sobota, 31 października 2015

Essie, Island Hopping

Prezentowany dziś lakier chciałam posiadać od długiego już czasu, ale nie mogłam go dorwać stacjonarnie. W końcu zamówiłam go na amazonie, bo na ebay ceny były absurdalne. Z tego tytułu wnioskuję, że Island Hopping nie jest w regularnej sprzedaży.

Dostępność: bardzo słaba; trzeba polować online
Cena: ok.8 funtów
Pojemność: 13,5 ml
Kolor: śliwkowy mauve
Wykończenie: krem
Konsystencja: rzadkawa
Pędzelek: trafiła mi się wersja z cienkim pędzelkiem
Krycie: dwuwarstwowiec
Wysychanie: nie testowałam, użyłam wysuszacza (Ciate)
Zmywanie: bezproblemowe
Trwałość: 3 dni na moich miękkich paznokciach



Availability: this shade is very hard to find; I bought mine on Amazon
Price: GBP 7.99
Volume: 13.5 ml
Colour: plumy mauve
Finish: cream
Consistency: thinnish
Opacity: a two-coater
Drying time: not tested (I used Ciate quick dry top coat)
Removing: no problems
Durability: 3 days on my soft nails

31 komentarzy:

  1. Nie podoba mi się ten kolor, jest jakiś taki blady... jak dziwny czerwony barszcz. Ale lubię Twój blog i Twoje makijaże;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mi się podoba bardzo i cieszę się, że go dorwałam :)

      Usuń
  2. Lubię pomadki w takim kolorze :)) Idealne na jesień. Buziaki na miły weekend :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O właśnie, pomadki w takim kolorze to i ja uwielbiam :) ale na paznokciach niekoniecznie. Wolę jednak mocniejsze kolory :)

      Usuń
    2. powoli zaczynam rozumieć, czemu nie ma tego odcienia w szafach Essie :)

      Usuń
  3. nie jest to mój kolor jeśli chodzi o paznokcie, ale dostałam kiedyś w spadku coś takiego w tym odcieniu i na paznokciach wyglądał ślicznie. chyba już go nie mam, a może mam? muszę poszukać, bo jak mam to muszę go komuś przekazać. dzisiaj wracaliśmy do domu przez takie wsie, pola i lasy i drzewa wyglądają przepięknie. jesienne kolory za miastem jednak najlepiej widać, coś niesamowitego. jedziesz i kilometry kolorów. bardzo fajne doświadczenie, aż sobie pomyślałam, że szkoda, że nie mam samochodu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja sobie pomyślałam, że szkoda, że ja w tym roku już tych widoków nie zobaczę. drzewa będą prawie łyse, kiedy przyjadę za 10 dni....

      Usuń
    2. wczoraj w rossmannie kupiłam sobie lakier w odcieniu mauve but with a twist - ma dużo złotego pyłku i wygląda przepięknie! :) jest bardziej różowy niż essie, bardzo mi się podoba :))

      wiem, drzewa pod moimi oknami zmieniają się z dnia na dzień.

      Usuń
  4. Mam mieszane uczucia do tego lakieru....Sama nie wiem, czy jestem bardziej na tak, czy na nie :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda na jakiś taki "niedopigmentowany", lejący :p Wolę ten sam odcień z Golden Rose - tańszy, ładniejszy i przede wszystkim trwalszy od tandety z Essie, która nie wytrzymuje na moich pazurkach nawet 24h ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może powinnam była nałożyć do zdjęć 3 warstwy :)

      Usuń
  6. W opakowaniu kolor ładny ale jakos dziwnie wyglada na paznokciach :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. możliwe, że to przez brak moich umiejętności malowania paznokci...

      Usuń
  7. ...krzywe paznokcie, zadarte skórki, .... żaden lakier nie będzie ładnie wyglądał... niestety, ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może i krzywe, ale za to naturalne, a natura idealna nie jest

      Usuń
  8. Kolor jest bardzo ładny ale dość trudny - będzie podkreślał każde podrażnienie na dłoniach. Gratuluję ustrzelenia przedmiotu z chciej-listy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naprawdę bardzo go chciałam i musia do mnie w koncu trafić :]

      Usuń
  9. Jest jednym z moim ulubieńców...wśród pierdyliarda kiczowatych zieleni, błękitu czy nudnej czerwieni jest dla mnie po prostu oryginalny..

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolor bardzo ładny i naturalny. Lubię takie :).

    OdpowiedzUsuń
  11. A mi się jakoś nie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolor dość dziwny, niespotykany, ale ładny. Uwielbiam lakiery Essie :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią :)

Bardzo proszę o niepozostawiane komentarzy typu: "Fajny blog. Obserwuję i liczę na to samo". Nie reaguję na agresywną autopromocję, więc nie spamuj, a ja nie będę musiała cenzurować :)

UWAGA: komentarze w postach starszych niż 7 dni są moderowane. Zmusił mnie do tego zalew automatycznie generowanych komentarzy, mających na celu reklamowanie różnych stron internetowych.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...