Zimą chętnie sięgam po masła, bo przez chłód na zewnątrz oraz grzejniki wewnątrz moja skóra się odwadnia. Lubię też o tej porze roku otaczać się słodkimi zapachami "spożywczymi", bo są miłe i otulające. Z tego tytułu nie wahałam się długo, kiedy natknęłam się w Rossmannie na masło Bielendy wanilia i pistacja. Zapłaciłam 14,99 zł za 200 ml.
Producent zapakował masło do plastikowego słoiczka. Rozwiązanie typowe dla tego rodzaju kosmetyków, więc przejdźmy dalej. Mazidło ma konsystencję gęstej śmietanki, dobrze się rozsmarowuje bez smug i szybko wchłania, zostawiając po sobie leciutki, przyjemny film. Pachnie świetnie! Na pierwszy plan wysuwa się słodka, apetyczna wanilia. Zapach kupił mnie od pierwszego wsadzenia nosa pod ochronną folię (oł je, mamy zabezpieczenie przed palcami-grzebalcami) i do końca nie zrobił się męczący. Nie jest intensywny, jest w sam raz.
Masło nawilża dobrze. Na początku doraźnie, ale jeśli stosuje się je regularnie, w moim przypadku co wieczór, rzeczywiście poprawia stan nawilżenia skóry. Bardzo pomogło nawet moim przesuszonym kolanom. Obietnice o ujędrnianiu i uelastycznianiu skóry oraz przywracaniu jej sprężystości raczej traktowałabym z przymrużeniem oka. Nie po to jednak masło kupiłam. Chciałam nawilżenia i je otrzymałam, więc byłam z produktu bardzo zadowolona.
Jeden jedyny minusik to fakt, że kosmetyk skończył mi się po trzech tygodniach. Nie żałowałam go sobie, fakt. Nie jestem też tak szczupła jak kiedyś, więc powierzchnia do smarowania jest większa... Oh, well.
Serdecznie polecam fankom jadalnych zapachów!
Mam - wypróbuję.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że będziesz zadowolona :)
UsuńWidziałam je wczoraj w naturze, ale najpierw muszę wykończyć moje zapasy
OdpowiedzUsuńUżywam go teraz i zauważyłam, że szybko schodzi :P Ale to przez ten zapach, który mnie uzależnił od smarowania się masłem.
OdpowiedzUsuńaż chce się smarować - miałam tak samo :D
UsuńKusi mnie ze względu na zapach ;)
OdpowiedzUsuńzapach jest naprawdę apetyczny :)
Usuńi mnie tez skusilas zapachem :)
OdpowiedzUsuńmoja lista kosmetykow do kupienia w Pl sie wydluza, niedlugo konca nie bedzie widac!
mam tak samo za każdym razem jak jadę do Polski :D lista jest baaardzo długa ;)
UsuńZainteresowało mnie to masło:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjest godne uwagi :)
Usuńnie wiedziałam, że są takie, zainteresowałaś mnie
OdpowiedzUsuńSłodkie zapachy bardzo lubię, więc kto wie, może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńmi się bardzo podoba ta wanilia :)
UsuńMiałam i szczerze zawiódł mnie brak wyczuwalnego zapachu pistacji:/
OdpowiedzUsuńprzyznam szczerze, że nie wiem, jak pachną pistacje :)
UsuńUwielbiam to masełko,o zapachu arbuzowym <3
OdpowiedzUsuńpiąteczka :)
UsuńOj chce to mieć :) Już sobie wyobrażam ten zapach, mmmm :)
OdpowiedzUsuńjest bardzo apetyczny, jeśli lubi się takie klimaty :)
UsuńZ biegiem czasu coraz bardziej kręcę nosem na mazidła do ciała. Tutaj znając życie strzeliłabym focha na skład ;) hahah
OdpowiedzUsuńtakie Twoje prawo jako świadomej konsumentki :)
Usuńjednak moim zdaniem ten konkretny nie jest najgorszy :)
Tej wersji nie miałam, za to awokado i bursztyn to moje sprawdzone mazidła (bursztyn pięknie koloryzuje ciało latem) :)
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
UsuńCoś czuję, że ten zapach mógłby skraść moje serce. Uwielbiam, jak to nazwałaś, "jadalne" zapachy, a już wanilię w szczególności. Jak skończą się moje nadal obfite zapasy, to być może się skuszę.
OdpowiedzUsuńjest duża szansa, że by Ci się spodobał :)
UsuńMam wersję malinową i pachnie obłędnie:) Jak ją skończę pewnie skuszę się na pistacje :)
OdpowiedzUsuńinformuję tylko, że zapachu pistacji tu nie czuć. raczej samą wanilię :)
UsuńAktualnie używam tego masła i też jestem zadowolona, zapach jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńpiąteczka :)
UsuńUwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńja też :)
Usuńbardzo lubię zapach wanilii w kosmetykach, kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że warto :)
UsuńMyslę, że mnie nie rozczaruje, bardzo lubię masła z Bielendy :)
UsuńBardzo fajne masło. Zapach obłędny przez co pewnie więcej go zużywam. Nie obraziłabym się gdyby pozbyli się zapachu pistacji (bo i tak ich nie czuć) i zeszli z ceny do 10 zł wtedy hehe:)
OdpowiedzUsuńjest olej z pistacji w składzie, więc chyba nie o zapach tu producentowi chodziło :)
Usuń