin by Maybelline (lipstick)


Makijaż był dobrany do stroju - chciałam pokazać Wam bluzeczkę, którą upolowałam w New Looku - jest śliczna, uwielbiam ten kołnierzyk :) Do tego białe, lniane spodnie z Primarka :)


This make-up was supposed to match the outfit above. I felt like showing you the gorgeous pink blouse I bought in New Look - love it :) You can also see a pair of white linen trousers available in Primark :)

28 komentarzy:

  1. Ale ślicznie wyglądasz :) Też mam takie jasne długie zwiewne spodnie i uważam, że teraz, kiedy codziennie jest po 30 stopni nie ma nic lepszego :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna kreska :)
    I śliczna bluzka, zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne kolorki tych cieni!! Taki letni prawie nude look ! :) A co do ciuszków - te spodnie są boskie,idealne na te upały, a bluzeczka nie w moim stylu nie lubię takich kołnierzyków,ale Tobie w niej ślicznie! Ogólnie cały look jest taki niewinny i bardzo dziewczęcy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna kreseczka :) outfit też super na upały ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny makijaż, świetna kreska ;) A ty jak zwykle pięknie i promiennie wyglądasz :*

    OdpowiedzUsuń
  6. makijaż piękny, ale bluzeczka jeszcze piękniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kreseczka jest profesjonalna :D

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajny ten "dzienniak" :) Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziekuje baaardzo:*:*:) Miło mi ,że pamiętałas:*:*

    Makijaz bardzo ladny, zawsze podobalo mi sie i chyba zawsze bedzie mi sie podobac polaczenie brzoskiwni itp+ fioletu. Ja czesto maluje ruchoma powieke kremowym lub bialym matowym cieniem a w zalamanie i troche powyzej dodaje brzoskwiniowego/koralowego cienia + czarna krecha:).
    Sleekowy linerek fajny, taki metaliczny sie wydaje, chociaz chyba pigmentacja nie powala?

    A outfit tez fajny, bluzka jest supeeeer!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kingo, wyglądasz uroczo, duet: bluzeczka + lniane spodnie - jeden z moim ulubionych w lecie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kosodrzewino, dziękuję :) o tak, lniane spodnie są idealne na lato!

    Zoila, dziękuję :)

    _Alessandro, cieszę się, że ogólnie look Ci się podoba :) ja właśnie lubię kołnierzyki, falbanki, marszczenia i tego typu ozdoby :)

    Abscysynku, dziękuję :)

    Lady, dzięki kochana :* nie spodziewałam się tylu miłych komentarzy pod adresem kreski :)

    Kamilkamilka, dziękuję :)

    Agnieszko, naprawdę? miło mi to słyszeć, bo kreski to nie jest moja mocna strona

    Natalio, dziękuję :)

    Rina, dzięki :)

    Kleo, ja w ogóle lubię brzoskwinki :) tak w ogóle polecam tą brzoskwiniową trójeczkę Inglota - świetna pigmentacja :) liner ma taki kolor, więc pigmentacja jest w porządku - problem stanosi konsystencja (zbyt wodnista) i sztywna końcówka, trudno rysować kreski :(

    Idalio, bardzo dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chanel, dziękuję, miło mi to słyszeć :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bluzka jest śliczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. kolor tego eyelinera jest naprawdę rewelacyjny ;)a lniane spodnie latem są niezastąpione :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnie zdjecia sa rewelacyjne!Pieknie sie prezentujesz:)))
    Bardzo ladny makijaz , dobrze Ci w takich kolorach:-)

    Odnosnie linera, probowalas rysowac kreske boczna czescia? wtedy lepiej sie nanosi i kolor jest duzo bardziej nasycony.

    OdpowiedzUsuń
  16. Yasminello, dziękuję :)

    Sprite, cieszę się, że Ci się podoba :)

    Smoky, mi też kolor sie podoba :) co do spodni - święta prawda :)

    Hexx, dziękuję :* nie próbowałam rysować kresek boczną częścią, ale następnym razem spróbuję - dzięki za podpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  17. bluzeczka bardzo ładna, kolor ma bardzo przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kreska bardzo OK :) i sweterek, i spodnie i dziewczyna ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. super wyglądasz, makijaż bardzo delikatny - super :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajna ta bluzka, też takie lubię :). Te Inglotowe paletki to szaleństwo, jakoś nie mogę się na żaden z tri-cieni skusić hmm.

    OdpowiedzUsuń
  21. Beauty Wizaz, lubię takie kolorki :)

    Krzykla, ojej, bardzo mi miło - dziękuję :)

    Ado, dziękuję :)

    Paulo, mamy podobny gust :)

    Monique, po pierwszych testach jestem z cieni zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo fajna bluzeczka i do tego extra "dzienniak" :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bluzeczkę chętnie bym Ci podkradła! Kolorek, fason, cudo. :) Ślicznie wyglądasz, bardzo kobieco. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Edka, dziękuję :)

    Sonnaille, nie oddam! :) dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...