Krem, czy też serum do stóp Podopharm, dostałam w prezencie od Hexxany. Niespodzianka bardzo mnie ucieszyła, bo znam i uwielbiam krem do stóp z lipidami tej marki (klik). Od razu mogę Wam zdradzić, że u mnie serum spisało się równie dobrze jak lipidowy zawodnik.
W estetycznej, białej tubce mieszka gęstawa emulsja o lekko piaskowym odceniu i bardzo przyjemnym zapachu kojarzącym mi się z werbeną. Produkt nie daje żadnych efektów termicznych. Ze względu na swoją treściwą konsystencję kosmetyk dość dlugo się wchłania i zostawia na stopach mocno wyczuwalny film, dlatego stosowałam go głównie na noc.
Ze świetnymi rezultatami. Skóra moich stóp jest sucha i wykazuje ogromną tendencję do błyskawicznego rogowacenia w newralgicznych miejscach, na przykład na piętach. Serum Podopharm moje stopy bardzo ładnie nawilżało, uelastyczniało naskórek i spowalniało proces rogowacenia.
Nie mam się do czego przyczepić. Doskonały kosmetyk (no chyba że ktoś nie lubi otulających tłuścioszków na stopach)!
Krótko, zwięźle i na temat. Moje stopy potrzebują ratunku, ale nie wiem czy dam radę przekonać się do tłustej warstwy :)
OdpowiedzUsuńmi w łóżku nie przeszkadza ;) można też nałożyć skarpetki na wysmarowane stopy i też jest spoko ;)
UsuńMysle, ze przy nastepnym zamowieniu wezme i tego gagatka na probe
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńBrzmi świetnie :)
OdpowiedzUsuńjest super ;)
Usuńsuper się zapowiada! :D
OdpowiedzUsuńNie znam go... Może kiedyś kupię na spróbowanie, skoro tak dobrze go oceniasz.
OdpowiedzUsuńmam naprawdę świetne doświadczenia z Podopharm :)
UsuńKusisz ;) I to akurat wtedy gdy znalazłam choć jeden produkt Evree, który się u mnie sprawdza ;D
Usuńhe he :D
Usuńświetnie, że dobrze wpływa na Twoje stopy, ja swoje strasznie zaniedbuję, nie pielęgnuję ich ostatnio ale na szczęście jeszcze tragedii nie ma
OdpowiedzUsuńja swoim niedługo znowu będę musiała zafundować kwasowe skarpetki ;)
UsuńCiekawy całkiem.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
dzięki za komentarz, ale proszę bez linków
UsuńPodopharm ma świetne kosmetyki do stóp ;)
OdpowiedzUsuńdo dłoni też!
UsuńJak większość komentujących dziewczyn i ja nie znam tego produktu ani nawet firmy, poczytam o nim więcej.
OdpowiedzUsuńOBSERWUJĘ.
Zapraszam na najnowszy wpis - współpraca!
studentkazarzadzania.blogspot.com
dziękuję za komentarz, ale proszę o niedodawanie linków
UsuńChętnie go przetestuję na noc, lubię dbać o stopy :)
OdpowiedzUsuńbardzo słusznie :)
Usuńja tydzien temu po raz pierwszy uzylam skarpet z kwasem, zluszczajace i cos sie zluszcza, ale jestem rozczarowana dzialaniem. musze zamowic cos innego ;(
OdpowiedzUsuńa czym złuszczałaś?
Usuńpowiem Ci, że ja musiałam zrobić kilka złuszczjących zabiegów, żeby na swojej skórze słonia zobaczyć znaczącą różnicę. a teraz robię regularnie co dwa - trzy miesiące :)
tej zimy jakos mam problem z pietami, strasznie rogowacieja i tez w koncu zaczelam je smarowac roznymi specyfikami :) ale jeszcze mnie nic dzialaniem nie zadowolilo :) mama podeslala jakas masc klasztorna i bede sie za nia po zluszczaniu brac :)
Usuńkupilam z L`Biotica :( niby cos sie luszczy, ale chyba nie tego sie spodziewalam :)
Usuńczytałam dużo negatwynych opinii o L'Biotice :( ze swojej strony polecam złuszczające skarpetki Exclusive Cosmetics (dostępne w Rossmannie) lub She Foot (dostępne w Naturze).
Usuńskarpetek no name z ebay w ogóle nie polecam, są beznadziejne
muszę zatem mame wyslac na zakupy :)
UsuńKocham to serum, już nie raz mi uratowało tyłek, to znaczy stopy. Podopharm to świetna marka, teraz z kolei przerzuciłam się na ten lipidowy krem i też jestem zachwycona działaniem. Gdybym tylko była bardziej systematyczna, miałabym szansę na piękne stopy, wreszcie. No ale nie jestem. Nie w tej sprawie :/
OdpowiedzUsuńdoskonale Cię rozumiem. dla mnie pielęgnacja stóp to nieprzyjemny obowiązek. nie sprawia mi żadnej radości...
UsuńPodopharm rządzi :D
OdpowiedzUsuńzdecydowanie!
Usuń