wtorek, 2 sierpnia 2011

My Secret, eyeshadow base (baza pod cienie)

Od producenta:
"Kremowa baza pod cienie
Przedłuża trwałość cieni, ożywia ich kolor, a dzięki delikatnie cielistej barwie wyrównuje koloryt powiek."
  • cena: ok. 10 zł
  • dostępność: drogerie Natura (o ile produkt jest jeszcze w sprzedaży)
  • pojemność: 6,5 ml
  • zdatność do użycia: 48 miesięcy
  • kolor: cielisty, wykończenie matowe
  • zapach: brak
  • opakowanie: jak standardowego błyszczyku
  • aplikator: pędzelek, mój jest felerny - rozcapierzony na wszystkie strony
  • konsystencja: baza jest dość gęsta, ale kremowa i łatwo się rozprowadza; jest również dość kryjąca - wyrównuje kolor powiek; przy rozsmarowywaniu czuć obecność silikonów; baza jest sucha - nie zostawia żadnego filmu na powiece, więc suche, pudrowe cienie się do niej nie przyklejają, współpracuje tylko z bardziej mokrymi, kremowymi cieniami
  • inne: nie wiem, czy te bazy są jeszcze dostępne, ja swoją kupiłam w zeszłym roku; baza lekko podbija kolor cieni (ale nie jest to nic spektakularnego) tylko w przypadku "mokrych" cieni
  • działanie: mam tłuste i opadające powieki, na których makijaż bez bazy utrzymuje się 3-4 godziny; baza My Secret przedłuża ten czas do 7-8 godzin, choć czasem ma jakiś lepszy dzień i makijaż trzyma się nawet dłużej - potem cienie zaczynają się rolować i zbierać w załamaniu; w porównaniu z bazą Virtual czy Artdeco wypada więc dużo słabiej i niestety się u mnie nie sprawdza, ponieważ ja noszę makijaż przez przynajmniej 14 godzin dziennie
  • podrażnienia: mnie baza nie podrażnia
Jeśli jej nie macie, nie ma czego żałować :) Szukałam alternatywy dla bazy Virtual i tu niestety jej nie znalazłam. 


  • price: circa PLN 10
  • availability: Natura (Poland); however, I don't know whether My Secret still sells them
  • volume: 6.5 ml
  • use within 48 months
  • colour: nude; matte finish
  • fragrance: none
  • packaging: resembles a lip gloss tube
  • applicator: brush; as you can see, the bristles in my brush live their own life
  • consistency: the product is quite thick but easy to spread; it provides a satisfactory coverage; the product seems to be silicone-based; it is dry so dry eyeshadows don't stick to the eyelid, the product "cooperates" only with less dry eyeshadows
  • other: I don't know if My Secret still sells this product - I bought mine last year; the primer makes eyeshadows a little more vibrant (nothing spectacular though) - but only in the case of "wet" eyeshadows
  • effects: I have oily eyelids and hooded eyes so my eye make-up lasts only for 3-4 hours on its own; My Secret eyeshadow base buys me another 3-4 hours (sometimes even longer), then eyeshadows start to fade and crease; turns out that the primer is much less effective than similar products offered by Virtual or Artdeco and, unfortunately, it's of no help to me as I usually wear my make-up for at least 14 hours
  • irritations/allergies: I didn't experience any
This product is/was only available in Poland. But don't worry - it's not that good at all, you are not losing anything :)

22 komentarze:

  1. ja nadal mam tylko 1 bazę ale radzę sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. W ogóle nie kojarzę tej bazy. Ale jeżeli tak jak mówisz nie mamy czego żałować, to płakać z tego powodu nie będę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja korzystam z bazy pod cienie od HEAN i uwielbiam ją ;) Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kocham bazę pod cienie Hean, zdecydowanie the best. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie widziałam nigdzie tej bazy:)
    Ja się męczę z bazą z MAC

    http://kobiece-wariacje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Abscycynko, którą? Artdeco?

    Sonnaille, jakoś nie było o niej głośno; żałować zupełnie nie ma czego

    Sunny, Julia, tylko gdzie tą bazę Hean dorwać?

    OdpowiedzUsuń
  7. kobiecewariacje, pamiętam, jak o tym pisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No widać, że baza dobrze na cienie dziala;)

    Zapraszam do mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Opos, :)

    Ordinarilyaboutthelife, no, widać, że ktoś nie przeczytał posta

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja wlasnei chcialabym jej sprobowac gdzy tak naprawde nei uzywam zadnej bazy pod ciebei jedynie to gruntuje sobie powieki pudrem :) A chcialabym zoabczyc jak sobei bede radzic z baza cena przystepna wiec jak cos nei tak bedzie to nei bede zalowac :)

    OdpowiedzUsuń
  11. fajna i bardzo przydatna recenzja:) jeśli lubisz przeglądać modowe blogi zapraszam do mnie:) zachęcam do obserwacji;**

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dziekuje:*

    Mnie nie skusila jakos ta baza jak byla dostepna:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej hej, spróbuj może bazy z Heana - ja swoją zamówiłam na allegro, jest też na stronie Hean dostepna (bo oczywiście nie chciało mi się biegać w poszukiwaniu po osiedlowych drogeriach).
    Równie dobrze trzyma cienie, co więcej ma o niebo lepszą konsystencję i trzy razy większą pojemność :).

    Buźka

    OdpowiedzUsuń
  14. też mam tę bazę, może szału nie robi, ale w konsystencji w porównaniu do virtuala jest 100 razy lepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie podoba mi się zbytnio ta baza

    OdpowiedzUsuń
  16. Mika, u mnie sam puder czy podkład nie wystarcza, cienie bardzo szybko się rolują; za tą cenę lepiej skuś się na bazę Hean :)

    Hannah, dziękuję :)

    Kleo, ja sama nie wiem, czemu ją kupiłam...

    Ruda, póki co za bardzo bazy nie potrzebuję - mam jeszcze Artdeco - ale będę o niej pamiętać :)

    Silloe, tu się zgodzę :)

    Yasminello, nie dziwię Ci się :)

    OdpowiedzUsuń
  17. fajnie tu u Ciebie
    zapraszam do obserwacji mojego bloga
    +obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobrze wiedzieć! :)
    U mnie niestety nadchodzi moment,którego najbardziej się obawiałam,czyli moja ukochana baza Artdeco...dobija dna! Myślałam nad bazą z Hean,bo jest polecana i kosztuje na pewno mniej,aczkolwiek na paatal widziałam Artdeco za 22zł,tylko,że limit na kosmetyki już dawno wykorzystałam i koło się zamyka ;P

    P.S: A dlaczego aż 14h ?! :))

    I dziękuję za miłe słowa!! :*

    OdpowiedzUsuń
  19. _Alessandro, lubię bazę Artdeco, ale to jeszcze nie ideał :)
    dlaczego 14 h? makijaż robię zawsze po wstaniu z łóżka, a pracuję późnym popołudniem-wieczorem, często do późna, więc tak wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nigdy nie słyszałam o tej bazie pod cienie.Sądząc po Twojej opinii chyba naprawdę się nie sprawdziła. Rzeczywiście na zdjęciu cieni widać, że lekko podbija ona koloryt, ale zgadzam się z Tobą, że nie jest to spektakularny efekt. Będę wiedziała jaką bazę do cieni omijać szerokim łukiem podczas zakupów kosmetycznych!

    Pozdrawiam!
    http://www.fashion-life.pl/

    OdpowiedzUsuń
  21. mam ten sam problem z powiekami, ale makijaż nosze zdecydowanie krócej. u mnie pewnie by się sprawdziła, obejrzę się za nią :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...