Lakier pochodzi z zestawu czterech miniatur (5,3 ml każda) ORLY z kolekcji Infamous, który dorwałam w Tk Maxx za 7,99 funtów.
Kolor: teal, czyli połączenie granatu i zieleni
Wykończenie: kremowe
Konsystencja: gęsta
Pędzelek: klasyczny, mały - w połączeniu z konsystencją dość trudny w obsłudze
Krycie: dwuwarstwowiec
Wysychanie: nie testowałam, użyłam wysuszacza Insta-Dri od Sally Hansen
Zmywanie: o dziwo obyło się bez zafarbowania skórek
Trwałość: niestety w tym przypadku zawód - już drugiego dnia miałam mocno i nieestetycznie pościerane końcówki (zdjęcia były robione kilkanaście godzin po aplikacji i już widać pościerane końce)
This nail polish comes from a four-piece set from Infamous collection by ORLY, which I bought in Tk Maxx for £7.99.
Colour: teal
Finish: cream
Consistency: thick
Brush: classic; small
Opacity: a two-coater
Drying time: not tested - I used Insta-Dri fast drying top coat by Sally Hansen
Removing: no problems
Durability: it wore off of the nail tips very very fast - it was very noticeable by the second day of wear
Kolor nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńW wolniej chwil zapraszam do mnie na bloga na nowy post -CAŁA PRAWDA O BLOGOWANIU, CZYLI SPOWIEDŹ BLOGERKI
gdzie nie spojrzę, ta sama reklama...
Usuńzauważ Basiu, że w komentarzu Kasi nie ma linka, a sam wpis jest ciekawy i bardzo szczery :)
UsuńGdy zobaczyłam dziś ten komentarz u siebie - ok, kolejna reklama jakich wiele. Ale później zaczęłam odwiedzać różne blogi, które subskrybuję w celu poczytania nowych wpisów i w wielu z nich pojawiło się dokładnie to samo - krótkie nawiązanie do treści posta "na odwal" i to samo zaproszenie do siebie. Nie tylko u Ciebie i u mnie :) Z mojej perspektywy wygląda to jak "chodźcie zobaczyć moje szczerze wyznanie, jaką jestem szczerą, odmienioną i rozgrzeszoną blogerką". Jeżeli ktoś ma potrzebę wyżalenia się swoim czytelnikom, wygadania się, czy wyjaśnienia czegoś, nie ma w tym nic złego, gdy płynie to z serca. Ale gdy ktoś trąbi całemu światu "chodźcie zobaczyć jak się zmieniłam i jak teraz jest u mnie super!" to dla mnie to nie jest szczere, dla mnie to jest na pokaz. Tym bardziej, że nie kojarzę, by dziewczyna kiedykolwiek wcześniej skomentowała u mnie coś innego. Przyszła, zareklamowała, poszła. Ale takie jest moje zdanie, masz prawo do swojego i zawsze będę je szanować :)
UsuńPrzychylam się do zdania Basi. Razi mnie bardzo kiedy ktoś stara się na siłę bić po oczach autoreklamą. Nawet jeśli ma to minimum przyzwoitości, by nie wklejać linka.
Usuńrozumiem Wasz punkt widzenia. nie wiedziałam, że koleżanka zrobiła aż taki rajd po blogach; rzeczywiście trąci pokazówą. mam jednak dziś kaprys dać jej szansę i zobaczyć na ile się faktycznie zmieniła :)
Usuń:)
UsuńPodoba mi się. Piękny kolor
OdpowiedzUsuńkolor rewelacyjny!!
OdpowiedzUsuńmuszę się rozejrzeć, widziałabym taki na swoich paznokciach latem :)
na pewno OPI ma podobny kolor w ofercie :)
UsuńŁadny kolorek ale raczej do mnie by nie pasował:)
OdpowiedzUsuńrozumiem :)
UsuńKolor <3 <3 <3, ale te końcówki...
OdpowiedzUsuńno niestety, ściera się ekspresowo :/
UsuńCiekawy kolorek :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKolor bardzo ładny;) ja niestety nie przepadam za zwykłymi lakierami, bo u mnie każdy ma max. 2 dniową trwałość. O wiele bardziej polubiłam hybrydy;)
OdpowiedzUsuńrozumiem :) ja bardzo lubię często zmieniać kolor na paznokciach, więc mi nietrwałość lakierów zupełnie nie przeszkadza :)
UsuńPrześliczny kolor :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSzkoda, że ma tak małą trwałość, bo kolor jest absolutnie piękny. Mam bardzo podobną hybrydę.
OdpowiedzUsuńwielka szkoda :/
UsuńKolor jest cudowny, ma taką "głębię". Szkoda jednak że nie do końca Ci się sprawdził co do trwałości :(
OdpowiedzUsuńObserwuję kochana! Bardzo mi się u Ciebie podoba! :)
dziękuję, bardzo mi miło :)
UsuńZauważyłam, że niektóre lakiery Orly trzymają się u mnie super, a inne kiepsko, chyba zależy to mocno od odcienia :)
OdpowiedzUsuńa wiesz, też to zauważyłam :)
UsuńMam kilka takich kolorów, które na końcówkach ścierają się w auto magiczny sposób ;) Dziwne to... jeszcze na początku winiłam za to top coat, lecz kiedy odstawiłam go i sytuacja się powtarzała, to kompletnie nie wiem gdzie leży problem... Malowanie na zakładkę też nic nie dało.
OdpowiedzUsuńu mnie robią to przede wszystkim odcienie okołomorskie, zieleń i teal...
UsuńNice enough. I got a few of the mini sets from TK Maxx too. They do have a lot of good Orlys <3
OdpowiedzUsuńI really like this one 😊
Usuń