środa, 8 stycznia 2014

Ulubione lakiery roku 2013.

Jestem lakieromaniaczką, więc i lakiery muszą się w podsumowaniu pojawić :)

Essie, good to go rapid dry top coat oraz Poshe Super-Fast Drying Shine and Gloss odmieniły mój manicure. Wysuszacze znacznie ułatwiają cały proces ;)
























Maybelline,  201 Speckled Pink























49 komentarzy:

  1. Jakie ładne te Maybelline <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda, że nietrwałe... ale ze względu na kolory i wykończenia wybaczam ;)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. w działaniu nie widzę żadnej różnicy, ale osobiście wolę Poshe - ma wygodniejszy jak dla mnie pędzelek i wolniej gęstnieje...

      Usuń
  3. Uwielbiam Essie GTG, bez niego nie wyobrażam sobie malowania paznokci :)
    A jakie ładne te Inglociki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdyby nie cena, to Nails Inc Wardour mews byłby już mój ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Orly Oui- jak dobrze pamiętam nazwę :)

      Usuń
    2. bardzo podobny (ale gorzej kryjący) lakier ma również Flormar: http://simplyawoman86.blogspot.co.uk/2012/06/flormar-supershine-miracle-colors-u15.html

      Usuń
  5. Same piękne kolory:) a Top Coat Poshe uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę zainwestować w lepszy wysuszacz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja przy malutkim dziecku tym bardziej wysuszacze doceniam ;)

      Usuń
  7. Niezłą gromadkę masz :))) Moja uwagę zwrócił Barry M Lemon ♥

    U mnie niezmiennie rządzi Seche Vite. Poshe miałam, ale nie byłam zadowolona. Po Essie raczej nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lemon to pierwszy żółtek, który zgrywa się z moją karnacją, dlatego tak go polubiłam :]

      ja nie sięgnę po SV. zawiera formaldehyd, który, jak się przekonałam, szkodzi moim paznokciom...

      Usuń
  8. Tyle już czytałam o poshe i essie, że chyba się na któregoś zdecyduję. Kolory lakierów z Inglota mi się bardzo podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten top Essie muszę kupić, bardziej mi podrodze niż do seche vite i innych tego typu co trzeba zamawiać przez internet.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt, ja też wolę, kiedy kosmetyki są dostępne stacjonarnie :)

      Usuń
  10. Świetne podsumowanie, uwielbiam zbiorcze wpisy na temat lakierów :))
    Wszystkie opcje są bardzo w moim guście :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo mnie interesują Poshe i Essie, ciągle szukam ideału a tych dwóch jeszcze nie miałam:)
    Ostatnio na nowo odkrywam lakiery Inglot, są super:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inglot ma naprawdę zabójczy wybór kolorów lakierów. życzyłabym sobie tylko, żeby się nieco dłużej trzymały na moich paznokciach ;)

      Usuń
  12. Te nakrapiane Maybelline świetnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lakier Maybelline Shooting Stars wywarł na mnie największe wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale przegląd! ;-)

    ciekawa sprawa, bo najbardziej zaciekawiły mnie te z Inglota, a ja raczej nie używam takich kolorów. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja za to takie kolory bardzo lubię, bo pasują praktycznie do wszystkiego :)

      Usuń
  15. Ten szary kolorek od Inglota bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niebieski piasek i nudziaki są świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę kiedyś wypróbować Essie GTG ;-)) piękne lakiery, szczególnie wpadł mi w oko Inglot 368

    OdpowiedzUsuń
  18. Ta czerwień z SH jest przepiękna :) Muszę Ci powiedzieć, że te Twoje skórki przeszły niezwykłą metamorfozę ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mamy zupełnie inne preferencje w temacie lakierów :D Myślę, że sporo z tych kolorów po prostu nie pasowałoby do mojej karnacji, a u Ciebie wyglądają bardzo dobrze :) chociaż ten żółty ciekawy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt, odcień karnacji to bardzo ważny wyznacznik przy wyborze lakierów. nosimy to, w czym dobrze się czujemy ;)

      Usuń
  20. Ten ostatni Inglot mnie zabił, uwielbiam takie niejednoznaczne kolory!

    OdpowiedzUsuń
  21. Wszystkie ładne tak naprawdę:). Te marmurki Lemax sprawię sobie na wiosnę!

    OdpowiedzUsuń
  22. wszystkie ładne :) chyba muszę kupić ten top coat essie ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Właśnie szukam dobrego Top-a, muszę zainwestować w ten Poshe Super-Fast Drying Shine

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...